Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Strażnicy miejscy zasilają zarząd dróg. Fala przejść rozpoczęła się od zastępczyni komendanta

Straż miejska szuka regularnie nowych pracowników, ogłaszając nabory, a jednocześnie ze służby rezygnują kolejni strażnicy
Straż miejska szuka regularnie nowych pracowników, ogłaszając nabory, a jednocześnie ze służby rezygnują kolejni strażnicy Adam Wojnar
Straż miejska szuka regularnie nowych pracowników, ogłaszając nabory, a jednocześnie ze służby rezygnują kolejni strażnicy, przechodząc do... Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Nasi informatorzy mówią już o "fali", która rozpoczęła się od zastępczyni komendanta SM. Za nią do zarządu dróg przeszli kolejni, w tym... m.in. jej obecny zastępca.

FLESZ - Ignazio Cassis: Szwajcaria zachowa neutralność militarną

od 16 lat

Komunikat z 12 marca br. "Komendant Straży Miejskiej Miasta Krakowa ogłasza nabór na wolne stanowisko urzędnicze aplikanta". Informacje o podobnych naborach regularnie pojawiają się na stronie internetowej krakowskiej SM. Obecnie poszukiwanych jest aż 30 nowych strażników. To jasno wskazuje, że SM potrzebuje kolejnych rąk do pracy. Trudno się dziwić, bo zakres obowiązków strażników miejskich jest szeroki, a w pandemii zadań jeszcze im przybyło.

Tymczasem jak udało nam się potwierdzić w kilku źródłach, jednocześnie w ostatnich miesiącach następuje odpływ pracowników ze Straży Miejskiej. Co najmniej kilka osób przeszło do Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Nasi informatorzy mówią nawet o fali zatrudnień byłych strażników miejskich w ZDMK. Nam udało się potwierdzić już cztery takie przypadki. "Fala" przejść z SM do ZDMK, o której mówią nasze źródła, miała mieć związek z zatrudnieniem w zarządzie dróg byłej zastępczyni komendanta ds. logistyki Straży Miejskiej.

Jak potwierdza nam biuro prasowe ZDMK, obecnie pełni ona kierowniczą funkcję w pionie ds. Zajęcia Pasa Drogowego. Jej zastępcą został... kolejny były pracownik SM.

Rzecznik prasowy zarządu dróg Michał Pyclik tłumaczy, że kierownictwo tej miejskiej jednostki poszukiwało "osób, które mają doświadczenie w organizacji i prowadzeniu kontroli oraz trudnych rozmów z klientami". Zdaniem dyrekcji ZDMK wszyscy byli pracownicy Straży Miejskiej, którzy przeszli do zarządu dróg, w pełni spełniają te oczekiwania.

- Decyzję o zatrudnieniu pracowników podejmuje dyrektor ZDMK w oparciu o przepisy prawa - zaznacza Pyclik.

W przypadku byłej zastępczyni komendanta SM i jeszcze dwóch innych byłych pracowników straży był to art. 22 ustawy o pracownikach samorządowych. Artykuł ten dotyczy po prostu "przeniesienia do pracy w innej jednostce". Z kolei jedna osoba, która niegdyś służyła w straży miejskiej, została zatrudniona - jako kierownik - w wyniku "naboru na wolne stanowisko urzędnicze".

Automatycznie pojawia się pytanie, czy takie transfery nie są osłabianiem SM, jednej z newralgicznych służb w mieście.

Chcieliśmy bezpośrednio zapytać byłą wicekomendant SM, dlaczego przeszła do zarządu dróg. Nie chciała jednak z nami rozmawiać. A przypomnijmy, że kilka lat temu również inny wicekomendant SM został zatrudniony w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu (po podziale tej jednostki powstał właśnie ZDMK). - Czasem jest tak, że trzeba naładować akumulatory - argumentował.

- Fala to za duże słowo. Mowa bowiem o czterech osobach. Część z nich przechodziła w trybie porozumienia pomiędzy zakładami pracy. Z kolei jedna osoba wygrała nabór, który bardzo dobrze pamiętam. Była wyrównana stawka fajnych kandydatów do pracy - podkreśla teraz dyrektor Zarządu Dróg Miasta Krakowa Marcin Hanczakowski. Ostatecznie nabór wygrał były pracownik SM. - Jego przewagą było to, że zna samorząd i gminę - dodaje dyrektor.

Co do byłej zastępczyni komendanta straży miejskiej, to Hanczakowski zaznacza, że w ZDMK nie objęła obecnego, kierowniczego stanowiska od razu po przyjściu do pracy w zarządzie, tylko w wyniku awansu.

- Pracuje dzisiaj w dziale, w którym potrzebne są specyficzne kompetencje. Jest to dział, którego pracownicy stykają się z osobami w różnych stanach emocjonalnych. To ludzie niekonieczne darzący sympatią urzędników, którzy przychodzą kontrolować zajętość miejsca pod ogródek itp. - zaznacza Hanczakowski. Dlatego potrzebna jest asertywność, a zdaniem dyrektora była zastępczyni komendanta ją posiada.

- Nie spodziewam się dalszego napływu pracowników ze Straży Miejskiej - zapewnia dyrektor ZDMK i podkreśla, że dotychczasowe przejścia byłych pracowników SM do zarządu dróg konsultował z komendantem straży.

- Ustalałem z nim, czy przesunięcie pracowników do naszej jednostki nie będzie problemem - podkreśla. I przekonuje, że żadnego konfliktu z komendantem w tym zakresie nie było. Potwierdził również, że dwie osoby do pracy w ZDMK poleciła... była zastępczyni komendanta SM.

Straż miejska szuka regularnie nowych pracowników, ogłaszając nabory, a jednocześnie ze służby rezygnują kolejni strażnicy
Straż miejska szuka regularnie nowych pracowników, ogłaszając nabory, a jednocześnie ze służby rezygnują kolejni strażnicy Adam Wojnar

Co ciekawe, ostatnio do pracowników zarządu dróg trafiła ankieta z prośbą o ocenę jej pracy. - To nie jest plotka, potwierdzam tę informację. To nie pierwszy dział, do którego taka ankieta trafia. Co jakiś czas przeprowadzam je wśród pracowników w różnych działach. Zależy mi na tym, aby relacje między przełożonymi a pracownikami były transparentne. Co jakiś czas to sprawdzam - dodaje Hanczakowski. Kiedy z nim rozmawialiśmy, wyniki ankiety nie były jeszcze znane.

Z kolei rzecznik prasowy Straży Miejskiej Marek Anioł tłumaczy, że każda osoba zatrudniona w jej szeregach, która z różnych powodów decyduje się na zmianę pracodawcy, może liczyć na pozytywne rozpatrzenie swojej prośby. - Tak było również w przywołanych przypadkach - komentuje Anioł. Dodaje, że odejście do ZDMK kilku pracowników SM nie osłabia Straży Miejskiej. Precyzuje, że trzy osoby przeszły do zarządu dróg na podstawie porozumienia między pracodawcami, a jedna na własną prośbę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Strażnicy miejscy zasilają zarząd dróg. Fala przejść rozpoczęła się od zastępczyni komendanta - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski