Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Studium dla metra z opóźnieniem. Dokument nie powstanie do końca 2019 roku. Tunel ma być odsunięty od Barbakanu

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Tak według krakowskiego architekta Przemysława Tabora mógłby wyglądać przystanek metra przy Dworcu Głównym.
Tak według krakowskiego architekta Przemysława Tabora mógłby wyglądać przystanek metra przy Dworcu Głównym. Wizualizacja: Przemysław Tabor/URBAarchitects
Opracowanie studium wykonalności budowy szybkiego, bezkolizyjnego transportu szynowego w Krakowie potrwa dłużej - poinformował krakowski magistrat. Mieszkańcy nie dowiedzą się więc przed końcem 2019 roku, jaki jest proponowany przebieg linii metra.

WIDEO: Krótki wywiad

W urzędzie tłumaczą, że studium nie powstanie do końca 2019 r., bowiem negatywną opinię odnośnie lokalizacji proponowanych stacji w centrum Krakowa wydał Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. A zgoda władz konserwatorskich jest niezbędna do tego, by ukończyć prace nad dokumentem, za którego wykonanie miasto zapłaci 9,4 mln zł.

Opracowująca studium firma ILF Consulting Engineers Polska wystąpiła z końcem listopada 2019 r. z pisemnym wyjaśnieniem do wskazanych przez konserwatora zastrzeżeń. W przyszłym tygodniu przedstawiciele wykonawcy studium mają się spotkać w tej sprawie z wojewódzkim konserwatorem zabytków.

Budowa metra w Krakowie jak po grudzie

Przypomnijmy, że władze konserwatorskie negatywnie zaopiniowały lokalizacje stacji i przystanków podziemnych metra, zaproponowanych przez wykonawcę dokumentu pod rondem Mogilskim, skrzyżowaniem ul. Podwale, Dunajewskiego i Karmelickiej oraz pod placem (obecnie jest na nim naziemny parking) między ulicami Karmelicką i Dolnych Młynów. W rozmowie z nami, małopolska konserwator zabytków Monika Bogdanowska przyznała, że nie ma nic na przeciwko budowie stacji metra pod placem Nowaka-Jeziorańskiego. Zasugerowała też, że kolejny podziemny przystanek mógłby powstać np. pod placem Inwalidów.

Czytaj więcej: Konserwator zabytków: Nie zatrzymuję metra

Wykonawcy studium nie odpuszczają jednak i nadal zabiegają o zgodę na podziemne przystanki metra bliżej Rynku Głównego.
W piśmie do władz konserwatorskich firma ILF Consulting Engineers Polska podkreśliła, jak bardzo dużą wagę miałyby planowane do w ścisłym centrum stacje, zwłaszcza w kontekście utworzenia węzłów przesiadkowych tworzących spójny system transportowy integrujący jego różne podsystemy - głównie możliwość przesiadek z metra na tramwaj.

"Im bliżej centrum powstaną stacje, tym opłacalność inwestycji wzrośnie, ale również tym większe są szanse na to, że więcej osób w dojeździe do centrum miasta wybierze transport zbiorowy zamiast samochodu. Trudno wyobrazić sobie sytuację, że niezależny pod względem kolizji z ruchem indywidualnym środek transportu, będzie omijał centrum miasta" - przekonują w magistracie.

Kraków. Budowa metra się oddala

Po negatywnej opinii władz konserwatorskich wykonawca studium wprowadził zmiany dotyczące koncepcji podziemnych przystanków w centrum. I tak gruntownie zmodyfikowana została koncepcja budowy stacji "Rondo Mogilskie". Aktualnie planuje się tam zlokalizować wykop otwarty stacji poza obrysem fundamentów bastionu V Lubicz. Fragment stacji znajdujący się pod artefaktami bastionu będzie wykonywany metodą górniczą, bez konieczności użycia metody odkrywkowej, dzięki czemu nienaruszone mają być relikty Twierdzy Kraków. Strop części stacji drążonej metodą górniczą ma się znajdować na głębokości minimum 9–11 metrów (w zależności od wariantu) poniżej poziomu terenu dolnej płyty ronda, czyli znacznie głębiej, niż wymagana głębokość badań archeologicznych, wynosząca 7 metrów poniżej gruntu.

Wykonawca studium zmodyfikował też wizję stacji "Stare Miasto", położonej u zbiegu ulic Dunajewskiego, Podwale i Karmelickiej. Aktualnie znaczną część wykopu otwartego zaplanowano tam poza obrębem Plant Krakowskich. Jedyne elementy stacji, które docelowo miałby być widoczne z powierzchni terenu to wyjście na obrzeżu Plant przy ul. Szewskiej. Jak przekonują wykonawcy dokumentu wynika to z potrzeby ochrony pozostałości Bramy Szewskiej.

"Jednocześnie, forma architektoniczna wyjścia przy ul. Szewskiej (w przypadku wyboru tego wariantu do dalszych prac projektowych) zostanie dostosowana do sąsiedniego terenu, tak aby wyjście to nie stanowiło dominanty kompozycyjnej" - informują w urzędzie.

Jedno z wyjść ewakuacyjnych miałoby się też znaleźć w ciągu ul. Szczepańskiej. - Jest podyktowane względami bezpieczeństwa przyszłych użytkowników systemu transportowego - zaznaczają w magistracie. Zaprojektowane schody stałe w terenie mają być tam otoczone niskim murkiem (wysokość ok. 0,2 metra) z ażurowym ogrodzeniem, a planowana winda zostałaby wkomponowana w tereny sąsiednie, aby elementy wyjścia nie powodowały kontrastu z elementami otoczenia. Projektowane windy przy tych wyjściach mają istotnie poprawić dostępność do ścisłego centrum dla osób o ograniczonej mobilności.

W zakresie kolejnej stacji, zlokalizowanej na tyłach Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie (w rejonie ul. Rajskiej i ul. Karmelickiej), wykonawca szczegółowo odniósł się do zastrzeżeń konserwatorskich, w tym do nieblokowania możliwości realizacji zieleni urządzonej (w tym miejscu planowany jest park) zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla obszaru "Rejon Ulicy Rajskiej". - Nad korpusem stacji po zakończeniu budowy możliwe będzie funkcjonowanie parku - przekonują w urzędzie.

Metro w Krakowie. Kto jeszcze wierzy, że powstanie?

Prace budowlane w rejonie parkingu na tyłach biblioteki miałby być poprzedzone badaniami wykopaliskowymi, aby zweryfikować występowanie stanowisk archeologicznych, w szczególności możliwości występowania pochówków w okolicy klasztoru Karmelitów Trzewiczkowych. Trasa podziemna na wysokości klasztoru byłaby realizowana metodą bezwykopową, przy czym strop tunelu będzie znajdował się na głębokości minimum 12 metrów poniżej poziomu terenu.

Przewidziano również korektę trasy tunelu metra pod ścisłym centrum, umożliwiającą odsunięcie jej od Barbakanu. Aktualnie zewnętrzny obrys tunelu znajduje się ok. 17-20 metrów (w zależności od wariantu) od obrysu ścian Barbakanu (w widoku z góry). Strop tunelu pod Plantami znajduje się na głębokości minimum 12–13 metrów poniżej poziomu terenu (w zależności od wariantu), przy czym w rejonie Barbakanu strop tunelu znajduje się na głębokości minimum 15 metrów. "Zagłębienie gwarantuje bezpieczeństwo zabytkowego obiektu nie stwarza zagrożenia dla roślinności i innych elementów zabytkowych Plant" - przekonują w magistracie.

Przypomnijmy, że w maju 2014 r. w referendum krakowianie opowiedzieli się za budową metra pod Wawelem. Dla potrzeb referendum krakowska firma Altrans stworzyła wstępną koncepcję pierwszej linii metra z Nowej Huty przez centrum do Bronowic. W 2017 r. Biuro Inżynierii Transportu Pracownie Projektowe Cejrowski&Krych z Poznania na zlecenie miasta przygotowało za 762 tys. zł studium rozwoju transportu dla Krakowa. To opracowanie też zakładało budowę linii metra z Nowej Huty przez centrum do Bronowic. Taki przebieg podziemnej kolejki został również zadany firmie ILF Consulting Engineers Polska, która opracowuje obecne studium dla bezkolizyjnego transportu.

Czytaj więcej: Tramwaje mogą wrócić na Rynek Główny. Ważne słowa eksperta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Studium dla metra z opóźnieniem. Dokument nie powstanie do końca 2019 roku. Tunel ma być odsunięty od Barbakanu - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski