Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Wakacje mijają, a mieszkańcy oglądają Park Bednarskiego zza bramy. Wciąż dużo niewiadomych wokół spornej rewitalizacji

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
Rewitalizacja parku Bednarskiego
Rewitalizacja parku Bednarskiego Wojciech Matusik
Park Bednarskiego od początku wakacji jest placem budowy. Teren został całkowicie zamknięty, uniemożliwiając letnie spacery po zacienionych ścieżkach parku, mimo że wcześniej uzgodniono z mieszkańcami, że latem będą mogli korzystać z jego części. Miała ona zostać udostępniona w sierpniu. Tak się jednak nie stało, a zaledwie niewielka jego część, od strony ul. Krzemionki, ma zostać udostępniona we wrześniu. Czy tak się stanie? Nie wiadomo. Tak samo jak wciąż nie wiadomo, w jaki sposób zostaną zabezpieczone skały znajdujące się na terenie parku.

Rewitalizacja parku Bednarskiego na Podgórzu od samego początku budziła bardzo duże kontrowersje. Na początku lipca rozpoczął się tam kolejny etap prac, czyli. tzw. zalesianie. Wcześniej w ramach umowy społecznej, mieszkańcy byli zapewniani, że na czas remontu park będzie częściowo udostępniony. Tymczasem już dwa miesiące jest zamknięty. Pierwsza część rewitalizacji parku miała być udostępniona dla mieszkańców w sierpniu. Tak się jednak nie stanie a do otwarcia niewielkiego fragmentu przy ul. Krzemionki ma dojść dopiero we wrześniu.

Zamknięcie całego parku wbrew uzgodnieniom z mieszkańcami było tłumaczone w komunikacie zamieszczony przez Urząd Miasta na początku lipca: - Dotychczas wykonywane prace przedłużyły się ze względu na niekorzystną sytuację na rynku materiałów potrzebnych do remontu, w związku z czym przez miesiąc teren całego parku jest niedostępny dla mieszkańców. Pierwsza zrewitalizowana część parku zostanie udostępniona krakowianom w sierpniu.

- Niestety na ten moment jest opóźnienie. Złamano także umowę społeczną, ponieważ część parku miała być otwarta na czas trwania remontu. To szczególnie ważne w okresie letnim - mówią społecznicy z Akcji Ratunkowej dla Krakowa.

"Projekt inwestycji 'Rewaloryzacja parku im. Wojciecha Bednarskiego w Krakowie' zakłada przywrócenie jego historycznego charakteru w oparciu o materiały archiwalne oraz uzyskane wytyczne konserwatorskie. Wykonane zostanie porządkowanie zieleni z zachowaniem istniejącego starodrzewia oraz wprowadzenie obiektów zgodnych z historycznym założeniem parkowym" - czytamy w informacji projektowej.

W ramach prac przewidziano m.in: przebudowę ścieżek parkowych, remont ogrodzenia i schodów terenowych, montaż nowego oświetlenia oraz elementów małej architektury (ławki, kosze, leżaki parkowe, stoły piknikowe, stojaki rowerowe), odbudowę "Domku Ogrodnika". Stary plac zabaw został zlikwidowany, a nowy powstaje w zupełnie innej lokalizacji parku. Zostanie również wybudowana rzeźba Księgi Twardowskiego oraz renowacja pomnika Wojciecha Bednarskiego. Zieleń będzie uporządkowana, a nowe rośliny nasadzone.

Według pierwszy założeń prace miały się rozpocząć w 2021 roku, a zakończyć w 2022r. Podzielono je na trzy sektory i etapy: prace w ogrodzie na wierzchowinie i zasilanie obiektów, następnie oświetlenie parku i jego ogrodzenie. Potem miała przyjść kolej na park romantyczny, ogród ludowy i zalesienie. Na koniec przewidziano prace w ogrodzie zewnętrznym, a także remont chodnika, parkingu i przebudowa zjazdów.

Ubiegłoroczny protest

Maciej Fijak, społecznik z Akcji Ratunkowej dla Krakowa przypomina: - Tak zwana rewitalizacja parku rozpoczęła się od wycinki 10 proc. drzewostanu. To był pierwszy punkt zapalny, który zmartwił mieszkańców. Po długich protestach mieszkańców udało się częściowo ograniczyć zakres prac. Głównym postulatem była jak najmniejsza ingerencja w park oraz ograniczenie nowych elementów.

Społecznik dodaje, że ustalenia, do których udało się doprowadzić, to "wielki sukces lokalnej społeczności i ewenement na skalę Krakowa", tym bardziej, że wówczas dyrektor ZZM Piotr Kempf zapewniał, że jest już zbyt późno na wprowadzanie zmian do projektu.

W lipcu ubiegłego roku odbył się dwudniowy protest mieszkańców w podgórskim parku. Mieszkańcy mówili wówczas, że obawiają się zbyt agresywnej ingerencji w naturę, którą należy uszanować, a projekty rewitalizacji tego miejsca trzeba dopasować przede wszystkim do "mieszkańców" parku. Podczas protestu postulowano, aby zaprzestać ciągłego odgradzania mieszkańców od zieleni za pośrednictwem bram, barierek i siatek.

- Jedyną udaną rewitalizację w tym mieście zrobił Bednarski. Z poprzemysłowej dziury zrobił park i to jest rewitalizacja - twierdzi Katarzyna Pilitowska.

Protestujący zwracali uwagę, że rewitalizacja parku powinna się odbyć w dialogu z mieszkańcami i spełnić przede wszystkim ich oczekiwania. Protestujący nie chcieli się zgodzić na wycięcie blisko 300 drzew w parku, by został zachowany leśny charakter tego miejsca. W proteście brał udział m.in. Wojciech Tadeusz Bednarski, potomek założyciela parku, który opowiadał o tym jak jego prapradziadek początkowo własnymi siłami stworzył to miejsce.

- Uważam, że najlepsza jest idea taka jaką wprowadził prapradziadek, czyli, żeby pieniądze przeznaczać na to co jest potrzebne mieszkańcom - mówił podczas protestu Wojciech Bednarski.

Uzgodniono, że zamiast kilometra barierek pod skałami, wprowadzi się alternatywne rozwiązania, a także zrezygnowano z budowy na polanie sceny koncertowej i punktu widokowego.

- Zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, zakres prac w parku został zmniejszony. Zmiany obejmują m.in. rezygnację z dużej sceny od strony ul. Parkowej, punktu widokowego i schodów do niego prowadzących, bramy od strony ul. Zamoyskiego. Nie będzie też ogrodzenia od strony pl. Niepodległości, bramki przy siedzibie policji. Zamykana będzie tylko brama od ul. Parkowej, tak, jak jest teraz - informował jeszcze w styczniu br UMK.

- Ostatecznie z projektu usunięto kilometrowe barierki spod skał, które zniszczyłyby urok całego parku. Nie będzie także ingerującej w zieloną polanę sceny koncertowej, topornego punktu widokowego ze schodami terenowymi, z którego widoku i tak by nie było - tłumaczy Maciej Fijak i dodaje: - Jednym z ważniejszych punktów, których nie będzie, są dodatkowe bramy oraz ogrodzenia m.in. od ul. Zamoyskiego. Było to fatalnie zaprojektowane, co przyznali sami urzędnicy.

Mieszkańcom nie udało się przekonać inwestora, by zamiast kostki kamiennej wprowadził nawierzchnię bardziej przyjazną użytkownikom i zrezygnował z budowy altany przy schodach od ul. Zamoyskiego, gdzie wylano już betonowy fundament.

Społecznicy z ARDK dodają ze smutkiem: - W ostatnim czasie mieszkańcy zgłaszają, że trwa "urządzanie" części parkowej od strony TVP. To urządzenie siłowni plenerowej, która jest projektem sprzed 7 lat z Budżetu Obywatelskiego. Jednak projekt wykonano w zamiennej lokalizacji, więc nie wiemy dlaczego ZZM zdecydował się na procedowanie tego elementu w Parku Bednarskiego. Ingerencja w urokliwy lasek jest znacząca. ZZM nie spełnił także postulatu, aby nie betonować urokliwej polany w okolicy dawnego placu Sokolego. To zupełnie nowe ścieżki, kolejny zbędny element.

Nadal nie została również podjęta decyzja co do sposobu zabezpieczenia skał. Maciej Fijak mówi: - Ta decyzja miała być już w czerwcu, a wciąż jej nie ma. To, czy ostateczny zakres prac spełni oczekiwania mieszkańców jest kwestią otwartą.

ZZM informuje nas, że decyzja w sprawie zabezpieczenia skał jeszcze nie zapadła, ponieważ występują opóźnienia w sprawie wytycznych konserwatorskich.

Przypominamy, że w październiku 2020 roku dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie, Piotr Kempf w rozmowie dla Dziennika Polskiego mówił: - Kładę swoją głowę pod topór. Jeśli realizacja parku Bednarskiego się nie uda, podam się do dymisji.

Rewitalizacja parku w Podgórzu to inwestycja wyceniona na przeszło 18 mln zł. Wedle założeń wszelkie prace mają zostać zakończone pod koniec czerwca 2023r, a później rozpoczną się procedury odbiorowe całej inwestycji.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski