Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Spór o czyszczenie gleby przy Dolnych Młynów. Fundacja Tytano zabrała głos w sprawie

Piotr Ogórek
Ziemia w kompleksie przy Dolnych Młynów jest zanieczyszczona, co wykazały badania wykonane w zeszłym roku. Teraz przychodzi czas na wymianę gleby, o czym informuje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zaakceptowała plan tzw. remediacji, czyli oczyszczenia gleby na Dolnych Młynów. O tym, że ziemia jest zanieczyszczona, informowaliśmy w zeszłym roku (powołując się na badania z 2013 roku).

Po publikacjach w mediach badania gruntu pod popularnym zagłębiem knajpek zlecił Wydział Kształtowania Środowiska urzędu miasta. Wykazały, że w wodach podziemnych nie stwierdzono zawartości metali ciężkich. Natomiast jeżeli chodzi o grunt, znaleziono zanieczyszczenia cynkiem i ołowiem w trzech próbkach. Przekroczenia są nieduże: niektóre niewiele ponad normę, niektóre dwu-, inne trzykrotnie.

Równocześnie swoje badania zleciła firma Immobilaria Camins Polska (ICP), do której należy teren po dawnej fabryce cygar. Te wykazały obecność takich metali jak arsen, cyna, cynk, kadm, rtęć i ołów. Dla wszystkich stwierdzono przekroczenie dopuszczalnych norm. Najwięcej dla cynku - aż dziesięciokrotnie. Normy dla ołowiu były przekroczone trzykrotnie.

Większość zanieczyszczeń występowały do głębokości trzech metrów. Odwierty zrobiono do 10. - Patrząc na historię tego miejsca, spodziewaliśmy się co można wykryć. Nie było więc dla nas zaskoczeniem, co znajdziemy - zaznaczał Jakub Saloni z firmy Menard Polska, która przeprowadziła badania.

Wyniki przedstawiono w połowie zeszłego roku. Później ruszyły prace nad projektem remediacji, czyli oczyszczenia gleby. Teraz RDOŚ je zaakceptował. Do oczyszczenia jest ponad hektar terenu - część ziemi trzeba wywieźć i zastąpić ją nową. Pierwszy etap prac ma potrwać do 30 czerwca 2019 roku. Drugi etap ma się zakończyć przed 2025 r. Koszt szacuje się na 1,5 mln złotych.

Sprawdź 25 najbardziej stresujących wydarzeń w życiu człowieka i przypisane do nich punkty. Czy jesteś w grupie ryzyka zachorowania?

Te rzeczy stresują najbardziej. Czy grozi ci choroba wywołana stresem?

- Do nas nikt ze strony Immobilaria Camins się w tej sprawie nie zgłosił. Wiemy tyle, co z prasy - mówi Łukasz Kumecki z fundacji Tytano, która zarządza terenem. Jak dodaje, są oni w sporze z właścicielem terenu i na chwilę obecną nie ma szans, żeby ktoś wszedł na teren kompleksu z jakimikolwiek pracami przed październikiem 2020 r., czyli do kiedy Tytano ma podpisaną umowę na zarządzenie terenem.

- Możemy kogoś wpuścić, po wcześniejszym porozumieniu, żeby wykonał jakieś prace, ale te nie mogą przeszkadzać w bieżącej działalności naszych najemców - zaznacza Kumecki. Przypomina przy okazji, że remiediacji dokonuje się w momencie wykonywania prac inwestycyjnych. W innej sytuacji, nie trzeba tego robić od razu.

O popularnym zagłębiu knajpek i restauracji zrobiło się głośno, gdy w lutym zeszłego roku napisaliśmy jako pierwsi o planach Hiszpanów, którzy rozważają częściowe wyburzenie budynków i postawienie m.in. hotelu w centralnej części. Później rozpoczął się dialog społeczny na temat przyszłości terenu, znajdującego się między ulicami Czystą, Czarnowiejską, Dolnych Młynów i alejami. Został przerwany, gdy okazało się, że gleba jest tam zanieczyszczona.

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Spór o czyszczenie gleby przy Dolnych Młynów. Fundacja Tytano zabrała głos w sprawie - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski