Kraków. Szukali właściciela myśliwca, teraz szukają zarządców rzeźb w Nowej Hucie

ZZM wydał komunikat "Ustalenie właściciela rzeźb na terenie Dzielnicy XVIII Nowa Huta" - musi przejść tę procedurę, bo jeśli w jej wyniku właściciel się nie znajdzie, miasto Kraków będzie mogło przejąć rzeźby na własność. A tylko wtedy może inwestować publiczne pieniądze w ich remont i zagospodarowanie działki, na których stoją.

O jakie rzeźby z Nowej Huty chodzi?

• 1. „Dziewczynka”, autor nieznany; lokalizacja: teren przed Samorządowym Przedszkolem nr 46 im. Carla Orffa, os. Na Skarpie 46 (działka nr 218, obręb NH-47, jedn. ewid. Nowa Huta);
• 2. „Małe Organy”, Lucjan Orzech; lokalizacja: os. Wandy, okolice bloku nr 24 (działka nr 92/1, obręb NH-47, jedn. ewid. Nowa Huta);
• 3. „Ptaki”, autor Lucjan Orzech; lokalizacja: os. Willowe, okolice bloku nr 12 (działka nr 113/12, obręb NH-47, jedn. ewid. Nowa Huta);
• 4. „Spirala kosmiczna”, Autor Antoni Hajdecki; lokalizacja: os. Tysiąclecia, okolice bloku nr 29 (działka nr 30/4, obręb NH-2, jedn. ewid. Nowa Huta).

W związku z powyższym wszystkie osoby posiadające informacje dotyczące obiektu proszone są o kontakt pod nr tel. +48 725-201-093 lub drogą mailową na adres: [email protected].

Dziwne, że stworzone przez rzeźbiarzy dzieła sztuki w czasach PRL został podarowane osiedlom Nowej Huty bez oficjalnego wskazania kto jest ich zarządcą czy właścicielem. - Tak czasem się zdarza. Jeśli nie ma oficjalnych dokumentów to trzeba je stworzyć żeby można było sprawę rzeźb uregulować i wydatkować publiczne pieniądze na ich renowację czy zagospodarowanie terenu - mówi Piotr Kempf, dyrektor ZZM. Potwierdza, że podobnie jak w przypadku myśliwca z Bielan, rzeźby z Nowej Huty mają zostać przez ZZM przejęte by można było o nie zadbać.

Polska branża gier komputerowych jest światową potęgą!