Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Porażka prokuratury w sprawie mafii paliwowej

Marcin Banasik
Marcin Banasik
archiwum
Sąd uniewinnił głównych oskarżonych, ponieważ śledczy nie potrafili udowodnić im winy

Po 13 latach procesu jednej z największych afer gospodarczych w kraju dwaj „baronowie paliwowi” ze szczecińskiej spółki BGM, będącej największym w kraju prywatnym importerem paliw: Jan B. i Zdzisław M. zostali uniewinnieni.
– Sąd uznał, że dowody zebrane w toku tej sprawy nie są wystarczające, aby móc przypisać oskarżonym winy za zarzuty opisane w akcie oskarżenia, dotyczące wyłudzenia i prania brudnych pieniędzy – mówi sędzia Beata Górszczyk, rzecznik SO w Krakowie.
O klęsce śledczych świadczy m.in. to, że uniewinnieni zostali nawet oskarżeni, którzy przyznali się wystawiania fałszywych faktur. Sąd nie mógł ich skazać, ponieważ w materiale dowodowym prokuratury tych faktur po prostu nie było.

Ponadto w akcie oskarżenia znalazły się zarzuty, których nie poparto materiałem dowodowym, a z drugiej strony były tam dowody, które nie znajdowały odzwierciedlenia w zarzutach.
Łącznie sąd uniewinnił 8 z 18 oskarżonych. Skazanych zostało 10 osób. Wśród nich Tomasz K., który za zlecanie wystawiania fałszywych faktur i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą został skazany na trzy i pół roku pozbawienia wolności i grzywnę 60 tys. zł.

Pozostałych dziewięciu oskarżonych za wystawianie fałszywych faktur lub posługiwanie się nimi zostało skazanych na kary od pół roku do trzech lat pozbawienia wolności oraz grzywny.
Proces w tej sprawie toczy się przed krakowskim sądem od kwietnia 2005 roku. Przez 13 lat przesłuchano 115 świadków. Według śledczych grupa „wyprała” blisko 200 mln zł i wyłudziła około 280 mln zł podatku VAT.

Wśród oskarżonych znajdują się m.in. dwaj „baronowie paliwowi” Jan B. i Zdzisław M. Przestępczy proceder, który według śledczych zorganizowali biznesmeni polegał na nielegalnym produkowaniu paliw, fikcyjnym obrocie produktami ropopochodnymi przez kolejne spółki na terenie całego kraju oraz praniu brudnych pieniędzy.

W 2012 r. sąd ze względu na przedawnienie sąd umorzył dwa wątki z głównego procesu i umorzył je. Oskarżeni nie odpowiadali od tamtej pory za przestępstwa skarbowe i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej.
Materiały dowodowe w tej sprawie trafiły do krakowskiej prokuratury z dziesięciu innych placówek w kraju.
Na ogłoszeniu wyroku nie stawił się żaden z 18 oskarżonych.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 17. "Bajgiel"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski