Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Opłaty za odholowanie niezgodne z prawem?

Agnieszka Maj
Agnieszka Maj
Wraki i odholowane samochody na miejskim parkingu przy ul. Lindego
Wraki i odholowane samochody na miejskim parkingu przy ul. Lindego Aneta Zurek / Polska Press
Władze miasta nałożyły na kierowców, którzy źle zaparkują, bardzo wysokie opłaty za odholowanie auta, nawet trzy razy wyższe od tego, jakie obowiązują na wolnym rynku. Teraz mogą okazać się one niezgodne z prawem, a pieniądze zabrane od mieszkańców trzeba będzie zwrócić.

Nowe stawki, które mają obowiązywać w przyszłym roku Rada Miasta uchwaliła w październiku. Są one skopiowaniem maksymalnych opłat z obwieszczenia ministra rozwoju i finansów. Zgodnie z nimi za odholowanie auta osobowego jego właściciel ma zapłacić 486 zł.

Tymczasem ceny rynkowe w są Krakowie o wiele niższe. W firmach, do których dzwoniliśmy, wynoszą 150 zł do 200 zł. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu broni się jednak, że ich stawki odpowiadają rzeczywistym kosztom, jakie są ponoszone przez tę jednostkę za odholowanie.

- Nawet przy obecnych stawkach maksymalnych wydajemy więcej niż zbieramy z opłat - m.in. dlatego, że mamy szybki czas reakcji. To pozwala szybko udrożnić przejazd tramwaju, gdy auto zastawi torowisko - argumentuje Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Dodaje także, że wysokie stawki uchwalone przez gminę mają być karą za nielegalne pozostawianie aut na ulicy.

Podobną argumentacją posługiwały się władze Łodzi, które także wprowadziły maksymalne stawki. Uchwała w tej sprawie została jednak zaskarżona przez Rzecznika Praw Obywatelskich. Według niego ustalenie wysokości opłat powinno być w znacznym stopniu uzależnione od rzeczywistych kosztów usług odholowania pojazdów i przechowywania ich na parkingach, świadczonych przez firmy z danego powiatu. Nie mogą one jedynie opierać się na tym, ile na to wydaje miejska jednostka. Tę argumentację podzielił także Naczelny Sąd Administracyjny, który uchylił łódzką uchwałę i nakazał radnym wprowadzić nowe stawki, uwzględniające to, ile takie usługi kosztują ma wolnym rynku.

ZIKIT inaczej jednak interpretuje wyrok NSA . - Z wyroku NSA wynika, że rada miasta może kształtować stawki w odniesieniu do rzeczywistych kosztów. W związku z tym jeśli za konkretną usługę wysokość kosztów ponoszonych przez nas będzie zbliżona do stawki maksymalnej to brak jest przeszkód do zastosowania takiej stawki - tłumaczy Michał Pyclik z ZIKIT.

Co innego napisane jest jednak w uzasadnieniu do wyroku NSA. Możemy tam przeczytać, że Rada Miasta powinna ustalać stawki kierując się nie tym, ile sama na to wydaje (bo tu można dodać różne koszty), ale rzeczywistymi cenami, jakie obowiązują w mieście na wolnym rynku.

Krakowską uchwałą w sprawie opłat za parkowanie zajmie się Rzecznik Praw Obywatelskich. - Przyjrzymy się jej zapisom i zdecydujemy, czy ją zaskarżyć - mówi Anna Kabulska z biura prasowego Rzecznika Praw Obywatelskich.

Kraków. Wraki i odholowane samochody [ZDJĘCIA]

Niezgodność opłat z prawem to nie jedyny problem związany w odholowywaniem aut. Według przedsiębiorców, z którymi rozmawialiśmy, gmina stawia zbyt wyśrubowane warunki w przetargu na firmę usuwającą auta z ulic. W rezultacie co roku wygrywa jedno konsorcjum. - Na przełomie roku 2016/17 musieliśmy ogłaszać przetarg trzy razy bo nikt nie zgłosił się do przetargu - mówi Michał Pyclik.

Warunkiem przetargu jest posiadanie podnośnika za pomocą którego można auto wydobyć z boku, podnosząc go równolegle do góry. Ma to zastosowanie w ciasnych ulicach przy gęstym sposobie parkowania w sytuacji gdy laweta nie jest w stanie wciągnąć auta na tył. Tylko jedna firma w Krakowie dysponuje takim sprzętem. - A równie dobrze odholowywaniem mogłaby się zająć straż pożarna, albo firma nie dysponująca takim podnośnikiem. Byłoby tanie i tak samo skutecznie - mówi właściciel jednej z firm z tej branży.

W ubiegłym roku odholowano na parking 1614 pojazdów. Dochód miasta z opłat wyniósł ok. 900 tys. zł , a wydatki na ten cel 1,2 mln zł.

  • Odholowanie źle zaparkowanego samochodu osobowego kosztuje 486 zł, a każda doba jego przechowywania na parkingu dodatkowo 40 zł.
  • Odholowanie na parking roweru lub motoroweru to koszt 113 zł. Do tego za każdą dobę przechowywania trzeba zapłacić 20 zł.
  • Cena za odprowadzenie motocyklu - 223 zł. Przechowanie jednośladu na parkingu- 27 zł za dobę.
  • Koszt holowania większych aut wynosi od 606 zł do 1537, a ich parkowanie na strzeżonym parkingu od 52 do 200 zł za dobę. Uchwała w tej sprawie została podjęta przez Radę Miasta 11 października tego roku.

WIDEO: Mówimy po krakosku

Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski