Dowództwo, które swoją siedzibę ma na terenie kompleksu Centrum Operacji Lądowych – Dowództwa Komponentu Lądowego przy ul. Rakowickiej, powstało na potrzeby półrocznego dyżuru Grupy Bojowej Unii Europejskiej Państw Wyszehradzkich (GB UE V4), jaki rozpocznie się już w styczniu 2016 r. To właśnie z Krakowa, jeśli będzie taka potrzeba, polscy, czescy, słowaccy i węgierscy oficerowie będą mogli dowodzić operacjami wojskowymi.
Inauguracja dowództwa zbiegła się z trwającym od kilku dni w Krakowie, a także na poligonie w Drawsku Pomorskim ćwiczeniem pod kryptonimem „Common Challenge – 15”, sprawdzającym gotowość tego wojskowego komponentu do operacyjnego użycia.
Przyszły dowódca GB UE V4 gen. dyw. Cezary Podlasiński podkreślił, że ustanowienie dowództwa w Krakowie jest historycznym wydarzeniem dla polskich sił zbrojnych. Zaznaczył też, że jest to „szansa dla nas na pokazanie naszego potencjału bojowego". Gen. Podlasiński zapewnił, że dowództwo i skierowani do niego żołnierze z Polski, Czech, Słowacji i Węgier mają odpowiednie kwalifikacje i umiejętności do wypełniania postawionych przed nimi zadań. Kwatera została wyposażona w niezbędną infrastrukturę i systemy teleinformatyczne zintegrowane z innymi związkami taktycznymi.
- Dziś wraz z planowanym na 1 stycznia 2016 r. osiągnięciem gotowości Wyszehradzkiej Grupy Bojowej współpraca ta nabiera nowego, praktycznego wymiaru. Po raz pierwszy w historii żołnierze z Polski, Czech, Słowacji i Węgier jak również z Ukrainy mają okazję w jej ramach ćwiczyć.
Warto podkreślić, że powołanie wspólnego dowództwa na potrzeby Wyszehradzkiej Grupy Bojowej jest wydarzeniem bez precedensu w historii naszej dotychczasowej współpracy. Stworzenie dowództwa jest wynikiem determinacji i pracy wielu osób zaangażowanych w jej powstanie. Chciałbym wszystkim głęboko podziękować za włożony wysiłek – mówił podsekretarz stanu w MON Bartłomiej Grabski.
Grupa Bojowa UE V4 jest już trzecim komponentem wojskowym, w którym uczestniczą Polacy. Tym razem jednak po raz pierwszy nasz kraj skierował do jej składu nie tylko pododdział bojowy (w większości z 12. Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie), ale też sformował trzon dowództwa.
Zgodnie z koncepcją Grupy Bojowe Unii Europejskiej są przewidziane do udziału w misjach humanitarnych i prewencyjnych oraz stabilizacyjnych, w tym wymuszania i utrzymania pokoju. W przypadku podjęcia decyzji o interwencji Grupa musi osiągnąć gotowość do działania w ciągu maksymalnie 10 dni. W razie potrzeby żołnierze mogą zostać przerzuceni w rejon kryzysu na odległość nawet 6 tys. km od Brukseli. Grupa Bojowa powinna być zdolna do samodzielnego działania przez 30 dni, z możliwością przedłużenia tego terminu do 120 dni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?