Kraków Nowa Huta Przyszłości wybrała operatora kąpieliska Przylasek Rusiecki. Udało się dopiero w drugim postępowaniu

W pierwszym postępowaniu dotyczącym znalezienia operatora kąpieliska Przylasek Rusiecki, na warunki, które zaproponowała Spółka Kraków Nowa Huta Przyszłości nie przystała żadna firma. Kolejne postępowanie, które zostało ogłoszone na przełomie lutego i marca br., miało już pewne "udogodnienia" dla firmy, która chciałaby się podjąć tego zadania.

Jak w marcu br. tłumaczył nam Marcin Rybski, Dyrektor Biura Obsługi Inwestora, Współpracy i Promocji KNHP - Spodziewamy się tym razem pozytywnego rozstrzygnięcia, ale oczywiście podchodzimy do sprawy wariantowo i przygotowujemy takie rozwiązanie, by kąpielisko zostało otwarte wraz z początkiem tegorocznego sezonu kąpielowego.

Jak wyjaśniał nam jeszcze w lutym br. Marcin Rybski, owe "udogodnienia" to 50 proc. bonifikaty w czynszu od zadeklarowanej w ofercie wartości (do końca roku), rezygnacja z konieczności zapewniania całorocznej ochrony fizycznej obiektu, obniżenia oczekiwanego czynszu za korzystanie z parkingu oraz elastyczność we wnoszeniu opłat czynszu w przypadku wystąpienia siły wyższej.

Nowy operator podpisał już umowę na zarządzanie obiektem przez 3 lata, z możliwością jej przedłużenia do 5 lat.

Poprzedni operator kąpieliska Przylasek Rusiecki miał zarządzać obiektem do 2025 roku. Ówczesne postępowanie ofertowe na wybór operatora trwało od 28 października do 1 grudnia 2020 roku. Jednak po nieco ponad dwóch latach od wybrania operatora, spółka ogłosiła postępowanie, w którym szukała nowego zarządcy tego miejsca.

- Z uwagi na relacje biznesowe spółka nie jest upoważniona by komentować powody rozwiązania tej umowy - mówił nad Marcin Rybski.

W opisie pierwszego postępowania mogliśmy przeczytać, że - Obowiązkiem operatora będzie kompleksowe zarządzanie obiektem, w tym m. in. zapewnienie ratowników i utrzymanie porządku. W zamian będzie mógł prowadzić własną działalność gospodarczą w tym miejscu.

Zmian w postępowaniu jednak było więcej.

- Zmiany w warunkach postępowania, względem tych proponowanych w 2020 roku, polegają na położeniu nieco większego nacisku na kryteria związane z ofertą obiektu. W odpowiednim regulaminie dokonano ponadto zmian o charakterze redakcyjnym i porządkującym - wyjaśniał nam w styczniu przedstawiciel KNHP.

Jak pisaliśmy w ubiegłym roku, wówczas toczyła się dyskusja na temat parkingu obok kąpieliska. Mieszkańcy miasta, którzy odwiedzali Przylasek Rusiecki w sezonie letnim, nie mogli zrozumieć, dlaczego operator pobierał opłaty za parkowanie przy obiekcie, który został sfinansowany przez spółkę Gminy Kraków oraz Województwo Małopolskie wraz z wykorzystaniem funduszy unijnych.

Zapytaliśmy jak zatem będzie wyglądała kwestia opłat za parking w tym roku.

- Co do zasady operator zobowiązany jest zapewnić osobom korzystającym z terenu Centrum nieodpłatny do niego dostęp i nie może pobierać jakichkolwiek opłat za wstęp na teren oraz korzystanie z kąpieliska. Dopuszcza się możliwość pobierania przez operatora opłat za świadczone usługi dodatkowe na rzecz użytkowników (np. biletowanie imprez, wypożyczanie własnego sprzętu, pobieranie opłat z tytułu parkowania na parkingach sezonowych) - mówi nam Aleksandra Sadowska, Zastępca Dyrektora Biura Obsługi Inwestora, Współpracy i Promocji.

- Zgodnie z umową operator zobowiązany jest do organizowania dodatkowych miejsc postojowych na terenie Centrum (parkingi sezonowe) oraz uprawniony jest do pobierania opłat za korzystanie z tych miejsc. Na ten moment nie możemy jeszcze podać informacji o wysokości opłat - dodaje.

Ile wydajemy na aktywność fizyczną?