Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków traci milionerów, ale zyskuje cała Małopolska

Arkadiusz Maciejowski
Fortuny można się dorobić przede wszystkim, prowadząc działalność gospodarczą
Fortuny można się dorobić przede wszystkim, prowadząc działalność gospodarczą Fot. Piotr Krzyżanowski
Finanse. Dane Izby Skarbowej pokazują, że nasze województwo jest coraz bardziej atrakcyjne dla przedsiębiorców

W Krakowie zaczęło ubywać milionerów. Dochody przekraczające milion złotych w zeznaniu podatkowym za 2014 rok zadeklarowało 510 osób, czyli - jak wynika z danych Izby Skarbowej - o 12 mniej niż rok wcześniej. To nowość, ponieważ w ostatnich latach milionerów regularnie przybywało. W 2010 roku było ich 413, w 2011 - 446, a w 2012 - już 483.

Natomiast - co ciekawe - w odróżnieniu od samego Krakowa, zarówno w powiecie krakowskim, jak i w całej Małopolsce liczba najbogatszych zdecydowanie wzrosła. W 2013 r. dochód w wysokości ponad miliona złotych osiągnęło 1346 mieszkańców naszego województwa. W zeszłym roku było ich już 1486, czyli o 140 więcej.

- Przyczyny zapewne są różne. Może po prostu część z tych naprawdę dobrze zarabiających osób przeniosła się za miasto i w innych gminach rozlicza podatki, stąd spadek liczby milionerów w Krakowie - komentuje prof. Mariusz Andrzejewski z Uniwersytetu Ekonomicznego, który był wiceministrem finansów w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza.

- A może w Krakowie pogłębia się tendencja, która jest w całej Polsce: że milionerzy zaczynają się rozliczać poza Polską - tam, gdzie jest atrakcyjniejszy system podatkowy - zastanawia się prof. Mariusz Andrzejewski.

Jego zdaniem nie ma jednak powodów do niepokoju, że w stolicy Małopolski spadła liczba milionerów, bowiem tak naprawdę ten spadek jest minimalny. Prof. Andrzejewski uważa, iż można wręcz uznać, że to po prostu stabilizacja.

- Oczywiście dla budżetu Krakowa każdy ubywający milioner to strata, bo oznacza mniejsze wpływy z podatków - przyznaje były wiceminister finansów. Jak mówi, należy się jednak cieszyć, że w całym naszym regionie przybyło osób bardzo dobrze zarabiających. Świadczy to o tym, że Małopolska się rozwija, jest coraz bardziej atrakcyjna dla przedsiębiorców oraz że są tu duże możliwości do inwestowania itp.

Również Marian Bryksy, szef Małopolskiego Związku Pracodawców Lewiatan i właściciel firmy budowlanej, uważa, że spadek liczby milionerów w samym Krakowie wcale nie oznacza, że trudniej się tu dorobić fortuny. - Według mnie chodzi o to, że po kilku latach przerwy nadszedł czas, gdy przedsiębiorcy zaczynają mocno inwestować w różne projekty, które dopiero zaczną przynosić dochody. Dlatego statystycznie tych "milionerów" jest mniej, ale to nie oznacza, że sytuacja się pogorszyła - ocenia Marian Bryksy.

Dorobić można się też na etacie
Jak podają pracownicy Izby Skarbowej, tradycyjnie w Krakowie zdecydowana większość milionerów swoje wysokie dochody uzyskała, prowadząc działalność gospodarczą - to m.in. firmy, spółki itd. Natomiast zdecydowanie trudniej dorobić się fortuny, pracując na etacie.

Jak się okazuje, nie jest to jednak niemożliwe. W 2014 roku aż 32 milionerów przesłało fiskusowi PIT-37, czyli zeznanie, które wypełniają osoby nieprowadzące własnej działalności gospodarczej. Trzeba jednak pamiętać, że taki sam PIT wypełniają również prezesi i członkowie zarządów firm, którzy są w nich zatrudnieni.

Z danych Izby Skarbowej wynika, że fortunę można też zarobić, grając na giełdzie, ale jest to trudne. W zeszłym roku w Krakowie tylko 14 osób w taki sposób uzyskało milion złotych. Trzech milionerów rozliczyło natomiast PIT-39, co wskazuje, że uzyskali pieniądze ze sprzedaży nieruchomości.

- W Krakowie rekordzistą wśród milionerów okazała się osoba, która uzyskała dochód w wysokości ponad 16 mln złotych. Prowadziła ona działalność gospodarczą opodatkowaną podatkiem liniowym - tłumaczy Konrad Zawada, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Krakowie.

Jeśli natomiast chodzi o całą Małopolskę, to rekordzistą wśród milionerów jest przedsiębiorca, który uzyskał za 2014 rok dochód w wysokości ponad 20 milionów złotych.

Oczywiście Urząd Skarbowy nie podaje nazwisk milionerów. Publikowane co roku raporty z listami najbogatszych Polaków i Małopolan mogą jednak wskazać przynajmniej część osób, których dochody są naprawdę imponujące (publikujemy je w ramce obok).

Najbogatsze Podgórze
Co ciekawe, w roku 2013 najbogatszą dzielnicą Krakowa była Krowodrza, jednak w statystykach za 2014 rok jest już inaczej. Najwięcej milionerów - 142 - rozliczyło się w US Kraków-Podgórze, a nieco mniej (141) w US Kraków-Stare Miasto.

Kto posiada fortunę
* Najbogatsi Polacy według Magazynu Forbes w 2015 roku:
Jan Kulczyk - 15,1 mld zł
Zygmunt Solorz-Żak - 11,9 mld zł
Michał Sołowow - 7,7 mld zł
Leszek Czarnecki - 5 mld zł
Dariusz Miłek - 3,9 mld zł
Wiaczesław Smołokowski - 3,7 mld zł
Grzegorz Jankilewicz - 3,7 mld zł
German Efromovich - 3,6 mld zł
* Najbogatsi Małopolanie według Magazynu Forbes w 2015 roku
Kazimierz Pazgan - 960 mln zł
Bogusław Cupiał - 800 mln zł
Rodzina Likusów - 650 mln zł
Sobiesław Zasada - 645 mln zł
Krystyna i Ryszard Florkowie - 590 mln zł
Krzysztof Pawiński - 560 mln zł
Jerzy Kasperczyk - 560 mln zł
Józef Szczur - 560 mln zł
Zdzisław Stuglik - 560 mln zł
Sławomir Rusinek - 560 mln zł
Wiesław Włodarski - 530 mln zł
Adam i Mikołaj Plackowie - 530 mln zł

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski