Kraków. Przewodniczący Rady Miasta powiadomił CBA ws. oświadczenia majątkowego Łukasza Wantucha

Rafał Komarewicz, przewodniczący Rady Miasta Krakowa poinformował w piątek Centralne Biuro Antykorupcyjne w sprawie oświadczenia majątkowego radnego Łukasza Wantucha.

Podkreśla, że kilka dni temu dostał pisemne zapytanie, dlaczego w oświadczeniu majątkowym za rok 2021 radnego Łukasza Wantucha brakuje informacji na temat jego udziałów w spółce prawa handlowego.

– Natychmiast poprosiłem o złożenie stosownego wyjaśnienia. W związku z tym, że radny złożył korektę oświadczenia majątkowego, czyli pojawiła się dodatkowa pozycja, która wcześniej nie była przez niego wskazywana, musiałem powiadomić o tym fakcie Centralne Biuro Antykorupcyjne – dodaje Komarewicz

Wyjaśnia, że jeśli chodzi o obowiązki przewodniczącego w zakresie kontroli oświadczeń majątkowych radnych, sytuacja wygląda tak, że sprawdzane jest czy są PIT-y, czy dane z PIT-u są wpisane do oświadczenia, czy rubryki są uzupełnione - również poprzez użycie stwierdzenia "nie dotyczy" oraz czy uzupełniona jest informacja nt. majątku indywidualnego i wspólnego.

- To są rzeczy do których jestem zobowiązany. Oczywiście jedna z kopii oświadczenia i PIT-u jest wysyłana do Urzędu Skarbowego, który kontroluje to wedle swoich wytycznych. I z tego co wiem było wysłane do Pana radnego Łukasza Wantucha pismo z prośbą o korektę oświadczenia, ale w punkcie dot. zatrudnienia, a nie nie wpisania udziałów w spółce "Gramy Systemem". W kwietniu zeszłego roku, kiedy pan radny składał oświadczenie majątkowe, przedłożył też zeznanie podatkowe, w którym nie było informacji o osiągniętym dochodzie z tytułu prowadzenia spółki. Nie wiedziałem, że radny posiada udziały w spółce "Gramy Systemem" - zapewnia Rafał Komarewicz.

"Spółka była uśpiona, nigdy się nią nie zajmowałem, po prostu leżała. Nie wykazałem jej w oświadczeniu majątkowym radnego, ponieważ nie prowadziła żadnej działalności gospodarczej. Wszystkie losy były kupowane przeze mnie jako osobę prywatną. Nie zajmowałem się nią, licząc, że kiedyś przyjdzie odpowiedni moment na budowę imperium. Nie przyjedzie on już nigdy. Spółka zostanie zlikwidowana a wszyscy, którzy wpłacili pieniądze (miały iść na reklamę i ekspansję), dostaną pełny zwrot. Pełny, sto procent, mimo że strona kosztowała majątek" - pisał w oświadczeniu opublikowanym 26 stycznia radny Łukasz Wantuch

Francja dostarczy broń na Ukrainę. W planach dostarczenie samolotów