Kraków. Ponad pół roku przerwy w przebudowie ulicy Łokietka. Nie mogą dogadać się w sprawie organizacji ruchu [ZDJĘCIA]

FLESZ - Duże zmiany w kodeksie drogowym. To musisz wiedzieć!

- Nie mogę zrozumieć tego, że ta inwestycja została wstrzymana na tak długo. W innych dzielnicach budują baseny, a tu chodziło o to, by zmodernizować drogę. Niestety, do tej pory nie udało się skończyć tego zadania. To jakiś horror - mówi Anna Prokop-Staszecka, radna z prezydenckiego klubu "Przyjazny Kraków".

Podobnie wypowiadają się inni radni. - To skandal, że tyle miesięcy trwa przestój na przebudowie wlotowej drogi do miasta i nadal nic się tam nie dzieje. Ulica Łokietka jest rozkopana, nie ma chodników, poboczy, jest tam niebezpiecznie dla pieszych, a to trasa, którą dzieci chodzą do szkoły. Mieszkańcy mają już dość funkcjonowania w takich warunkach - mówi radny Grzegorz Stawowy (PO).

Radny Bolesław Kosior (PiS) komentuje: - Przerwa w przebudowie nie powinna trwać tak długo. Na problem trzeba też spojrzeć szerzej, bowiem na północy Krakowa są już inne utrudnienia m.in. na ulicy Opolskiej związane z budową tramwaju do Górki Narodowej, do tego dochodzi przebudowa alei 29 Listopada. Można zauważyć, że mamy duże braki, jeżeli chodzi o inżynierię ruchu. Potrzebny jest ktoś z talentem organizacyjnym, aby zminimalizować problemy komunikacyjne w tym rejonie Krakowa, bo jak nie, to utkniemy w korkach i będzie można się stąd przedostać tylko helikopterem.

Radny Stawowy w sprawie przestoju w pracach na ul. Łokietka skierował w lutym do prezydenta Krakowa interpelację. Podkreślił w niej m.in.: "Z tego co się dowiedziałem, bezpośrednią przyczyną tego stanu rzeczy jest brak możliwości „dogadania się” pomiędzy sobą Miejskiego Inżyniera Ruchu, Zarządu Transportu Publicznego oraz Zarządu Dróg Miasta Krakowa". Wtedy prezydent odpowiedział, że w związku z okresem zimowym i trudnymi warunkami atmosferycznymi prace zostały wstrzymane, ale ten czas będzie wykorzystany do wypracowania odpowiedniego rozwiązania co do organizacji ruchu, tak by można było wznowić roboty wiosną. Urzędnicy wyjaśniali, że przekrój ulicy jest zbyt wąski, aby jednocześnie mógł się odbywać ruch (szczególnie autobusów) i wykonywane były wykopy niezbędne do realizacji inwestycji. Głównym problemem w uzgodnieniu tymczasowej organizacji ruchu było więc uzgodnienie przejezdności remontowanej drogi dla autobusów.

Przyszła wiosna i prace nie zostały wznowione. W czerwcu radny Stawowy znów zwrócił się o wyjaśnienia w formie interpelacji. Tym razem otrzymał informację, że podczas realizacji inwestycji wykonawca zgłosił brak technicznej możliwości wykonywania robót budowlanych w technologii rozkopowej przy utrzymaniu ruchu wahadłowego. W urzędzie wyjaśniono też, że wykonawca inwestycji zwrócił się z wnioskiem o wykonanie robót dodatkowych, w związku z tym wznowienie prac planuje się po oszacowaniu ich kosztów i podpisaniu aneksu do umowy.

- Wykonawca podjął próbę prowadzenia prac przy zachowanym ruchu po placu budowy. Jednak z uwagi na głębokie wykopy, natężenie ruchu tranzytowego i wymaganą przestrzeń roboczą dla pracy ciężkiego sprzętu było to możliwe tylko do pewnego momentu. Od tego czasu trwało ustalanie zmiennej organizacji ruchu i jej wdrażanie. Obecnie przygotowujemy się organizacyjnie do wznowienia prac. Z uwagi na wyłączenie z ruchu ogólnego przebudowywanego odcinka ulicy Łokietka, wakacje wydają się najlepszym okresem do wznowienia prac - przekonywał ZDMK w czerwcu tego roku.

Mamy wakacje i nadal nie wiadomo, kiedy prace zostaną tam wznowione. W ZDMK poinformowano nas, że odbędzie się rada budowy i po niej będą mogli podać więcej szczegółów.

Umowny termin zakończenia inwestycji to 31 październik 2021 r.