Kraków. Pułkownik Stanisław Skarżyński na każdym wojskowym samolocie. Tak żołnierze z Balic oddadzą hołd legendarnemu lotnikowi

Na lotnisku w Balicach stacjonuje szesnaście samolotów CASA C-295 oraz osiem mniejszych M-28. Wkrótce wszystkie przyozdobione zostaną naklejkami (o średnicy 30 cm i 50 cm) z wizerunkiem płka Skarzyń­skie­go i samolotu RWD-5bis, mapą jego rekordowego przelotu, a także datami 1933-2018.

– Pułkownik Skarżyński to legenda polskiego lotnictwa, a rocznica jego samotnego lotu przez Atlantyk stała się okazją do przypomnienia jego postaci – tłumaczy kpt. Maciej Nojek, oficer prasowy 8. Bazy Lotnictwa Transportowego w Balicach.

Na pomysł przypomnienia w ten sposób znanego lotnika, patrona 8. BLTr, wpadła Fundacja Historyczna Lotnictwa Polskiego z Warszawy. To dzięki niej m.in. na Migach-29 z bazy w Mińsku Mazowieckim w ostatnich latach pojawiły się malowane portrety wybitnych pilotów 7. Eskadry Myśliwskiej (tzw. Eskadry Kościuszkowskiej) z czasów wojny polsko-bolszewickiej oraz Dywizjonu 303.

Tym razem zrezygnowano z malowania samolotów, co wymaga uzyskania licznych zgód, m.in. ich producenta, dlatego na burtach statków powietrznych pojawią się naklejki z wytrzymałej folii. Pierwszy samolot oklejono w przeddzień 85. rocznicy lotu płka Skarżyńskiego z Senegalu do Brazylii. 7 maja 1933 r. polski lotnik w 20 godzin i 30 minut pokonał rekordową trasę 3582 km.

Rocznicę przelotu nad Atlantykiem lotnicy z Balic uczcili także poprzez ufundowanie pamiątkowej tablicy w kościele garnizonowym św. Agnieszki w Krakowie. Odsłonięcia jej dokonał m.in. mieszkający na stałe w Wielkiej Brytanii Maciej Skarżyński, syn płka Stanisława Skarżyńskiego. Nie ukrywał łez wzruszenia, kiedy w hangarze w Balicach zaprezentowano mu oklejone historycznym znakiem samoloty M28 i C-295. Skarżyński jest patronem krakowskich lotników od 2009 r.