Ucieczka. W nocy z 18 na 19 czerwca król Henryk Walezy potajemnie, w przebraniu, opuścił Wawel i udał się pospiesznie w kierunku granicy, by objąć wakujący po śmierci swojego brata tron francuski.
Odjazd króla zauważono jednak i natychmiast wyruszyła za nim pogoń kierowana przez kasztelana wojnickiego Jana Tęczyńskiego. Tuż za granicą Henryka dopadł pościg wysłany z Krakowa.
Król odrzucił jednak prośby o powrót do kraju i obiecał, że wróci za kilka miesięcy. Nigdy tego nie uczynił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!