Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków miastem ludzi świadomych

Marek Kęskrawiec
Edytorial. Wyniki eurowyborów potwierdziły dominację na polskiej scenie politycznej dwóch partii. Pokazały jednocześnie, że szybko rosną w Polsce rzesze ludzi nastawionych sceptycznie nie tylko wobec idei Unii Europejskiej, ale też całego współczesnego systemu politycznego.

W samym Krakowie, zgodnie z przewidywaniami, wygrała Platforma Obywatelska. Jednak politycy tej partii nie mają powodów do dumy. Duży odsetek elektoratu głosował na kandydatów PO bez wielkiego przekonania. Świadczy o tym choćby to, że sztandarowy pomysł małopolskiej PO – igrzyska olimpijskie – został w stolicy regionu odrzucony.

Okazało się, że krakowianie są społecznością realistów i bardziej obawiają się wizji zadłużonego po uszy miasta niż wierzą w opowieści o znikającym dzięki igrzyskom smogu, magicznych miejscach pracy oraz rzece pieniędzy, mającej rzekomo popłynąć z Warszawy.

Idea igrzysk poległa i jeśli ktokolwiek będzie chciał się przy niej upierać, zostanie jeszcze mocniej ukarany przy następnej wyborczej okazji. Dotyczy to w takim samym stopniu partii rządzącej, jak i stojących za olimpijskim wnioskiem władz miasta.

Szczególnej analizy wymaga nie tyle nawet sama idea igrzysk, co sposób, w jaki próbowano nas do niej przekonać. Zamiast błyskotliwych, pełnych wizji projektów i wiarygodnych wyliczeń, otrzymywaliśmy kolejne dawki demagogii, przyprawionej rozrzutnością. W krakowianach z każdym tygodniem dojrzewało też uczucie, że władza nie tyle z nami rozmawia, ile do nas przemawia.

Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Rządzący co prawda „polegli” w starciu z narodem, jednak może ta porażka trochę ich otrzeźwi. Muszą zrozumieć, że Kraków to miasto ludzi wykształconych, świadomych i coraz lepiej zorganizowanych, czego dowodem wczorajsze referendum, a wcześniej – zdecydowane naciski społeczne w sprawie smogu.

Wygląda na to, że w ćwierć wieku po upadku komunizmu staliśmy się społeczeństwem obywatelskim, biorącym śmiało odpowiedzialność za swój los. I to jest chyba najważniejsza prawda płynąca z 25 maja 2014 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski