Na osiedle Kostrze padł strach. Mieszkańcy obawiają się grasujących po okolicy dzików, które niszczą ich posesje.
- Doszczętnie zryły mój oraz moich sąsiadów ogródek. Poza tym to groźne zwierzęta - podkreśla pan Ryszard, mieszkaniec ul. Krzewowej.
Podobne problemy z dziką zwierzyną mają mieszkańcy innych peryferyjnych osiedli Krakowa, m.in. Branic czy Wyciąża. - Tuż przy naszych gruntach znajdują się pola wikliny, w których zwierzęta się ukrywają - podkreślał niedawno na łamach „Dziennika Polskiego” Marek Kurzydło, mieszkaniec Przylasku Rusieckiego i radny Dzielnicy XVIII. Dziki wychodzą nocą i dosłownie demolują pola ziemniaków.
Łowczy z Koła Łowieckiego „Podwawelskie” mówią wprost, że dostają coraz więcej próśb od mieszkańców o interwencję. - Populacja dzików bardzo zwiększyła się w ostatnich latach. Tylko w ciągu ostatnich pięciu miesięcy odstrzeliliśmy ok. 130 sztuk. Jeszcze kilka lat temu w analogicznym okresie odstrzelaliśmy ok. 60-70 dzików - podkreśla Wojciech Włosiński z Koła Łowieckiego „Podwawelskie”, któremu podlega południowa i zachodnia część Krakowa oraz tereny podmiejskie (łącznie ok. 24 tys. hektarów).
Szacuje się, że w Krakowie i okolicach żyje około 300-400 dzików. To kilka razy więcej niż jeszcze 6-7 lat temu. - Może to się wydać dziwne, ale jest tak, bowiem mają coraz lepsze warunki do życia w okolicach miasta - wyjaśnia Jerzy Bartoszewicz, prezes z Koła Łowieckiego „Podwawelskie”. Łowczy tłumaczą, że m.in. w rejonie Balic w ostatnim czasie powstało wiele plantacji kukurydzy. - Dziki czują się w nich jak w restauracji. Często ta żywność jest modyfikowana genetycznie, przez co lochy szybciej dojrzewają i mają potomstwo już w pierwszym roku życia. I to bardzo liczne potomstwo - opowiada jeden z łowczych.
Do tego dochodzi rozrastanie się miasta i budowa domów oraz bloków na osiedlach peryferyjnych. - Dzików jest coraz więcej, są coraz bliżej ludzi i rodzi się problem - podkreśla Wojciech Włosiński. A mieszkańcy, szczególnie południowych obszarów Krakowa, domagają się od władz miasta zdecydowanych działań. - Dochodzi do takich sytuacji, że dzieci mają problem, aby dojść do szkoły, bo spotykają na swojej drodze stado dzików. A te zwierzęta potrafią być niebezpieczne - podkreśla pani Iwona z os. Kostrze.
W imieniu mieszkańców do prezydenta Jacka Majchrowskiego zwrócił się radny PiS Bolesław Kosior. Zwrócił uwagę, że problem dzików dotyczy wszystkich osiedli na obrzeżach miasta. „Proszę o podjęcie działań, które zabezpieczą życie i zdrowie mieszkańców” - zaapelował radny Kosior.
Prezydent z urzędnikami zwrócił się do kół łowieckich o zwiększenie polowań w pasie od Skotnik i Pychowic, poprzez rejon Ruczaju - wzdłuż autostrady aż do ul. Zakopiańskiej, a także w sąsiedztwie Zakrzówka. Urzędnicy tłumaczą, że jest to trasa wędrówek dzików.
Łowczy z koła „Podwawelskie” zapowiadają, że wystąpią do nadleśnictwa o pozwolenie na zwiększenie limitu odstrzału dzików. W okresie od 1 kwietnia 2016 roku do końca marca 2017 roku założyli odstrzał 140 dzików i na taką liczbę dostali pozwolenie. - Już do tego limitu się zbliżamy, więc złożymy wniosek o jego zwiększenie - zapowiada Wojciech Włosiński.
Zwiększenie odstrzału bulwersuje m.in. Mariusza Waszkiewicza z Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody. - To nie wina zwierząt, że coraz bardziej zabudowywane są tereny zielone - zaznacza Waszkiewicz. Zwraca uwagę, że ludzie często nieodpowiedzialnym zachowaniem sami nęcą dziki, np. wystawianiem na śmietniki, w nieodpowiednio zabezpieczony sposób jedzenia z kuchni itd. - Dlatego uważamy, że działania powinny polegać na odławianiu zwierzyny i przenoszeniu jej do obszarów niezabudowanych, a nie odstrzał - mówi Mariusz Waszkiewicz.
Teoretycznie odławianiem dzików w Krakowie powinna zajmować się firma Kaban, z którą miasto ma podpisaną umowę. Okazuje się, że nie odłowiła ona w tym roku... ani jednego dzika. - Gmina sugeruje nam konkretne działania. W tych sugestiach nie było odławiania dzików - mówi wprost Maciej Lesiak z firmy Kaban.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?