W styczniu 2008 roku były zarząd Ponaru podpisał w USA umowę dotyczącą nabycia przez Ponar 50,5 procent akcji firmy Georgia Hydraulic Cylinders Inc. Wartość transakcji to aż 14 milionów dolarów. Problem w tym, że - jak utrzymuje nowy prezes Jan Godłowski - mimo posiadania większościowego pakietu akcji amerykańskiej spółki, wadowicki Ponar nie ma żadnej kontroli nad nią. Do Wadowic nie spływają nawet raporty o wynikach finansowych. Prezes złożył w wadowickiej prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnianiu przestępstwa przez poprzednie kierownictwo firmy.
Czy amerykańska transakcja Ponaru to wielkie oszustwo i przekręt finansowy na którym traci zakład w Wadowicach? Śledczy - chociaż minęło już kila miesięcy - na razie niczego nie ustalili. Wygląda jednak na to, że sprawa jest poważna. Niedawno oficjalnie śledztwo przejęła krakowska Prokuratura Okręgowa i policjanci z Komendy Wojewódzkiej.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?