Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Rozpoczął się proces odwoławczy ws. śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Spór między oskarżycielami a obrońcami lekarzy

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Przed krakowskim sądem rozpoczął się proces odwoławczy w sprawie śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Rodzina ministra sprawiedliwości zarzuca czterem lekarzom popełnienie błędów medycznych , których skutkiem miała być śmierć Jerzego Ziobry w 2006 r.

Jeszcze przed otwarciem przewodu sądowego prokurator Paweł Baca złożył wniosek o dołączenie do akt sprawy protokołów z przesłuchań trzech biegłych, którzy sporządzali opinię w sprawie leczenia ojca Zbigniewa Ziobry. Przesłuchanie to odbyło się w ramach innego śledztwa, które krakowski wydział prokuratury krajowej prowadzi ws. zawyżenia kosztów przygotowanej przez biegłych opinii dotyczącej oceny przebiegu leczenia ojca ministra. To jedno z kilku śledztw dotyczących innych wątków sprawy śmierci Jerzego Ziobry, które prokuratura wszczęła po objęciu urzędu prokuratora generalnego przez Zbigniewa Ziobro.

Prokurator Paweł Baca chce przekonać sąd, że protokoły te wykażą wewnętrzne sprzeczności opinii.
– A to pozwoli sądowi na uchylenie wyroku pierwszej instancji – mówił prok. Baca.
Wniosek śledczego spotkał się jednak z ostrym sprzeciwem obrońców czwórki lekarzy.
– Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją, gdy biegły, który przygotowuje opinię, w tej samej sprawie ma być też świadkiem. Jest wyraźny zakaz proceduralny – mówił mec. Andrzej Patela, obrońca Andrzeja K.
Sąd dziś ma rozpatrzeć wniosek prokuratora.

Podczas wczorajszej rozprawy sędzia Sławomir Noga przez ponad trzy godziny referował przebieg procesu pierwszej instancji i zarzuty jakie rodzina Jerzego Ziobry stawia wobec wyroku uniewinniającego lekarzy.
Krystyna Kornicka-Ziobro i jej syn Witold uważają, że sąd rejonowy prowadził proces stronniczo, bo nie zgodził się choćby na powołanie innego zespołu biegłych opiniujących przebieg leczenia Jerzego Ziobry.

Zdaniem krewnych pacjenta część biegłych, którzy opiniowali leczenie ojca ministra byli towarzysko i biznesowo powiązani z oskarżonymi lekarzami – chodzi o wspólne publikacje naukowe oraz udziały w spółkach medycznych.

Oskarżeni to czterej lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego UJ w Krakowie. Wdowa po Jerzym Ziobrze zarzuca im nieudolne leczenie jej męża, które miało doprowadzić do śmierci pacjenta. Matka ministra sprawiedliwości podejrzewa, iż lekarz Dariusz D. zastosował wycofane z użytku stenty (urządzenia do poszerzania żył), co mogło doprowadzić do śmierci jej męża. Wdowa twierdzi, że lekarze przeprowadzili na jej mężu eksperyment leczniczy nieoparty na dowodach naukowych. Sąd pierwszej instancji nie dopatrzył się w leczeniu Jerzego Ziobry błędów lekarzy. Medycy zostali uniewinnieni. Rodzina pacjenta odwołała się od tego wyroku.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Autor: Marcin Banasik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski