Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Listonosz z placówki w Płaszowie z koronawirusem. Co z mieszkańcami, którym dostarczał przesyłki? "Nie są objęci kwarantanną"

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
W Krakowie zakażenie koronawirusem stwierdzono u kolejnego listonosza. Dostarczał przesyłki mieszkańcom dzielnicy Bieżanów-Prokocim. Poczta Polska zapewnia, że jej pracownik czuje się dobrze i nie ma objawów choroby. Mamy w tej sprawie nowe informacje.

FLESZ - Czeski pomysł na zagraniczny wyjazd w te wakacje

Jak już informowaliśmy, w Krakowie stwierdzono koronawirusa u kolejnego listonosza - to pracownik Urzędu Pocztowego nr 4 w Krakowie przy ul. Prokocimskiej 6.

Teraz udało nam się dowiedzieć, że zakażenie stwierdzono u niego 17 kwietnia br. - Nastąpiło w związku z kontaktem domowym z osobą z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 - informuje nas Dominika Łatak-Glonek, rzecznik prasowy krakowskiego sanepidu.

Listonosz obsługiwał rejon ulic dzielnicy XII Bieżanów-Prokocim. Zaniepokojeni mieszkańcy, do których pracownik poczty dostarczał listy, pytają, czy oni również mogli się zakazić. Okazuje się, że nie zostali objęci kwarantanną.

Wejście do Doliny Strążyskiej już bez zakazu wstępu. To jednak z czterech dolin, gdzie można legalnie wędrować. Czy w weekend będzie tutaj tłum?

Tatry częściowo otwarte dla turystów. Wchodzić można do czte...

- Mieszkańcy rejonu obsługiwanego przez listonosza nie są objęci kwarantanną z uwagi na przeprowadzone postępowanie, w tym dokonaną analizę ryzyka, związaną z możliwością zakażenia innych osób. Uwzględniono stosowane przez listonosza środki ochrony osobistej oraz procedury dotyczące doręczania przesyłek - dodaje Łatak-Glonek.

Ponadto z wyjaśnień listonosza sanepid wie, że obsługa każdego z klientów, którym bezpośrednio doręczał przesyłki do domów, trwała od 30 sekund do 1 minuty. Co to dokładnie oznacza? Czy dzięki temu, że obsługa trwała tak krótko, mieszkańcy mogą być pewni, że nie zostali zakażeni? Tego już rzeczniczka sanepidu nie precyzuje.

Sanepid wyjaśnia natomiast, że do zakażanie może dojść w wyniku bliskiego kontaktu. Ten definiuje się następująco:

  • zamieszkiwanie z przypadkiem COVID-19,
  • bezpośredni kontakt fizyczny z przypadkiem COVID-19 (np. podanie ręki),
  • bezpośredni kontakt bez zabezpieczania z wydzielinami osoby z COVID-19 (np. dotykanie zużytej chusteczki higienicznej, narażenie na kaszel osoby chorej),
  • przebywanie w bezpośredniej bliskości (twarzą w twarz) osoby chorej, przez dowolny czas,
  • przebywanie w odległości 2 metrów od przypadku COVID-19 przez czas dłuższy niż 15 minut w sytuacji każdej innej ekspozycji niewymienionej powyżej.

Zapytaliśmy również, czy inni pracownicy poczty, którzy mieli styczność z listonoszem, zostali objęci kwarantanną. Oto odpowiedź sanepidu: "Zgodnie z otrzymaną listą pracowników z kontaktu z osobą zakażoną dla osób będących z terenu nadzorowanego przez tut. organ wydano 4 decyzje o obowiązkowej kwarantannie wraz z wszystkimi zamieszkującymi z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym, dane pozostałych 4 osób przekazano zgodnie z właściwością miejscową do innych Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych".

Poczta Polska poinformowała z kolei, że pracownik czuje się dobrze i nie ma objawów choroby. - Pracownik był ostatni raz w pracy 15 kwietnia, natomiast 16 kwietnia z uwagi na potwierdzone zakażenie u współmałżonka pozostał w domu - informuje Justyna Siwek, rzecznik prasowy Poczty.

Siwek dodaje, że naczelnik placówki sporządził listę osób, kontaktujących się z zarażonym pracownikiem i prewencyjnie osoby te zostały poproszone o pozostanie w domach - zgodnie z procedurą. Kwarantanną zgodnie z decyzją sanepidu zostało objętych 8 osób, w tym dwie osoby z firmy sprzątającej.

- Placówka została zdezynfekowana 17 kwietnia i 20 kwietnia powróciła do funkcjonowania, jakie miało miejsce przed stwierdzeniem przypadku koronawirusa. Urząd Pocztowy Kraków 4 to placówka, która nie obsługuje bezpośrednio klientów, zatrudnieni w niej są listonosze i pracownicy zaplecza pocztowego - dodaje Siwek.

Lasy znów zostaną zamknięte? Strażacy: jest niebezpiecznie s...

Rzeczniczka zapewnia, że listonosze, pracujący w tej placówce, w związku z epidemią, zostali podzieleni na dwie zmiany, aby ograniczyć wzajemne kontakty pracowników.

- Codziennie przed rozpoczęciem pracy każdy pracownik ma wykonywany pomiar temperatury zgodnie z obowiązującymi procedurami. Miejsca pracy na sali doręczeń, biurka listonoszy są rozstawione z zachowaniem 1,5 m odległości. Sala doręczeń jest codziennie wietrzona, a biurka są dezynfekowane. Przy wejściu na salę został powieszony dozownik z płynem do dezynfekcji rąk. Środki ochrony osobistej są wydawane pracownikom na bieżąco - przekazała nam rzeczniczka.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy potwierdzony przypadek zakażenia koronawirusem u listonosza w Krakowie. Z początkiem kwietnia jako pierwsi informowaliśmy, że listonosz, pracujący w Urzędzie Pocztowym 28 na nowohuckim osiedlu Willowym, ma koronawirusa. Kwarantanną trzeba było objąć wtedy ponad 70 osób. Byli to pracownicy poczty.

Koronawirus: aktualizowany raport

- Pierwszy zakażony pocztowiec z Nowej Huty przebywa w domu, powraca do zdrowia. Wszyscy pozostali pracownicy placówki Kraków 28, których Sanepid objął kwarantanną, powrócili już do pracy, żaden nie miał objawów zakażenia - informuje Siwek.

Poczta Polska zapewnia, że wyposaża pracowników w środki ochrony osobistej oraz wprowadza procedury, ograniczające ryzyko zakażenia. Do tej pory pracownicy Poczty Polskiej otrzymali: ponad 128 tys. sztuk żeli do dezynfekcji rąk o pojemności 30 ml, blisko 260 tys. sztuk żeli do dezynfekcji rąk o pojemności 100 ml, ponad 64 tys. litrów płynów do dezynfekcji rąk i powierzchni, ponad 1,5 mln par rękawiczek jednorazowego użytku, blisko 230 tys. maseczek wielokrotnego użytku z możliwością prania i ponad 400 tys. sztuk maseczek jednorazowych.

- Dodatkowo zakupiono blisko 12 tys. przyłbic plastikowych i kolejne zakupy środków ochrony osobistej są nadal realizowane - informuje Siwek.

Rzeczniczka twierdzi, że dotychczas Poczta Polska odnotowała 23 przypadki potwierdzonego zakażenia koronawirusem, w tym 6 już osób wyzdrowiało. Poczta Polska zatrudnia ponad 80 tys. pracowników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Listonosz z placówki w Płaszowie z koronawirusem. Co z mieszkańcami, którym dostarczał przesyłki? "Nie są objęci kwarantanną" - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski