Kraków. Plaża nad Wisłą za 17 tysięcy złotych miesięcznie obok balonu i diabelskiego koła. Bulwar Wołyński się zmienia, ale czy na lepsze?

- Budowa plaży z budynkiem na bulwarach to tragiczne rozwiązanie. Tam nie powinno być nic oprócz zieleni, podkreślającej piękny krajobraz doliny rzecznej. Plaża z piaskiem mogłaby być tam, gdzie kiedyś, a więc naprzeciwko Wawelu, ale bez żadnych obiektów oprócz toalety i ewentualnie małego punktu z gastronomią. A tak pewnie skończy się tym, że będzie plaża, ale też światła dyskotek, imprezy, hałas - mówi Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody.

Umowę na 15-letnią dzierżawę pod plażę terenu o powierzchni 0,9573 ha ( w tym 0,2944 ha skarbu państwa) na bulwarze Wołyńskim miasto podpisało 15 czerwca ze spółkami Balon Widokowy (lider konsorcjum) oraz Forum.

Zgodnie z umową dzierżawca ma płacić czynsz w kwocie 17 835 zł miesięcznie (cena wywoławcza wynosiła 17 139,52 zł), w tym 12 350,17 zł gminie Kraków, a 5 484,83 zł na rzecz skarbu państwa. Taka kwota nie będzie wpłacana jednak od samego początku. W umowie zastrzeżono, że w okresie od daty zawarcia umowy dzierżawy do uzyskania ostatecznej decyzji o pozwoleniu na użytkowanie plaży (nie dłużej niż do 30 czerwca 2023 r.) opłata będzie w wysokości 10 proc. czynszu - dla gminy Kraków miesięcznie - 1 235,02 zł, a na rzecz skarbu państwa - 548,48 zł.

Przypomnijmy, że firma Balon Widokowy dzierżawi już na bulwarze Wołyńskim teren pod loty balonem. Plaża będzie więc kolejną ofertą w tym rejonie, gdzie funkcjonuje też wesołe miasteczko z karuzelami, a w sąsiedztwie, w budynku dawnego hotelu Forum, znajduje się kompleks gastronomiczny.

- Ośmieszeniem miasta jest to, co się dzieje na Bulwarze Wołyńskim, na wjeździe do zabytkowej części Krakowa. W pobliżu Wawelu jest tam diabelski młyn, urządzenia zabawowe dla dzieci i balon. To jest katastrofa. Teraz dojdzie plaża. Kwota za jaką ma być dzierżawiony tak atrakcyjny teren w okresie 15 lat wydaje się śmieszna - komentuje jedna z mieszkanek Krakowa.

W urzędzie przyznają, że spółka Balon Widokowy wygrała przetarg na dzierżawę terenu.

- Do 30 czerwca 2023 roku na bulwarze Wołyńskim ma powstać kompleks rekreacyjno-wypoczynkowo-kulturalny w formie otwartej przestrzeni publicznej - informują w urzędzie.

Kompleks ma być całoroczny, ogólnodostępny i nieogrodzony. Na tym terenie ma powstać plaża piaszczysta lub na pomoście drewnianym na powierzchni terenu nie mniejszej niż 700 mkw i miejsce do rekreacji z elementami urządzeń zabawowych dla dzieci.

Zaplanowano też budynek usług gastronomicznych z zapleczem o powierzchni zabudowy do 500 mkw, w większości swojej kubatury ukryty w wale przeciwpowodziowym, wykonany w technologii prefabrykowanej z modułów żelbetowych przykrytych stalową konstrukcją, która będzie podstawą dla zielonego dachu.

Obiekt ma posiadać pomieszczenie do konsumpcji z miejscami siedzącymi oraz częścią socjalną zawierającą: publiczne toalety, przebieralnię, wypożyczalnię sprzętu sportowo-rekreacyjnego, wydzielone pomieszczenie dostosowane do karmienia i przewijania dzieci, biuro informacji turystycznej oraz pomieszczenie dla załogi balonu widokowego.

- Obiektów rekreacyjnych brakuje w mieście. Wszystko jednak zależy od projektu. W przypadku dzielnicy, kiedy chcemy cokolwiek zrobić, wybudować, to wymaga się od nas, by projekt był konsultowany z mieszkańcami, nawet jeżeli chodzi o próg zwalniający. A tu słyszymy o plaży, ale nikt nas nie informował o tym przedsięwzięciu. Jeżeli się planuje tak duże zadanie, to powinny być konsultacje z mieszkańcami, a przynajmniej jakieś spotkanie informacyjne - komentuje Rafał Torba, przewodniczący Rady Dzielnicy VIII Dębniki.

Pamiętają tam, że w przypadku poprzedniej plaży były skargi okolicznych mieszkańców na hałas. Teraz znów wracają obawy, że może być głośno.

- Dyskoteki nie będzie. Powstanie obiekt restauracyjny - zapewnia Marek Kufel ze spółki Balon Widokowy. - Budynek plaży będzie zabezpieczony przeciwko powodzi. W tym celu planujemy zastosowanie specjalnych grodzi. Będziemy też wnioskować o zgodę na nasadzenia drzew na plaży, tak by można było się tam schować w cieniu. Jak bardzo jest to potrzebne widać podczas obecnych upałów - dodaje.

W spółce Balon Widokowy szacują, że koszt budowy plaży wyniesie ok. 5 mln zł. Dotychczas spółka Balon Widokowy zapłaciła już ok. 1,6 mln zł za wyburzenie dawnej plaży i uregulowanie zaległości wobec gminy, jakie przejęto po poprzednim dzierżawcy terenu.

Przypomnijmy, że spółka SAO Beach postawiła już plażę na bulwarze Wołyńskim obok budynku dawnego hotelu Forum. Plaża funkcjonowała tam od 2010 r. We wrześniu 2013 r. rada miasta uchwaliła plan zagospodarowania przestrzennego „Bulwary Wisły”. Pozwala on tylko na niskie budynki przy plaży, wbudowane w wały rzeki, aby nie zakłócały widoku na Wisłę i okoliczne zabytki.

Konstrukcja dawnego plażowego budynku, w którym funkcjonowała restauracja, górowała nad bulwarami. Plan powstawał, kiedy obiekt już był gotowy, a inwestor miał ważną umowę z miastem do końca 2015 r. Później firma SAO Beach nie dostała już zgody na plażę w takim kształcie. Przedstawiciele SAO Beach nie wyobrażali sobie jednak, by pawilon wbudować w wał, m.in. ze względu na zagrożenie podtopienia obiektu i duże koszty.

Ostatecznie spółka SAO Beach w 2019 r. odsprzedała swoje udziały spółce Balon Widokowy. Nowy właściciel wyburzył dawną plażę i zwrócił się do miasta o wydzierżawienie terenu pod nowy kompleks. Radni miejscy nie wyrazili zgody na to, by odbyło się to bez przetargu. Gmina ogłosiła więc przetarg, do którego zgłosiła się tylko spółka Balon Widokowy.

Ekspert: Polska ma olbrzymi potencjał wiatrowy