Centrum Krakowa zamieniło się w ten dzień w wielką salę koncertową. Podobnie jak na imprezach w rodzaju OFF Festivalu mieszkańcy miasta i turyści, trzymając w dłoniach pomysłowo przygotowane programy Święta Muzyki, wędrowali pomiędzy trzema scenami i licznymi klubami. Według danych organizatorów w koncertach uczestniczyło 150 tys. osób.
Starsi widzowie gromadzili się głównie przed Sceną Krakowską, gdzie występowali – zgodnie z jej nazwą – artyści reprezentujący miasto u stóp Wawelu: Anna Treter, Andrzej Sikorowski, Piwnica pod Baranami i Loch Camelot.
Nie brakowało również widzów podczas koncertów muzyki poważnej na Scenie Klasycznej. Scena Alternatywna skusiła przede wszystkim młodzież, chociaż podczas występu Zbigniewa Wodeckiego z grupą Mitch & Mitch, równie dobrze bawili się dorośli.
– Krakowianie, sądząc po liczbie widzów, zaakceptowali nową formę świętowania Wianków. Tym razem nie było chyba nikogo niezadowolonego z programu, bo różnorodność prezentowanej muzyki sprawiała, że każdy mógł znaleźć coś ciekawego dla siebie. Pojawiło się też mnóstwo turystów, na czym skorzystały kluby, puby i restauracje – podsumowuje Izabela Helbin, dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego.
Nie zabrakło też oryginalnych pomysłów: w jeżdżącym wokół Plant tramwaju grały punkowe zespoły, a na placu Szczepańskim do drugiej w nocy bawiono się podczas „silent disco”.
– Właśnie w tę stronę powinni iść organizatorzy Wianków w przyszłym roku, proponując niekonwencjonalne miejsca i sposoby prezentacji muzyki – sugeruje Andrzej Robak, pomysłodawca wiankowego koncertu w Bunkrze Sztuki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?