Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Sala główna „Sokoła” odzyskuje dekoracje

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Sala główna „Sokoła” wraca do pierwotnego wyglądu z XIX wieku
Sala główna „Sokoła” wraca do pierwotnego wyglądu z XIX wieku Adam Wojnar
Kiedy rozpoczęto prace, okazało się, że istnieje zagrożenie katastrofą budowlaną. Ogromny sufit sali mógł spaść. Usunięto go więc i wykonano nową konstrukcję.

Przez dziesiątki lat sufit i ściany sali głównej siedziby Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Krakowie były pokryte jednolitą farbą. Teraz wnętrze olśniewa malowidłami - przywracaną mu pierwotną dekoracją z końca XIX wieku.

Zespoły konserwatorskie zajęły się tu odtworzeniem polichromii autorstwa malarza dekoratora Antoniego Tucha, z 1890 roku. Jednak zanim sala zaczęła odzyskiwać wygląd sprzed ponad stu lat, trzeba było obiekt po prostu ratować.

- Po rozpoczęciu prac okazało się - a nikt tego nie przewidywał - że mamy tu zagrożenie katastrofą budowlaną. Istniała groźba, że cały sufit sali głównej, prawie 450 metrów kwadratowych, może spaść - opowiada Aleksander Piotrowski z firmy AC Konserwacja Zabytków, która wraz z drugą krakowską firmą, DES, prowadzi prace w „Sokole”. - Teraz obiekt jest uratowany. Stary sufit został usunięty. Wykonana jest całkowicie nowa konstrukcja, nowy sufit - wyjaśnia.

A wcześniej jeszcze, dzięki badaniom konserwatorskim, odnaleziono na oryginalnym suficie resztki malowideł Antoniego Tucha. Zdjęto te fragmenty i potencjalnie można je eksponować. Nie były jednak przenoszone na nowy sufit. Dekoracja na suficie została zrekonstruowana przez konserwatorów na podstawie tych odnalezionych jej śladów oraz archiwalnej fotografii, posiłkowano się również analogiami z innych obiektów.

Strop znów zdobią herby miast, w których Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” miało swoje siedziby, herb Krakowa i godło Polski. Są tu także wici roślinne oraz malowany iluzjonistycznie belkowany strop. Wzorem dla tych malowanych belek był strop auli Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego - budynku z tego samego czasu.

Poniżej biegną napisy. Autor polichromii sięgnął do „Ody do młodości” Adama Mickiewicza - „Razem młodzi przyjaciele, w szczęściu wspólnem są wszystkich cele”, „Ze słabością łamać uczmy się za młodu!”. Widnieją też hasła „sokolskie”, np. „Wspólna moc zdoła nas tylko ocalić”.

Gdy na suficie specjaliści odtwarzali niegdysiejsze polichromie, na ścianach zajęli się konserwacją odsłoniętych oryginalnych dekoracji.

- Cała sala odzyska pierwotną aranżację, wygląd jaki miała ponad sto lat temu. Wkrótce wróci boazeria i kinkiety - zapowiada Aleksander Piotrowski. Prace mają się zakończyć na przełomie sierpnia i września.

Nad dekoracją sali głównej pracują dwa zespoły konserwatorskie, którymi kierują: Agata Malik-Ptaszyńska oraz Ewa Tymcik i Maciej Tekielak. Towarzyszy im zespół projektowy: Monika Bogdanowska i Krzysztof Rodak, którzy opracowali szczegółowy projekt wystroju.

Prace w „Sokole” - budynku pochodzącym z końca XIX w., który dotąd nigdy nie przechodził kompleksowego remontu - toczą się od ubiegłego roku. Jest to jeden z tzw. projektów kluczowych, które mają zagwarantowane czteroletnie dofinansowanie ze środków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Prowadzone są prace konserwatorskie oraz roboty budowlane. Remont potrwa do 2020 r. i ma kosztować prawie 14 mln zł.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Dzieje się w Krakowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Sala główna „Sokoła” odzyskuje dekoracje - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski