Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Poszukiwania zaginionego Piotra Kijanki nad Wisłą

Redakcja
W poniedziałek strażacy ze specjalnej jednostki poszukiwawczej z Legionowa rozpoczęli przeszukiwanie Wisły. Piotra Kijanki wciąż nie odnaleziono.

Dwa specjalnie wyszkolone psy z Niemiec zostały sprowadzone do Krakowa, by pomóc w poszukiwaniach Piotra Kijanki. Podjęły trop na ulicy Starowiślnej i doprowadziły śledczych w okolicę mostu Kotlarskiego, na bulwary wiślane. W poniedziałek od rana strażacy ze specjalnej jednostki poszukiwawczej z Legionowa rozpoczęli przeszukiwanie dna Wisły w tym terenie przy użyciu sonaru. W pogotowiu byli też płetwonurkowie, którzy w razie potrzeby, mieliby zejść pod wodę.

Teren przy moście Kotlarskim został ogrodzony, nad Wisłą latał policyjny dron. Bulwary w tym rejonie zostały zamknięte. Poszukiwania nie przyniosły jednak żadnych rezultatów.

We wtorek od rana ponownie śledczy rozpoczną przeczesywanie tego rejonu. - Sprawdzaliśmy już kilkakrotnie tę okolice, jednak straż pożarna podjęła na nowo poszukiwania, pływają łódką z sonarem po Wiśle - mówi Sebstian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Początkowo twierdzono, że Piotr Kijanka ostatni raz był widziany w okolicy północy przy Hali Targowej. W czwartek okazało się jednak, że był to błędny trop - kamera miejskiego monitoringu zarejestrowała mężczyznę na ul. Miodowej. Na nagraniu widać jak skręca w ul. Starowiślną a później kieruje się w stronę Bulwarów Wiślanych.

Policja przesłuchała też nowych świadków w tej sprawie. - Z relacji rowerzystów, którzy jechali tamtędy w nocy z 6 na 7 stycznia również wynika, że mogli w tej okolicy widzieć Piotra Kijankę - dodaje Gleń.

34-latka zarejestrowała też kamera z osiedla Wiślane Tarasy. Na nagraniu widać, że mężczyzna kieruje się w stronę mostu Kotlarskiego.

Tam ślad się urywa.

Piotr Kijanka zaginął w nocy z 6 na 7 stycznia. Mężczyzna wracał do domu z imprezy urodzinowej swojej żony Agnieszki. Ta do mieszkania wróciła wcześniej, około godziny 22. - Tak mieliśmy umówioną opiekunkę do syna - mówiła w rozmowie z nami.

Piotr został dłużej ze znajomymi. Dokładnie o godz. 23.36 wyszedł z jedno z lokali na krakowskim Kazimierzu.

Mężczyzna miał na sobie ciemnozieloną kurtkę do pasa z kapturem. Ubrany był w różową koszulę w granatowe kropki, miodowe spodnie i buty marki Timberland w tym samym kolorze. Przy sobie miał mały czarny portfel i telefon. Ten nie odpowiadał już następnego ranka po zaginięciu.

Mężczyzna mieszkał razem z żoną i dwuletnim synem Emilem na Dąbiu, cztery miesiące temu okazało się, że znów zostanie ojcem. Pracował w branży deweloperskiej. - Nie mieliśmy żadnych wrogów, Piotr to dusza towarzystwa, wszyscy go lubili - podkreślała jego żona.

Zaginięcie mężczyzny było szokiem także dla jego przyjaciół. - Dla nas wszystkich ta sytuacja jest zaskakująca. Piotr jest zakochany w żonie i dziecku - dodaje Anna, znajoma rodziny.

W poszukiwanie mężczyzny zaangażowało się całe miasto. Rozklejono ulotki, założono także grupę na Facebooku na której na bieżąco aktualizowane są informacje dotyczące zaginięcia mężczyzny.

Dzisiaj mija dokładnie dziesięć dni od chwili jego zaginięcia. - Czekam, aż Piotr wróci. Nie ma innej możliwości, nie wyobrażamy sobie życia bez niego - mówi jego żona.

CZYTAJ TAKŻE: Cały Kraków szuka Piotra Kijanki, który zaginął na Kazimierzu. Czekają na niego żona i synek
Żona zaginionego: Nie myślę tylko czekam aż mój mąż wróci. Bez niego nie ma przyszłości

Cały Kraków szuka Piotra Kijanki, który zaginął na Kazimierz...

Rysopis zaginionego:
Wzrost: ok. 170 cm
Waga: ok. 78 kg
Budowa ciała: szczupła
Oczy: ciemne
Włosy: proste, krótkie, brunet
Znaki szczególne: broda, blizna na prawym łokciu
W dniu zaginięcia mężczyzna ubrany był w koszulkę koloru różowego, brązowe spodnie, ciemnozieloną kurtkę (długą do pasa), jasnobrązowe buty sportowe marki „Timberland”.

Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionym proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Krakowie: tel. 12 61 51 205, tel. 12 61 52 908 - całodobowy lub 997.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Poszukiwania zaginionego Piotra Kijanki nad Wisłą - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski