Kraków przyjął plan współpracy z 14 ościennymi gminami w ramach Strategii Metropolia Krakowska 2030. Co to oznacza?

FLESZ - Krótszy tydzień pracy?

Strategia Metropolia Krakowska 2030, która obowiązywać będzie w latach 2022-2030 wyznacza kierunki współpracy na rzecz rozwoju lokalnego wszystkich piętnastu gmin rozsianych wokół Krakowa: Gminy Czernichów, Gminy Zabierzów, Gminy Zielonki, Gminy Igołomia-Wawrzeńczyce, Gminy Skawina, Gminy Wielka Wieś, Gminy Liszki, Gminy Niepołomice, Gminy Mogilany, Gminy Świątniki Górne, Gminy Biskupice, Gminy Kocmyrzów-Luborzyca, Gminy Michałowice oraz Gminy Wieliczka.

Wymienione gminy od ośmiu lat współpracują z "miastem królów" w ramach Stowarzyszenia Metropolia Krakowska. Według przyjętego dziś planu współpracy metropolitalnej, obejmie ona siedem obszarów: gospodarkę, kulturę czasu wolnego, edukację, usługi społeczne, środowisko i przestrzeń, mobilność oraz inteligentne zarządzanie.

Jak zaznacza wiceprezydent Andrzej Muzyk, od strony praktycznej przyjętego planu, istotną kwestią jest np. środowisko i przestrzeń. Jednym z jej celów będzie regulacja tego jaka zabudowa będzie powstawała na granicy z Krakowem (bo bardzo często było tak, że ta zabudowa powstawała w oderwaniu od koncepcji zagospodarowania tych obrzeży miasta, które charakteryzowały się niższym poziomem urbanizacji), co wiceprezydent komentuje tak:

- Ja rozumiałem, że nieraz trend gmin ościennych był taki, żeby trudne gałęzie przemysłowe, magazyny, produkcje wyprowadzać do granic swoich gmin. To jednak niekoniecznie było zgodne z filozofią funkcjonowania Krakowa - tłumaczy i dodaje, że w zakresie środowiska z kolei istotne będzie m.in. przekonanie niektórych gmin do kwestii wymiany pieców celem poprawy jakości powietrza.

Kolejną szalenie istotną kwestią, jak mówi, jest mobilność i bardziej spójna organizacja transportu, w tym siatki połączeń i standaryzacji połączeń. Co zdaniem wiceprezydenta może w przyszłości poskutkować utworzeniem wspólnego biletu metropolitarnego, który obowiązywałby np. w szybkiej kolei aglomeracyjnej oraz innych środkach transportu. Ważnym tematem, który podejmuje strategia jest również kultura spędzania wolnego czasu, która z jednej strony zakłada bogatą ofertę w zakresie kultury czy sportu w Krakowie, ale też ofertę gmin ościennych, która obejmuje np. tworzenie ścieżek rowerowych.

- Ścieżki rowerowe powinny być kontynuacją rozwiązań przyjętych w jednej i drugiej gminie. Nie powinniśmy urywać ścieżki na granicy administracyjnej - uważa wiceprezydent Krakowa.

Niewątpliwie taka współpraca metropolitarna będzie słono kosztować. Ile i skąd wszystkie gminy wezmą na to pieniądze? Jak tłumaczy wiceprezydent, środki ze strony Krakowa będą największe, nie zdradza jednak ile wyniosą, mówi natomiast, że na wszystkie realne pod względem realizacji inwestycje w tych siedmiu obszarach znajdą się pieniądze. Wdrażanie rozwiązań to koszt sięgający miliardów złotych, ale prócz środków z budżetów gminnych, pod uwagę brane są środki unijne i zewnętrzne
pochodzące np. z rozmaitych programów krajowych.

Na koniec zapytaliśmy również wiceprezydenta Miasta Krakowa Andrzeja Muzyka o to, czy strategia zakończy się na czternastu gminach, czy będzie poszerzana i co dalej?. Jak usłyszeliśmy, będzie ona ewoluować, a aktualnie trwają rozmowy z kolejnymi gminami. Odnośnie planów na przyszłość, mówi, że w ciągu najbliższych trzech lat, wzorem Krakowa zostanie sprawdzone na ile ta strategia działa, co zostało w tym czasie zrealizowane, z uwzględnieniem wszystkim zmian, które zgłoszą gminy.

- Myślę, że to jest koncepcja, która powinna przynieść w niedalekiej przyszłości ewidentne efekty pozytywne tak dla Krakowa jak i gmin ościennych - podsumowuje wiceprezydent