Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków powinien mieć współczesną wizytówkę. Zabytki już nie wystarczą

Grzegorz Skowron
Trzy centra rozwoju Krakowa: lotnisko w Balicach, Nowa Huta Przyszłości i dzielnica wieżowców na Rybitwach
Trzy centra rozwoju Krakowa: lotnisko w Balicach, Nowa Huta Przyszłości i dzielnica wieżowców na Rybitwach fot. 123rf, wikipedia, archiwum
Strategia rozwoju. Wielkie kongresy, międzynarodowa promocja i anglojęzyczna oferta kulturalna pomogą ściągać inwestorów i turystów.

Co trzeba zrobić, by zapewnić dalszy rozwój Krakowa? W jaki sposób prowadzić międzynarodową promocję, by ściągać pod Wawel inwestorów i turystów? Jak pogodzić utrzymanie historycznego charakteru miasta z koniecznością nowych inwestycji? Na te pytania szukali odpowiedzi uczestnicy wczorajszej regionalnej konferencji Property Forum, w której udział wzięli właściciele i zarządcy firm działających na rynku nieruchomości komercyjnych.

Z przebiegu dyskusji wynikają dwa wnioski. Pierwszy dotyczy oceny sytuacji - największą barierą w rozwoju Krakowa jest ochrona konserwatorska. Drugi to postulat na przyszłość - konieczne jest znalezienie nowej, współczesnej wizytówki miasta, która mogłaby stanowić podstawę do promowania się na całym świecie.

Rozwój tak, ale na obrzeżach

- Nie ma w centrum parkingu podziemnego, nie dało się tego zrobić, choć mamy takie miejsca, jak plac Szczepański czy Mały Rynek - przypomina Wiesław Likus ze spółki Holding Liwa, która jest właścicielem m.in. hoteli w zabytkowym centrum Krakowa (Stary i Copernicus). Jego zdaniem brak parkingów to zasługa lobby konserwatorskiego, które nie godzi się na nowe inwestycje w zabytkowych obiektach.

- Obiekty nowoczesne powstają w zabytkowych centrach na całym świecie, a u nas wprowadzono zasadę: rozwój jak najdalej od historycznego centrum - wtóruje Rafał Sonik, prezes Gemini Holdings. - Brakuje porozumienia między tymi, którzy chcą rozwijać miasto a tymi, co chcą zostawić wszystko tak jak jest - ocenia Sonik.

Rafał Kulczycki, dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta w Urzędzie Miasta Krakowa podkreśla, że obostrzenia konserwatorskie to problem wielu miast historycznych w Polsce, ale stolica Małopolski ma najbardziej znaczące zabytki, stąd być może trudniej jest w nie ingerować. Dlatego właśnie w swojej strategii miasto stawia na rozwój w obszarach, oddalonych od centrum.

To przede wszystkim projekt Kraków Nowa Huta Przyszłości, czyli zagospodarowanie ok. tysiąca hektarów pod nowoczesne technologie, przemysł, budownictwo mieszkaniowe i rekreację. Ale w studium zagospodarowania miasta mowa jest także o budowie nowego miasta Płaszów - Rybitwy, gdzie wolno budować wysokościowce, a także airport city w rejonie Balic, które ma stanowić dopełnienie lotniska.

Coś nowego

- Od wielu ludzi, którzy organizują kongresy w Krakowie, słyszałem już, że Wawel, Wieliczka i Oświęcim to za mało, by tu przylecieć - przyznaje Jan Pamuła, prezes Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków - Balice.

Według Rafała Sonika, nasze miasto potrzebuje współczesnej wizytówki. - Dobrze, że powstało Centrum Kongresowe, że mamy Tauron Arenę, ale Kraków potrzebuje wizytówki widocznej w świecie i Europie - dodaje. - Zabytek można uszlachetnić nowoczesną architekturą, czego dobrym przykładem jest Cricoteka, a także podziemia Rynku Głównego, choć ta inwestycja została zrealizowana trochę przypadkiem. I czegoś takiego, tylko na dużo większą skale nam potrzeba - postuluje Rafał Sonik.

Andrzej Zdebski, prezydent Izby Przemysłowo-Handlowej w Krakowie, uważa, że dobrym miejscem na taką wizytówkę byłby teren pod dawnym hotelu Forum. - Moglibyśmy tam mieć coś na podobieństwo opery w Sydney - argumentuje Andrzej Zdebski. „Dziennik Polski” kilka razy postulował, by właśnie w tym miejscu powstał okazały obiekt użyteczności publicznej. Proponowaliśmy np. zamianę nieruchomości, by na przeciwko kościoła na Skałce powstało Centrum Muzyki, a właścicielowi hotelu dać działki, na których ma stanąć nowa filharmonia.

Ale nowa wizytówka wcale nie musi być tak okazała. Gdy ostatnio pytano zagranicznych turystów o atrakcje Krakowa, na trzecim miejscu został wskazany balon widokowy nad Wisłą.

Nowoczesna wizytówka to tylko jeden z elementów potrzebnych do ściągania inwestorów i turystów. - Nic nikomu nie jest dane na zawsze, trzeba dbać o promocję Krakowa na zewnątrz, marzy nam się, by wydarzenia miały charakter ponadnarodowy - przekonuje Wiesław Likus. Jego zdaniem miasto powinno mieć co najmniej kilka razy w roku wielkie imprezy targowe, wpisane do światowego kalendarza takich wydarzeń.

Spotkanie dwóch dam?

- Wiele zdarzeń dzieje się bardziej dzięki zbiegowi okoliczności niż przez świadomą politykę ściągania imprez i ludzi do Krakowa - twierdzi Andrzej Zdebski. Jego zdaniem dla turysty przylatującego do naszej części Europy naturalne jest zobaczenia trójkąta Praga - Wiedeń - Budapeszt, więc warto pokusić się o poszerzenie się tego układu o Kraków. Ale przede wszystkim prezydent IPH ma za złe brak wykorzystania w promocji „Damy z łasiczką”. - Marzy mi się spotkanie w Krakowie dwóch dam, by w jednym miejscu można było zobaczyć „Damę z łasiczką” i „Mona Lisę”, porównywać np., która z nich uśmiecha się ładniej. To byłoby wydarzenie - twierdzi Andrzej Zdebski.

- Jeśli Kraków chce wykonać kolejny krok w rozwoju i wejść do ekstraklasy, musi wyjść z promocją w innej formule, znaleźć coś, co sprawi, że nie będzie kojarzony tylko jako miasto historyczne i stolica outsorcingu - podkreśla Tomasz Buras, dyrektor zarządzający Savills, firmy doradczej rynku nieruchomości.

Według prezesa MPL Kraków - Balice najlepszym do tego sposobem jest wykorzystanie linii lotniczych. - Planujemy taką kampanię, z własnych środków chcemy wydać 50 milionów, taką sama kwotę powinniśmy otrzymać z unijnych dotacji - mówi Jan Pamuła.

Rafał Kulczycki, dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta deklaruje, że diagnoza postawiona przez firmy działające na rynku nieruchomości znajdzie odzwierciedlenie w strategii rozwoju, której projekt będzie gotowy w połowie roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski