Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nielegalna budowa przy Reducie trwa. Inwestor markuje działania, radni naciskają. Najpewniej będzie decyzja o rozbiórce

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Deweloper przy ulicy Reduta, tuż na potokiem Sudół, stawia blok bez żadnych pozwoleń. O sprawie napisaliśmy jako pierwsi na początku kwietnia, po czym wydarzenia nabrały tempa. Sprawa trafiła do prokuratury, kontrolę przeprowadził Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który na początku czerwca wyda decyzję. Najpewniej nakaże wtedy rozbiórkę samowoli budowlanej. W środę nad sprawą pochylili się radni, którzy mówią o wyjątkowej bezczelności dewelopera i apelują o jego przykładne ukaranie, aby taka sytuacja nie stała się normą w mieście.

Na środowej sesji rady miasta Małgorzata Boryczko, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Krakowie, przedstawiła działania podjęte w sprawie samowoli budowlanej przy ulicy Reduta.

Nad potokiem Sudół wyrasta sporych rozmiarów budynek. Inwestor, firma Bal-Bud, nie ma na niego żadnych pozwoleń. Istniejący tam plan miejscowy dopuszcza tam tylko zieleń i park rzeczny. Deweloper postawił ostatnio tabliczkę, na której informuje... że trwa tam odbudowa domu.

- Przepisy mówią, że każda samowola musi być rozpatrywana, czy może być zalegalizowana. Jedną z podstaw jest zgodność z istniejącym planem miejscowym. W tej sytuacj,i w naszej ocenie nie ma zgodności z obowiązującym planem. Wobec powyższego jesteśmy przed wydaniem decyzji - mówiła Małgorzata Boryczko. Ta zostanie wydana najpewniej na początku czerwca i wszystko wskazuje na to, że będzie to nakaz rozbiórki.

Cena, jaką ostatecznie płaci się za mieszkanie, jest na ogół o kilka procent niższa od ceny podanej w ofercie. Skutecznie negocjując ze sprzedawcą, możesz zaoszczędzić nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Negocjujesz cenę mieszkania? Skorzystaj z tych 12 rad, a zap...

Ukarania dewelopera domagają się radni, którzy zwołali dyskusję w tej sprawie. - W tej sytuacji cały porządek stworzony przez studium zagospodarowania przestrzennego i plany miejscowe jest obalany. Należy nałożyć kary na dewelopera i przywrócić stan pierwotny. Jeśli tego nie będzie, to możemy przestać pracować nad planami miejscowymi, a urząd może przestać wydawać pozwolenia budowlane - mówił Dominik Jaśkowiec (Koalicja Obywatelska), przewodniczący rady miasta, który był inicjatorem dyskusji o samowoli na radzie miasta.

Przykładnej kary domaga się też Łukasz Gibała (Kraków dla Mieszkańców), który pomógł napisać mieszkańcom pismo do prokuratury ws. samowoli. - Jeśli okaże się, że ta samowola zostanie zalegalizowana, a deweloper nie poniesie sankcji, to będzie przykład dla innych. Deweloper zachowuje się bezczelnie podwójnie, raz że buduje bez pozwoleń, a dwa że cały czas kontynuuje swoje prace – choć piszą o tym media, a swoje działania prowadzą PINB i prokuratura - mówił Gibała.

Liczy on przy tym, że prokuratura skieruje sprawę do sądu, a ta - zgodnie z przepisami, będzie mógł nałożyć wysoką grzywną lub ukarać dewelopera ograniczeniem wolności lub nawet jej pozbawienia (do dwóch lat). - Kara powinna być dotkliwa, chociażby pod względem finansowym. Trzeba dać przykład wszystkim deweloperom, że nie może być zgodny na samowole - mówił Gibała.

PINB interweniuje, prace trwają

Po interwencji naszej i mieszkańców urzędnicy PINB w końcu pojawili się na placu nielegalnej budowy przy ulicy Reduta w połowie kwietnia. Od kilku tygodni deweloper bez żadnych zezwoleń buduje tam sporych rozmiarów budynek. PINB wszczął postępowanie administracyjne, które może zakończyć się nakazem rozbiórki lub legalizacją samowoli budowlanej. Zgodnie z obowiązującym planem miejscowym, na działce przy potoku Sudół może powstać tylko park rzeczny.

Zobacz więcej zdjęć: <a target="_blank" href="https://gratka.pl/nieruchomosci/dom-koniusza-ul-koniusza/ob/1102064">Dom Koniusza</a>GMINA KONIUSZA419 000 złDom po generalnym remoncie w miejscowości Polekarcice. Powierzchnia użytkowa wynosi 144 m kw., położony jest na działce budowlano-rolnej. Część budowlana to około 12 ar. Dom z 1978 r.

Domy i działki na sprzedaż w powiecie proszowickim [ZDJĘCIA]

Wspomniany plan miejscowy przy potoku Sudół uniemożliwia jakąkolwiek zabudowę. Plan obowiązuje od 2009 roku, a deweloper nabył działkę później, o czym przyznał nam w 2017 roku, gdy jeszcze z nami rozmawiał. Plan przewiduje tam park rzeczny i dopuszcza tylko małą architekturę. Deweloper od początku wiedział więc, że nic tam nie będzie mógł wybudować.

Na działce stał jednak dom jednorodzinny, który kilka lat temu spłonął. Zgodnie z przepisami dom można odbudować w tych samych wymiarach i o tym samym przeznaczeniu.

Czy deweloper odbudowuje dom? Nie wiadomo, bo na nasze pytania nie odpowiada. Kiedyś rozważał tam budowę przedszkola, ale nie wiadomo, czy te plany są nadal aktualne. Plan i tak na przedszkole nie zezwala. Wiadomo natomiast, że na żadne prace na działce nie ma pozwolenia, a, jak przyznał PINB, to, co powstaje, ma większe gabaryty niż wcześniejsza zabudowa.

Na powyższych zdjęciach widać, jakich gabarytów powstaje inwestycja oraz jakich rozmiarów był spalony i rozebrany niewielki budynek jednorodzinny.

Jak upiększyć balkon na wiosnę?

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski