4 z 5
Poprzednie
Następne
Kraków. Wynagrodzenia na uczelniach sięgają dna. Związkowcy: Asystent zarabia tyle, ile sprzątaczka, a profesor mniej od swych studentów
Profesorowie w większości jakoś sobie radzą, bo mają większe możliwości, ale już adiunkci i zwłaszcza asystenci czują się coraz bardziej poniżeni przez haniebnie niskie wynagrodzenia, przypominające coraz bardziej jałmużnę. Młodzi się na to nie godzą. Grozi nam potężna luka pokoleniowa na uczelniach.