Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Tysiące odwołań od podwyżki opłat za użytkowanie wieczyste. Powolne wydawanie zaświadczeń o przekształceniu

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Użytkowanie wieczyste dotyczy przede wszystkim zabudowy mieszkaniowej, wielorodzinne. Zarówno nowej, jak i starej
Użytkowanie wieczyste dotyczy przede wszystkim zabudowy mieszkaniowej, wielorodzinne. Zarówno nowej, jak i starej Joanna Urbaniec / Polskapresse
Dopiero 24 procent mieszkańców dostało od miasta zaświadczenia o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego we własność. Mieszkańcy masowo odwołali się od podwyżek opłat rocznych, które urząd miasta rzutem na taśmę wprowadził w zeszły roku. Do SKO wpłynęło ich ponad 4700.

Od początku tego roku każdy użytkownik wieczysty gruntu (dotyczy to tylko nieruchomości mieszkalnych) stał się jego właścicielem. Władze danej gminy zobowiązane są przesłać mieszkańcom stosowne zaświadczenia.

W stolicy Małopolski trwa to dosyć wolno. Z ok. 130 tys. użytkowników wieczystych w Krakowie zaświadczenie otrzymało na razie ok. 31 tys. osób. Ci mieszkańcy, którzy zdecydowali się skorzystać z bonifikaty za jednorazowy wykup wieczystego, do kasy miasta wpłacili już ponad 7 mln zł.

Sporo krakowian jednak czeka, bo do końca zeszłego roku urzędnicy na potęgę podnosili opłaty za użytkowanie wieczyste. Mieszkańcy zaczęli się odwoływać. Do Samorządowego Kolegium Odwoławczego trafiło aż ponad 4700 takich spraw, które są w trakcie rozpatrywania.

Blisko 100 tys. osób czeka na zaświadczenia

Zmiana wieczystego na własność możliwa jest dzięki ustawie z października zeszłego roku (szczegóły niżej). Przekształcenie wieczystego we własność urząd miasta musi potwierdzić stosownym dokumentem.

- Od początku bieżącego roku względem gruntów stanowiących własność gminy i Skarbu Państwa wydano łącznie 30 tys. 944 takich zaświadczeń - wyjaśnia rzecznik magistratu Dariusz Nowak. Tymczasem użytkowników wieczystych mamy ok. 130 tys. (50 tys. na gruntach Skarbu Państwa, 80 tys. na miejskich). Oznacza to, że miasto wydało zaświadczenia tylko dla 24 proc. uprawnionych. W skali całego kraju wskaźnik ten jest wyższy i wynosi 36 proc.

Osiedle 2 Pułku Lotniczego w Czyżynach. Pierwsze bloki zaczęły powstawać pod koniec lat 70. Najwyższe mają 50 metrów wysokości i 15 pięter.

Zobacz najbardziej zielone osiedla Krakowa, czyli popularna ...

Za przekształcone wieczyste trzeba płacić nadal tyle, co do tej pory (ale tylko przez 20 lat) lub wykupić na raz, ale z bonifikatą. Ci, którzy wybrali w Krakowie drugą opcję, mogą skorzystać z ulgi 60 proc., ale tylko w tym roku. Inne samorządy zdecydowały się na o wiele wyższe bonifikaty (Warszawa 98 proc, Gdańsk 95 proc.). Nie ma więc się co dziwić, że krakowianie nie rzucili się tłumnie na korzystanie z ulgi.

- Zainteresowanie wniesieniem opłaty jednorazowej wykazało dotychczas 5451 podmiotów (mogą to być sami mieszkańcy, ale także spółdzielnie czy wspólnoty mieszkaniowe - red.) - wylicza Dariusz Nowak. Do końca lipca z tytułu wykupu wieczystego z bonifikatą do budżetu miasta wpłynęło nieco ponad 7,4 mln zł.

Wyższe opłaty, liczne odwołania

Mała zainteresowanie wykupem wieczystego ma jeszcze jeden powód. Jaki już pisaliśmy wcześniej, urzędnicy przed wejściem w życie nowych przepisów na dużą skalę podnosili roczne opłaty za wieczyste tak, aby nowa, wyższa stawka, była podstawą do wyliczania bonifikaty. Takich aktualizacji w ostatnich pięciu latach (do 2018 r.) było 2360. Najwięcej - 688, tych, które zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2019 roku.

Mieszkańcy zaczęli się masowo odwoływać od decyzji urzędników do SKO. W sumie złożono ponad 4700 wniosków o ustalenie, że dokonana w 2018 r. aktualizacja opłaty rocznej jest nieuzasadniona albo jest uzasadniona w innej wysokości. To bardzo duża liczba. Działania urzędników spowodowały chaos i obecne spowolnienie w wydawaniu zaświadczeń. Mieszkańcy czekają bowiem na decyzje SKO, nie mogą wykupić wieczystego z bonifikatą, bo nie wiedzą, jaka jest podstawa opłaty, a urząd miasta nie ma z tego tytułu wpływów.

- Opłaty trzeba waloryzować, żeby dostosować je do wartości rynkowych. Kłopot w tym, że robiono to zbyt rzadko i gdy zaczęto podwyższać je nagle i znacząco, to zrobił się problem - komentuje Dominik Jaśkowiec, przewodniczący Rady Miasta Krakowa. Jego zdaniem w ostatnich miesiącach, przed wejściem ustawy w życie trzeba było już odpuścić waloryzacje, żeby nie borykać się teraz z odwołaniami.

Długotrwały proces

- To wszystko spowalnia cały proces wydawania zaświadczeń, a środki finansowe, które ma dostać urząd, będzie otrzymywał później. Zabrakło koordynacji i podejścia po ludzki do tematu - kwituje Jaśkowiec.

To, że kwestia waloryzacji opłat za użytkowanie wieczyste jest skomplikowana pokazuje chociażby przykład Związkowej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Już prawie cztery lata spieramy się z miastem ws. wysokości waloryzacji, którą przedstawili nam w 2016 roku - mówi Judyta Pyzik, prezes spółdzielni. Chodzi o blok przy ul. Mitery 4. Urzędnicy zamówili wycenę działki na której stoi blok, żeby wyliczyć nową opłatę wieczystą dla mieszkańców. Ich wycena wskazała 15 mln zł. Spółdzielnia się odwołała. Rzeczoznawca z sądu wskazał wartość działki o połowę niższą. Spór cały czas trwa.

Judyta Pyzik zwraca uwagę, że ze strony miasta brak podejścia, aby z mieszkańcami, wspólnotami i spółdzielniami negocjować wcześniej, a nie poprzez sądy. A tak wszystko się wydłuża. Dominik Jaśkowiec dodaje z kolei, że praktyka jest taka, że SKO z reguły przyznaje rację mieszkańcom ws. stawek za wieczyste, miasto zawiera ugody i koniec końców ustalane są mniejsze stawki, niż pierwotnie proponowali urzędnicy.

Krakowscy urzędnicy nie potrafią wskazać, kiedy wszyscy uprawnieni dostaną zaświadczenia o zamianie wieczystego na własność. Podnoszą przy tym uwagę, że w lipcu weszła w życie kolejna nowelizacja ustawy przekształceniowej. Dała ona 99-procentową bonifikatę nowym grupom: rodzinom z Kartą Dużej Rodziny, niepełnosprawnym wraz z rodzinami, inwalidom, kombatantom, ofiarom represji wojennych i okresu powojennego.

Urząd miasta tłumaczy, że cały proces jest skomplikowany, a dodatkowo wymusił wynajęcie dodatkowej powierzchni biurowej i utworzenie 54 stanowisk pracy wraz z ich wyposażeniem oraz zatrudnienie na tych stanowiskach osób.

Zamiana wieczystego w prawo własności

5 października 2018 r. weszła w życie ustawa o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów, na których stoją domy, bloki czy kamienice. Użytkownicy wieczyści takich gruntów stali się ich właścicielami z obowiązkiem ponoszenia z tego tytułu opłat rocznych przez okres 20 lat. Ustawa umożliwia też wniesienie zsumowanych kwot w postaci opłaty jednorazowej, a w zamian za to przewiduje bonifikatę - w przypadku gruntów Skarbu Państwa obniżka wynosi 60 procent (ale tylko w pierwszym roku, w każdym kolejnym ma być to 50, 40, 30, 20 i 10 proc.).

Dla gruntów gminnych samorządy same ustalają wielkość bonifikaty. Po tym, jak prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, zniżka za grunty Skarbu Państwa zrównuje się ze zniżką na grunty gminne przyjętą w danej gminie. Np. w Warszawie przyjęto zniżkę 98 proc., a w Gdańsku 95 proc. W Krakowie stanęło na 60 proc. i 98 proc. przy progu dochodowym 2292 zł brutto na jedną osobę w gospodarstwie domowym, ale tylko dla opłat wnoszonych co roku przez 20 lat.

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Tysiące odwołań od podwyżki opłat za użytkowanie wieczyste. Powolne wydawanie zaświadczeń o przekształceniu - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski