Nasza Loteria

Kraków. Wystawa Andrzeja Wajdy w Narodowym Starym Teatrze. Wśród obecnych m.in. żona zmarłego reżysera Krystyna Zachwatowicz [ZDJĘCIA]

Łukasz Gazur
Na wystawie Andrzeja Wajdy opowiadała o pracy z nim Krystyna Zachwatowicz (w czerni) i aktorzy występujący w jego spektaklach
Na wystawie Andrzeja Wajdy opowiadała o pracy z nim Krystyna Zachwatowicz (w czerni) i aktorzy występujący w jego spektaklach Anna Kaczmarz
W Narodowym Starym Teatrze w Krakowie poznamy kulisy pracy Andrzeja Wajdy na scenie tego teatru.

Andrzej Wajda zrealizował na scenie Narodowego Starego Teatru w sumie osiemnaście spektakli: m.in. „Wesele” i „Noc listopadową” Stanisława Wyspiańskiego, „Biesy” oraz „Zbrodnię i karę” Fiodora Dostojewskiego, „Hamleta” i „Makbeta” Williama Szekspira, „Zemsta” Aleksandra Fredry. Teatralne dzieła jednego z najbardziej znanych polskich reżyserów odżyły teraz w MICET - interaktywnym muzeum Narodowego Starego Teatru.

Wystawa zatytułowana „WAJDA: 12 PRÓB. Inspiracje, tropy, superobiekty” odkrywa rozmaite wątki w jego twórczości.

Skupiliśmy się na pytaniach, które w twórczości reżysera były niezwykle ważne: o Polskę, o społeczeństwo, o jednostkę w ramach zbiorowości. Szukał odpowiedzi w polskiej historii i współczesności

- bez względu na to, ile lat miał wyjściowy materiał literacki - tłumaczy Anna Litak, odpowiedzialna za wystawę.

- Analizując te inscenizacje, wypowiedzi twórców i teksty stworzyliśmy 12 bazowych pytań, które są otwartą formą do dyskusji o człowieku, patriotyzmie, obecności w zbiorowości - dodaje.

Zarówno w sali na parterze, jak i w podziemiach, gdzie mieści się MICET, zetkniemy się z różnymi kostiumami, rekwizytami, obiektami ze spektakli Andrzeja Wajdy. Jednym z jej atrakcyjniejszych elementów jest podłoga odtworzona z „Biesów”.

To szczególne dla mnie przedstawienie. Przy pracy nad tym spektaklem się poznaliśmy w 1971 roku

- mówi Krystyna Zachwatowicz, obecna podczas wczorajszego oprowadzania po wystawie, scenografka, prywatnie żona Andrzeja Wajdy, która realizowała z nim najważniejsze jego przedstawienia.

- Ale tu całą inscenizację wymyślił sam Andrzej. Ja dodałam tylko pomysł, by zabłocić brzegi kostiumów. Żeby one się połączyły ze scenografia, stanowiły jedną całość - tłumaczy.

Ale jak zaznacza, zawsze z perspektywy czasu nachodzi ją myśl, że wszystko zrobiłaby trochę inaczej. Jako przykład podaje fakt, że po 12 latach grania „Biesów” - gdy znów pojawiła się na widowni - zapisała cały zeszyt poprawek. Dopiero po spektaklu dowiedziała się, że... to było ostatnie przedstawienie.

Na wydarzeniu nie zabrakło też aktorów znanych z wajdowskich realizacji – jak Aleksander Fabisiak czy Zygmunt Józefczak.

WIDEO: Trzy Szybkie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski