Kraków. Studiowałaś na krakowskiej ASP? Czym prędzej spisuj swój życiorys!

WIDEO: Trzy Szybkie

Choć akcja wciąż trwa, o małe podsumowanie już można się pokusić.

- Różnorodne – chyba tak najkrócej i najlepiej można scharakteryzować biografie, które udało się zebrać w ramach projektu – mówi twórczyni inicjatywy, rzeźbiarka, wykładowczyni krakowskiej ASP, Iwona Demko. - Najstarsze autorki koncentrują się na sukcesach, piszą o tym, co udało im się osiągnąć. Wśród młodszych zaś, pobrzmiewa niepewność, lęk przed tym jak będzie wyglądało ich życie, po opuszczeniu murów akademii.

Materiał na start

Różnorodna jest treść, różnorodna jest i forma. Wśród 45 życiorysów znalazły się i skrótowe CV, i kilkudziesięciostronicowe opowieści. Są teksty notowane ręcznie, są drukowane, są też historie uzupełniane zdjęciami. Kto chciałby, aby i jego opowieść znalazła się w tym zbiorze, swój życiorys może przesłać do końca stycznia na adres [email protected]. W projekcie udział mogą wziąć nie tylko studentki, absolwentki i wykłądowczynie, ale też modelki i pracownice administracji.

I choć spisywanie własnych losów nie zawsze jest łatwe, Iwona Demko zapewnia że warto zadać sobie trochę trudu.

Trudno spojrzeć z dystansu na własne życie, ale kiedy już uda się przyjąć taką perspektywę, dostrzega się o wiele więcej. Wiele dziewczyn, dziękowało mi później za to, że tak usilnie namawiałam je do udziału w projekcie

– tłumaczy.

Pod koniec stycznia wszystkie biografie trafią do archiwum Akademii Sztuk Pięknych, tak by po latach ktoś, kto będzie chciał spisać historię kobiet ASP, miał „materiał na start”.

Babki-pionierki

Bo właśnie od badania historii pierwszych studentek ASP ta inicjatywa się zaczęła. - Naturalnym jest, że w pewnym momencie zaczynamy zastanawiać się, kto przetarł nam szlaki. U mnie z takiego pytania zrodziła się chęć odtworzenia losów 21 studentek, które sto lat temu, jako pierwsze wkroczyły w mury krakowskiej ASP – mówi Iwona Demko. - W moich badaniach punktem wyjścia była zwykle wypełniana przez studentki karta wpisu na uczelnię. Najcenniejszym źródłem były jednak spisywane przez artystki życiorysy.

Mimo tych „perełek” rekonstrukcja biografii pierwszych studentek nie była łatwym zadaniem. Iwona Demko przekopała archiwa, odwiedzała biblioteki, spotykała się z krewnymi studentek, którzy często dopiero od niej dowiadywali się, kim były ich babki i prababki.
- Studiowała na ASP, malowała – o tym większość krewnych wiedziała. Ale, żeby była pionierką, przecierającą szlak kolejnym pokoleniom – z tego wiele osób nie zdawało sobie sprawy – opowiada Demko. - Jedna z rodzin, po naszym spotkaniu postanowiła odnaleźć i odnowić grobowiec swojej prababki.

Efekty badań złożą się na poświęconą pierwszym studentkom książkę

Na razie zaś w bibliotece ASP i rozmaitych instytucjach kultury dostępna jest również stworzona przez Iwonę Demko, biografia pierwszej studentki krakowskiej akademii – Zofii Baltarowicz-Dzielińskiej.