Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Młody zapaśnik musi teraz wygrać z rakiem

Redakcja
Maciek ma osiem lat. Lubi czytać książki historyczne, interesuje się też biologią, jednak jego największa pasja to sport. Przed nim ważna walka - ta o własne życie.

Maciej ma zaburzenia czucia, krwawe wybroczyny, jedzenie wypada mu z buzi i ma problemy z oddychaniem, guz dusi go, utrudnia przełykanie, naciska na naczynia krwionośne doprowadzające krew do mózgu i na nerwy. - Diagnoza nas zmiażdżyła, to był strzał prosto w serce - mówi tata Maćka, Wojciech Gębka.

Ośmioletni dziś chłopiec z Krakowa z całych sił walczy o życie. A to od najmłodszych lat nie było dla niego sielanką.

W przedszkolu rodzice zaobserwowali u niego zaburzenia zachowania. W wieku 6 lat zdiagnozowano u Maćka Zespół Aspergera (forma autyzmu). Dopiero wtedy wyjaśniło się skąd nieumiejętność radzenia sobie z codziennymi czynnościami, ubieraniem, myciem, niekontrolowane wybuchy złości i zapominanie na środku ulicy, że trzeba przejść na drugą stronę.

Rodzice chłopca robili wszystko by jego życie było jak najbardziej normalne. - Pomagała pomoc psychologa, jednak tym, co okazało się dla Maćka najlepszą receptą na wszystkie problemy, był sport - mówi pan Wojciech.

Maciej zaczął powoli robić postępy, lepiej komunikował się z ludźmi i miał marzenia. Chciał zostać inżynierem-wynalazcą oraz zapaśnikiem. - Wiele dawały mu zajęcia w Klubie Zapaśniczym Gladiator pod okiem trenera Marka Niemca. Tam czuł, że może być w czymś naprawdę dobry, zaczął odnosić sukcesy - opowiada jego tata.

Postawa i praca Maćka podczas treningów napawała podziwem i wiarą, że może spełnić marzenie o zostaniu zapaśnikiem w żółtych słuchawkach, które miały być jego rozpoznawalnym znakiem (słuchawki wytłumiające hałas są potrzebne z uwagi na nadwrażliwość słuchową) i zdobyciu dla Polski złotego medalu na olimpiadzie.

Nagle po powrocie z obozu treningowego Maciejowi napuchła szyja, tuż przy uchu. Diagnoza - zapalenie ślinianki. Antybiotyki przez dwa tygodnie nie dawały efektów. 21 sierpnia 2017 zrobiono mu USG i badania krwi, które nie wykazały nic niepokojącego. Podano kolejny antybiotyk - znów bezskuteczny. 31 sierpnia 2017 USG wykazało, że Maciek ma pięciocentymetrowego guza.

Diagnoza jaką usłyszeli to mięsak dołu podskroniowego z przerzutami do węzłów chłonnych i naciekaniem na okoliczne mięśnie i kości, zwłaszcza żuchwę. To bardzo złośliwy nowotwór.. - 1 września zamiast szykować dzieci do szkoły, my przywozimy Macieja na Oddział Onkologii i Hematologii Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Tydzień później guz miał już prawie osiem centymetrów - mówi tata Maćka.

Dziś chłopiec przyjmuje chemię, czeka go także operacja żuchwy. - Nasza przyszłość to wielka niewiadoma. Prosimy o modlitwę - dodaje jego tata.

Rodzina prosi także o wsparcie finansowe na leczenie chłopca. Pomóc Maciejowi można dokonując wpłaty na konto: Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”, Bank BZ WBK 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 z tytułem przelewu: “1240 pomoc dla Macieja Gębki”.

Aby przekazać 1% podatku dla Macieja należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243 oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%’ wpisać “1240 pomoc dla Macieja Gębki”.

WIDEO: Magnes - Kultura Gazura

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Młody zapaśnik musi teraz wygrać z rakiem - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski