Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków - najsilniejszy ośrodek, Misiaszek - najlepszy karateka

(FIL)
Roman Misiaszek
Roman Misiaszek fot. archiwum prywatne
Oyama karate. - Największą satysfakcję sprawia mi fakt, że zbudowaliśmy organizację, która jest dumą dla tysięcy zawodników i zawodniczek - zapewnia Jan Dyduch (8. dan) z Krakowa, prezes zarządu Oyama Polskiej Federacji Karate. W tym roku oyama karate obchodzi 25-lecie działalności w naszym kraju.

- Nasza organizacja jest strukturą dynamiczną, posiadającą szeroki program -_mówi Dyduch. - _Rozwijamy działalność zarówno sportową, jak i szkoleniową dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Medale, które zdobyliśmy w ciągu ćwierć wieku, są bardzo ważne, ale naszym największym osiągnięciem jest zgromadzenie znakomitej kadry trenersko-instruktorskiej. Cieszę się, że mamy w organizacji szkoleniową elitę. Cały czas doskonalimy się w __sensie programowym, aktualizujemy metody pracy.

Jubileusz oyama karate w Polsce jest okazją do przypomnienia historii jego rozwoju w Krakowie - siedzibie organizacji i jego głównego ośrodka. 29 września 1991 roku Dyduch w imieniu grupy instruktorów i zawodników karate kyokushin złożył na ręce wielkiego mistrza Shigeru Oyamy deklarację wstąpienia do Światowej Organizacji Oyama Karate (WOKO). Wkrótce potem został przedstawicielem WOKO w naszym kraju i współzałożycielem Stowarzyszenia Oyama Karate w Polsce. Dwa lata później powstała Unia Oyama Karate w Polsce, a w 2006 roku w jej miejsce został powołany związek sportowy - Oyama PFK, też z siedzibą w Krakowie.

Dziś w Oyama PFK funkcjonują 52 ośrodki, posiadające ok. 7,5 tys. członków. Kraków i okolice reprezentują: - Krakowski Klub Oyama (największy ośrodek w kraju, ma ok. 700 członków; w 2018 roku będzie obchodzić 25-lecie działalności; szef: Jan Dyduch), Małopolski Klub Sportowy Koyama (Ryszard Żółty i Mirosław Osika), UKS Relax Kraków (Andrzej Pierzchała), Krakowska Akademia Sportu (Dominik Rzepka), Wielicki Klub Sportowy Oyama (Jarosław Hebda) oraz Proszowicki Klub Oyama Karate (Paweł Zbieżek).

Zajęcia oyama karate w Krakowie prowadzone są w 13 szkołach. Najmłodsi adepci liczą 4 lata. Zajęcia z dziećmi są dostosowane do ich możliwości psychicznych i fizycznych. Młodzież i dorośli mają specjalistyczny system szkolenia. Dla wszystkich prowadzone są zajęcia sportowe (kata, lekki kontakt, semi-knockdown, knockdown), rekreacyjne i samoobrony, a także letnie obozy szkoleniowe, pokazy i zawody oraz seminaria.

Dyduch akcentuje istotną rolę wychowawczą, jaka pełni oyama karate. Na przykład Krakowski Klub Oyama od pięciu lat prowadzi miejski program „Sport przeciw wykluczeniom”, którego autorem jest właśnie Dyduch. Prewencja kryminalna, ochrona przed narkotykami i innymi używkami służą odciąganiu młodzieży od wejścia na złą drogę, pokazania jej innego, alternatywnego spędzania wolnego czasu, przekonania do wartości, jakie niesie ze sobą uprawianie sportu. KKO co roku bierze udział w konkursie grantowym w ramach programu „Sportowy sukces”, zajmując pierwsze miejsce.

Dyduch zwraca także uwagę role wolontariuszy (m.in. rodziców), którzy pomagają w organizowaniu zawodów na najwyższym poziomie.

Najlepszym sportowcem 25-lecia oyama karate w Polsce został wybrany Roman Misiaszek (dawniej Oraczko), który pierwsze mistrzostwo Polski zdobył w... 1996 roku, a na koncie ma wiele medali z wielkich imprez, w tym MŚ i ME. Z krakowian na wyróżnienie zasłużyli też Dominik Rzepka, Norbert Andrzejewski i Mateusz Klocek oraz Bogumiła Wiśniewska-Kaczor, Adriana Makselon, Anna Jermaków i Dorota Iwan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski