Kraków przed II wojną światową był głównie miastem kupieckim i inteligenckim. "Kupieckość" miasta dobrze odzwierciedlały tłumy na targach odbywających się przed Sukiennicami, które można zaobserwować na zdjęciach z tamtego okresu. Między straganami, które aż uginały się od produktów spacerowały piękne panie i eleganccy panowie.
W tym czasie w mieście prężnie funkcjonowało już ponad 1500 lokali gastronomicznych. Co jak na tamte czasy było naprawdę imponującym wynikiem. W 1936 roku w mieście odbyły się pierwsze „Dni Krakowa”, pomyślane jako wielodniowy festyn, a mieszkańcy miasta i turyści mogli obserwować nawet pokazy sztucznych ogni.
Zobaczcie, piękne, tętniące życiem miasto, które zapewne rozwijałoby się nadal, gdyby nie wybuchła II wojna światowa.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?