Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. PiS rośnie w siłę w Radzie Miasta. Osłabiony klub PO

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Klub PiS ma 21 radnych, stał się więc najliczniejszym w Radzie Miasta Krakowa.

Do dużej zmiany w układzie sił doszło w Radzie Miasta Krakowa (RMK). Szef Prawa i Sprawiedliwości w Krakowie, senator Marek Pęk, ogłosił, że Stanisław Zięba i Tomasz Urynowicz, wcześniej radni Platformy Obywatelskiej, zostali członkami klubu radnych PiS.

- Myślę, że nie jest to ostatnia tego typu decyzja. Naszym celem politycznym jest przełamanie większości w Radzie Miasta, zmiana układu sił. Byłoby to dla nas ważne z perspektywy zbliżających się wyborów samorządowych jesienią tego roku - podkreśla senator Marek Pęk.

Radny Urynowicz na początku stycznia rozstał się z PO i wstąpił do partii Porozumienie Jarosława Gowina. Radny Zięba dwa tygodnie temu zawiesił członkostwo w PO. - Od zawsze priorytetem dla mnie były sprawy rodziny i polityki społecznej, niestety PO odeszła od tych wartości. Ja się nie zmieniłem, zmieniła się Platforma. Nie ma tam już miejsca dla ludzi mojego pokroju z przekonaniami katolickimi - wyjaśnia radny Zięba.

RMK liczy 43 radnych. W klubie PiS obecnie jest więc 21 osób, w PO zostało 14 radnych, a prezydencki klub Przyjazny Kraków liczy 6 osób. Bez przynależności do klubów pozostają byłe radne PO: Marta Patena i Małgorzata Jantos (obecnie Nowoczesna).

Klubowi PiS nadal jednak brakuje jednej osoby, aby mieć bezwzględną większość, czyli 22 głosy. Włodzimierz Pietrus, szef klubu PiS, przyznaje, że trwają rozmowy w sprawie pozyskania kolejnych radnych i jest na to szansa.

Już teraz klub PiS ma jednak więcej radnych niż koalicja, którą tworzą kluby PO i Przyjazny Kraków. Ale już wcześniej koalicja mogła liczyć na wsparcie w głosowaniach dwóch radnych bez przynależności klubowej. W obecnej sytuacji jeżeli jednak kogoś z koalicjantów zabraknie na sali obrad, to radni PiS mogą mieć większość i odrzucać projekty uchwał proponowane przez prezydenta czy radnych PO, albo przegłosowywać swoje propozycje. Do takiej próby sił może dojść już podczas środowej sesji Rady Miasta.

Jeżeli PiS przekonałby do siebie jeszcze jednego radnego, to mogłoby zmienić przewodniczącego RMK, którym obecnie jest Bogusław Kośmider z PO.

- 22 to cały czas więcej niż 21. Z rozmów z radnymi wynika, że już nikt do klubu PiS się nie wybiera. Oczywiście, Stanisław Zięba też tydzień temu mówił, że nigdzie nie przechodzi, ale z rozmów między radnymi wynika, że do kolejnego takiego zdarzenia już nie dojdzie - komentuje Andrzej Hawranek, szef klubu PO w RMK. - Obecna sytuacja wymaga jednak od nas dużej dyscypliny dotyczącej obecności podczas głosowań - dodaje.

Hawranek przypomina też, że radna Jantos jest z Nowoczesnej, która jest na etapie zawierania koalicji z PO. - Z radną Pateną też rozmawialiśmy i powiedziała, że do PiS ani do partii Jarosława Gowina się nie wybiera. Współpracuje z nami - przekonuje szef klubu PO.

Radny PiS Michał Drewnicki zwraca natomiast uwagę, że teraz PiS będzie musiało mieć większość w Komisji Rewizyjnej. - Będziemy patrzeć na ręce obecnemu układowi rządzącemu, na czele którego stoi prezydent Jacek Majchrowski. A jest wiele spraw, na które trzeba szczególnie zwrócić uwagę, np. polityka parkingowa czy dzika i agresywna zabudowa Krakowa - zaznacza radny Drewnicki.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Autor: Piotr Tymczak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski