Miejsce nie jest przypadkowe. Bo choć reżyser dziś nie jest kojarzony z Krakowem, to z miastem sporo go łączy. Na Uniwersytecie Jagiellońskim studiował filozofię. Tutaj też, jeszcze jako student, w 1959 roku nakręcił film „Cement i słowa”, będący opowieścią o Nowej Hucie. Wystąpił w nim znany fotografik - Wojciech Plewiński. Przypomniał o tym jeden z prezentów: to zdjęcie z planu, wykonane przez Wojciech Plewińskiego. Z kolei w 1979 roku w Starym Teatrze reżyserował „Lot nad kukułczym gniazdem” - co było jego debiutem scenicznym.
Podczas uroczystości w sali obrad Rady Miasta Jerzy Stuhr mówił, jaki wkład miał Zanussi w kino moralnego niepokoju. - Niedawno mówił pan, czym jest kino moralnego niepokoju. Czyli sytuacja, w której ideały głoszone przez rządzących rozmijają się z rzeczywistością. I ludzie to widzą - mówił Stuhr. - To znów jest czas moralnego niepokoju. Ale to już nie my będziemy odpowiadać na ich wyzwania. To już kolejne pokolenie, któremu my - jako wykładowcy - towarzyszymy - zaznaczył Stuhr.
Sam Krzysztof Zanussi dziękował za uroczystość, którą przygotowano dla niego w Krakowie. - Jestem wzruszony, że chcecie o mnie pamiętać. To jest największy prezent - mówił jubilat.
Wspomniał także Andrzeja Wajdę, którego zapytał kiedyś, jak by nakręcił film o Warszawie. Ten odpowiedział ponoć: „ja bym się tym nie zajmował. Ja wiem, że tylko Kraków się liczy”.
WIDEO: Karta czy gotówka? Co zabrać na wakacje
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?