Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Ktoś zrobił śmietnik wśród drzew. MPO posprzątało

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Nasz Czytelnik natknął się na wielkie wysypisko śmieci przy ulicy Mierzeja Wiślana. Zgłosił również, że w pobliżu odpady wysypują się z kosza. MPO zrobiło porządek.

Opony, kartony oraz worki pełne śmieci - taki widok (zdjęcie po lewej) zastał Stanisław Bednarczyk przy ulicy Mierzeja Wiślana. Odpady były rozrzucone wśród drzew oraz częściowo na drodze. Oburzony mieszkaniec w e-mailu do redakcji stwierdził z ironią, że zapewne wielkie wysypisko wkrótce zasypie śnieg i będzie po sprawie. Problem zgłosiliśmy Miejskiemu Przedsiębiorstwu Oczyszczania.

Jak zapewnił nas Piotr Odorczuk, rzecznik prasowy spółki, pracownicy MPO zostali od razu wysłani na miejsce, aby uprzątnąć śmieci. - Działka jest gminna. Przebiegająca tamtędy droga prowadzi w zasadzie donikąd. To teren, gdzie łatwo coś wyrzucić, będąc niezauważonym. Właśnie tego typu miejsca lubią osoby, które w ten sposób pozbywają się odpadów - przyznaje Odorczuk.

Ten sam mieszkaniec zwrócił nam również uwagę na inne, zaśmiecone miejsce. Tym razem chodzi o róg ulic Sudeckiej oraz Biskupińskiej (równoległa do ulicy Mierzeja Wiślana). Zdaniem pana Stanisława znajdujący się tam kosz nie jest opróżniany, przez co wysypują się z niego śmieci. Zwrócił uwagę, że kilkadziesiąt metrów dalej, na rogu ulic Mierzeja Wiślana i Sudecka, kosz opróżniany jest natomiast regularnie. Poprosił wobec tego o wyjaśnienie. Również tę sprawę zgłosiliśmy pracownikom MPO, którzy jeszcze tego samego dnia pojechali na miejsce, by uprzątnąć walające się odpady, wśród których były m.in. siatki oraz butelki.

Innego zdania jest Piotr Odorczuk. - Kosz na Sudeckiej jest opróżniany dwa razy w tygodniu w poniedziałek i piątek - przyznaje. Jego zdaniem większość śmieci pochodzi z firm, które mają w pobliżu swoje siedziby. Sytuacją był nieco zaskoczony, ponieważ do tej pory jego spółka nie odbierała zgłoszeń na temat zaśmiecania w tej okolicy. Zapewnił również, że na każde zgłoszenia o tego typu incydentach pracownicy Przedsiębiorstwa reagują jak szybko się da. Jeżeli nie tego samego dnia, to interweniują maksymalnie w ciągu dwóch.

W obu przypadkach o zaśmiecaniu poinformowaliśmy również strażników miejskich. Warto przypomnieć, że może ona nałożyć mandat na osobę, która nielegalnie wyrzuca odpady. Zgodnie z artykułem 145 kodeksu wykroczeń: „Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany”.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 6

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Ktoś zrobił śmietnik wśród drzew. MPO posprzątało - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski