Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Tajemniczy bezruch na ulicy Krakowskiej. Dlaczego przebudowa wciąż nie została zakończona? [ZDJĘCIA]

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Wykonawca przebudowy ul. Krakowskiej nie dotrzymał terminów. Inwestycja nie została odebrana. W ostatnich tygodniach nie udało się zrobić, wydawałoby się prostego zadania, jak ustawienie i wymalowanie wszystkich oznakowań, tak by na głównej ulicy Kazimierza i moście Piłsudskiego można było przywrócić ruch dla aut.

FLESZ - Przekop Mierzei Wiślanej będzie kontynuowany

Jak informują w Zarządzie Dróg Miasta Krakowa, zgodnie z aneksem do umowy przebudowa ul. Krakowskiej miała się zakończyć do 2 września. Ze względu na wprowadzone z powodu pandemii nowe rozwiązania komunikacyjne w mieście (m.in. poszerzanie chodników, tworzenie nowych dróg rowerowych) wykonawca miał natomiast do 30 września wprowadzić nową organizację ruchu, tak by ul. Krakowską, most Piłsudskiego i wyłączone odcinki ul. Dietla przywrócić dla ogólnodostępnego ruchu samochodowego. Tak się nie stało. Inwestycja nadal nie została odebrana, na ul. Krakowskiej wciąż mamy plac budowy.

- Naszym zdaniem wykonawca mógł wprowadzić nową organizację ruchu do końca września, ale tego nie zrobił. Będziemy oczekiwać także poprawek jeżeli chodzi o nawierzchnię ulicy Krakowskiej, bo na odcinkach płyty nie są równe. Te prace powinno się jednak dać przeprowadzić przy przywróconym ruchu. W ostatnich tygodniach nie obserwowaliśmy jednak przyspieszenia prac zmierzających do oddania inwestycji - przyznaje Michał Pyclik z ZDMK. - Umowa przewiduje kary za niedotrzymanie terminów umowy. Tym zajmą się nasi prawnicy. Jeżeli okaże się, że wykonawca nie będzie miał uzasadnienia dla opóźnień, to kary zostaną naliczone - dodaje.

W piątek (2 października) doszło do spotkania przedstawicieli ZDMK i wykonawcy przebudowy ul. Krakowskiej. - Wykonawca poinformował nas, że w ciągu 7 dni rozpocznie wdrażanie projektu stałej organizacji ruchu. Prace rozpocznie od skrzyżowania Dietla z Krakowską - informują w ZDMK.

Niedawno interpelację do prezydenta w sprawie wcześniejszego przywrócenia ruchu na moście Piłsudskiego i przejazdu przez okoliczne ulice Staromostową, Rollego, Legionów Piłsudskiego oraz otwarcie relacji Podgórska - Rybaki złożył radny Jacek Bednarz z prezydenckiego klubu "Przyjazny Kraków".

- Uruchomienie mostu wcześniej wymagałoby opracowania tymczasowego projektu organizacji ruchu. Dlatego, spodziewamy się otwarcia mostu wraz z wdrożeniem docelowego projektu organizacji ruchu - wyjaśniają w ZDMK.

Kraków. Miasto przygotowuje przebudowę ulicy Starowiślnej. B...

Jak opóźnienia wyjaśniali wykonawcy - konsorcjum firm Trakcja PRKiI i Comsa S.A.U.? Tłumaczyli, że czekają na akceptację rozwiązania polegającego na tymczasowej organizacji ruchu.

Maciej Grajewski, rzecznik firmy Trakcja PRKiI, podkreślał, że podczas przebudowy ul. Krakowskiej konsorcjum odpowiedzialne za realizację zadania "napotkało istotne – obiektywne przeszkody, które skutecznie wydłużyły termin realizacji inwestycji względem pierwotnie planowanego".

- Okres wykonawstwa przedmiotowego zadania, pokrył się z ogólnoświatową pandemią COVID i chociaż realia pandemiczne wpłynęły negatywnie na możliwości mobilizacyjne wykonawcy, dołożyliśmy wszelkiej staranności, aby prace były realizowane zgodnie z harmonogramem, pomimo opóźnień w zakresie zagranicznych dostaw związanych z inwestycją - wyjaśniał Maciej Grajewski. - W trakcie prowadzonych prac, natrafiliśmy między innymi na pozostałości po piwnicach historycznego krakowskiego domostwa, elementy średniowiecznej kanalizacji oraz przyczółki mostu Królewskiego, co wymagało od nas każdorazowego wstrzymania wykonawstwa, do czasu przeprowadzenia stosownych prac, konserwatorsko-archeologicznych. W związku z powyższym zamawiający zawarł z wykonawcą szereg aneksów czasowych, wynikających z konieczności dokładnego zabezpieczenia historycznych znalezisk - dodał.

W ZDMK informują, że trzy lata temu firmy Trakcja PRKiI i Comsa S.A.U były odpowiedzialne za modernizację podstacji trakcyjnej Bieńczyce i wszystkie prace zostały zrealizowane w terminie.

Kraków. Planują nasadzenia zieleni na ulicy świętego Wawrzyńca

Przypomnijmy, że modernizacja ul. Krakowskiej wraz z mostem Piłsudskiego rozpoczęła się pod koniec marca ubiegłego roku. Początkowo planowano zakończenie prac na koniec stycznia tego roku. W zeszłym roku plany pokrzyżowały prace archeologiczne.

Na początku tego roku urzędnicy przedstawili nowy harmonogram, według którego na początku maja zaplanowano uruchomienie połączenia tramwajowego ul. Dietla z ul. Stradom (ostatecznie tramwaje pojechały tą trasą 31 maja). Następnie od początku lipca przywrócony miał zostać ruch na całej ul. Krakowskiej wraz z oddaniem do użytku mostu Piłsudskiego.

Od marca pojawiły się jednak problemy spowodowane pandemią koronawirusa - wiosną na czas nie dotarły materiały z Włoch, były też ubytki kadrowe, ponieważ część pracowników z Ukrainy opuściło Polskę.

Pod koniec maja tego roku podczas prac na ul. Krakowskiej odkryto kolejny fragment dawnego mostu. Oznaczało to interwencję służb konserwatorskich.

Później pojawiły się problemy z nawierzchnią. Pod koniec czerwca wyszło na jaw, że wykonawcy przebudowy ul. Krakowskiej (konsorcjum firm Trakcja PRKiI i Comsa S.A.U) na jej części wylali beton i starali się zrobić tak, by przypominał fabryczne płyty. To im się nie udało i musieli skuć nawierzchnię. Mieszkańcy obserwujący prace komentowali, że dawno nie oglądali takiej fuszerki.

W ZDMK tłumaczono, że najpierw zostały ułożone płyty torowiska, które przyjechały na plac budowy prosto z fabryki. To są płyty nie w pełni gładkie, na górze mają wykończenia w kształcie rombu. Wykonawca miał problem z dopasowaniem do nich płyt w innych częściach drogi - w tzw. międzytorzu i na jezdniach. Stąd też zdecydował się wylać beton i odcisnąć na nim kształt płyt, tak by wszystko pasowało do płyt tworzących torowisko. Po kontroli urzędników ustalono, że na odcinkach nawierzchnia - tam gdzie wylano beton - jest niedopasowana, została źle ułożona. Wykonawca miał więc do wyboru poprawki albo ściągnięcie tej nawierzchni i ułożenie jej ponownie. Zdecydował się na skucie wszystkiego i ponowne prace na swój koszt. Teraz okazało się, że nadal wszystkie płyty nie zostały odpowiednio dopasowane.

Tramwaje przejechały ul. Krakowską dopiero w połowie sierpnia. Wciąż jednak nie mogą nią jeździć samochody.

W ramach przebudowy ul. Krakowskiej przede wszystkim poszerzone zostały chodniki - piesi zyskali więcej przestrzeni. Automatycznie zwężona została jednak sama jezdnia dla samochodów. Liczba miejsc parkingowych zmniejszyła się o około 20 proc. Wybudowane zostały jednak zatoki parkingowe dla aut. W związku ze zmianami tramwaje i samochody będą na znacznej ul. Krakowskiej korzystać ze wspólnych pasów ruchu. Wzdłuż chodników zasadzono zieleń: drzewa (w tym: klon czerwony, wiśnie Sargenta „Rancho” czy glediczje trójcierniowe „Skyline”), krzewy (berberysy, cisy pospolite i pośrednie). Wyznaczono również miejsca na sadzonki traw ozdobnych, a także byliny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski