Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Urząd reklamuje komercyjne rowery, a od lat nie radzi sobie z miejską wypożyczalnią

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Marcin Banasik
Marcin Banasik
Wynajem rowerów elektrycznych w Krakowie uruchomiła firma Bolt.
Wynajem rowerów elektrycznych w Krakowie uruchomiła firma Bolt. Bolt
Krakowscy urzędnicy ogłosili, że można wynajmować rowery elektryczne na minutę. Problem w tym, że de facto jest to reklama prywatnej firmy, a do tego za usługę trzeba zapłacić 50 gr za minutę, a więc... 30 zł za godzinę. Taka cena zaszokowała mieszkańców. Władze Krakowa od lat nie potrafią dla nich stworzyć miejskiego systemu wynajmu rowerów. Zapowiadają jednak przełom, bowiem niedługo mają rozstrzygnąć związany z tym przetarg.

FLESZ - Sytuacja w branży transportowej

od 16 lat

- Krakowscy urzędnicy nawet nie kryją się specjalnie z tym, że to nie jest miasto dla mieszkańców, tylko dla turystów. Gdybym na wycieczce miała możliwość wynajmu elektrycznego roweru za 30 zł za godzinę, żeby sobie pozwiedzać np. Lizbonę, to z radością, przecież dla turysty to atrakcja. Dla mieszkańca prztyczek w nos - komentuje jedna z mieszkanek.

Wynajem rowerów elektrycznych w Krakowie od 24 kwietnia, przy okazji obchodów Dnia Ziemi, umożliwiła firma Bolt, znana do tej pory w kraju z przewozów samochodowych, dostaw posiłków na zamówienie oraz wynajmu hulajnóg elektrycznych.

– Cieszymy się, że przy okazji tegorocznego Dnia Ziemi możemy uruchomić rowery elektryczne. W ten sposób zapewnimy mieszkańcom nową opcję poruszania się po mieście szybko, wygodnie i w sposób nieszkodliwy dla środowiska. To nasz kolejny krok w promowaniu rezygnacji z poruszania się prywatnymi samochodami na rzecz bezemisyjnych środków transportu, co przyczyni się także do poprawy jakości powietrza w miastach i zmniejszenia zatłoczenia na ulicach - podkreśla Valerii Romanov, kierownik ds. wypożyczalni w Polsce firmy Bolt.

Trwa budowa linii tramwajowej do Górki Narodowej. W związku z pracami dotyczącymi utworzenia tunelu samochodowego w ciągu ul. Opolskiej od poniedziałku kierowców czekają duże utrudnienia.

Kraków. Turbulencje na wielkiej budowie. Ryzyko opóźnień i w...

Krakowskich rowerzystów zaszokowała jednak cena usługi - 50 gr za minutę, czyli 30 zł za godzinę. Zaczęli zwracać uwagę, że to żadna konkurencja dla innych środków transportu w tym samochodu.

- Nasze rowery bardzo się przydadzą w sytuacjach, w których szybko chcemy się przemieścić między różnymi punktami w mieście, w tym w centrum Krakowa. Biorąc pod uwagę takie krótsze podróże należy zwrócić uwagę, że koszt będzie znacznie niższy niż za godzinę. Trzeba też zauważyć, że przy wyborze takiego roweru odpada problem ze znalezieniem miejsca do zaparkowania samochodu i związanych z tym opłat - mówi Martyna Kurkowska, rzeczniczka prasowa z firmy Bolt.

Nie podają tam, jaka liczba rowerów elektrycznych na minuty trafiła na krakowskie ulice. - Liczba rowerów jest dostosowywana do zapotrzebowania - wyjaśnia Martyna Kurkowska.

O komentarzy poprosiliśmy Marcina Dumnickiego, prezesa stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów. Twierdzi, że wysoka cena wynajmu rowerów nie ma dużego znaczenia, ponieważ nawet przy niższych cenach ruch generowany w przeszłości przez jednoślady z miejskiej wypożyczalni był, nawet w najlepszych miesiącach, na niskim poziomie 5-8 proc. w stosunku do ogólnego ruchu rowerowego w Krakowie.

- Cena 30 zł za godzinę jazdy przewidziana jest raczej dla turystów. Dla mieszkańców Krakowa lepszym i tańszym rozwiązaniem byłby wynajem długoterminowy, nad którym miasto właśnie pracuje – mówi Marcin Dumnicki.

Krakowian zastanawia też to, że miasto reklamuje de facto komercyjny, prywatny biznes, jakim jest oferta rowerowa firmy Bolt. Urząd poinformował o nowej usłudze na oficjalnym portalu miejskim.

- Poinformowaliśmy o tym, bowiem to pierwsza taka usługa w naszym mieście. Zrobilibyśmy tak niezależnie od firmy, jaka wprowadziłaby taką usługę. Rolą miasta w funkcjonowaniu tej wypożyczalni jak i ewentualnych przyszłych, które chciałyby uruchomić system roweru elektrycznego, jest udostępnić przestrzeń publiczną w zamian za nadzór ze strony operatora nad ładem w niej oraz dopilnowanie przestrzegania zasad, do których operatorzy muszą dostosować swój sprzęt - wyjaśnia Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie. - Stworzyliśmy sieć punktów mobilności w mieście, w którym można zostawiać hulajnogi ale też rowery elektryczne na wynajem. Obowiązuje też ograniczenie prędkości do 20 km/h. Przy okazji pojawiania się nowych urządzeń informujemy więc o ogólnych przepisach, aby później nie było sytuacji, że są skargi dotyczące porzuconych urządzeń do transportu osobistego, czy korzystanie z nich stanowi zagrożenie dla innych użytkowników ruchu - dodaje.

Krakowianie od lat nie mogą się natomiast doczekać na to, by urzędnicy w końcu zapewnili funkcjonowanie miejskiej wypożyczalni rowerów. Przypomnijmy, że w 2016 r. miasto podpisało na osiem lat umowę koncesji na system roweru miejskiego w Krakowie, ale niestety została ona zerwana przez podmiot prywatny z końcem 2019 r. - Mimo starań miasta nie udało się przywrócić systemu Wavelo, który zdążył się już wpisać w krakowski krajobraz i system transportowy. Rok 2020, z powodu wybuchu pandemii i wprowadzonych obostrzeń sanitarnych, nie sprzyjał przywróceniu systemu roweru publicznego, tym bardziej że rząd zamknął wypożyczalnie - tłumaczy Sebastian Kowal.

Zaznacza, że urząd stara się jednak uruchomić system długoterminowego wynajmu rowerów. W magistracie przekonują, że to usługa sprawdzona w krajach Europy Zachodniej. Zgodnie z założeniami również w Krakowie, w przystępnej cenie abonamentu miesięcznego, byłaby więc możliwość wypożyczenia roweru.

- Aktualnie jest procedowany przetarg na uruchomienie systemu rowerowego w formie tradycyjnej jak i elektrycznej. Dodatkowo w przetargu zostały zamówione nowe rowery elektryczne, które zostaną rozmieszczone na parkingach park & ride - informuje Sebastian Kowal.

Przypomnijmy, że w 2020 r. na terenie parkingu park&ride "Czerwone Maki", ZTP uruchomił darmową pilotażową wypożyczalnię rowerów elektrycznych park-e-bike. Zakupione zostały 43 rowery ze wspomaganiem elektrycznym.

Trwający przetarg dotyczy dostarczenia po 250 rowerów elektrycznych oraz standardowych z przeznaczeniem do wypożyczania długoterminowego. Do tego ma dojść 100 rowerów elektrycznych, które mają trafić na pozostałe parkingi park&ride w mieście (funkcjonują w Kurdwanowie, Bieżanowie czy Małym Płaszowie). Otwarcie ofert w przetargu zaplanowano na 6 maja.

Marcin Dumnicki przekonuje, że ważna jest także rozbudowa sieci ścieżek rowerowych. - Miasto powinno skupić się na stworzeniu spójnej infrastruktury rowerowej na terenie całego Krakowa, a sprzęt do jazdy każdy kupi sobie sam - podkreśla szef Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów.

Jak ktoś jednak nie ma swojego jednośladu, to na razie może skorzystać w Krakowie z oferty firmy Bolt. Udostępnione przez nią rowery elektryczne mogą osiągnąć prędkość do 20 km/h. Każdy rower jest również wyposażony w funkcjonalny ekran, na którym użytkownik może sprawdzać informacje o aktualnej prędkości, poziomie naładowania, a także strefach prędkości. Dla użytkowników przygotowano też funkcję ładowania telefonu za pomocą bezprzewodowej ładowarki, umieszczonej na kierownicy. Ponadto rowery posiadają wysoko-precyzyjny nadajnik GPS, dzięki któremu użytkownicy łatwo znajdą je na ulicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Urząd reklamuje komercyjne rowery, a od lat nie radzi sobie z miejską wypożyczalnią - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski