Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zamiast zwrotu długu chcieli utopić wierzyciela w stawie. Idą do więzienia na 8 lat

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Jeden z oskarżonych zatrzymany przez policję po zajściu
Jeden z oskarżonych zatrzymany przez policję po zajściu Policja
Siedemnastoletni Jakub J. i 21-letni Kamil S. zamiast oddać pożyczone pieniądze dodatkowo obrabowali wierzyciela, zamknęli go w bagażniku samochodu, a pojazd zepchnęli do stawu. Za próbę zabójstwa dostali przed krakowskim sądem po 8 lat więzienia.

FLESZ - 5-dniowy tydzień pracy odejdzie do lamusa?

od 16 lat

O wyroku pierwszy informację podał portal Lovekraków.pl. Z ustaleń prokuratury i sądu wynika, że 11 lipca 2021 roku trzech młodych ludzi umówiło się na stacji paliw przy ul. Igołomskiej. Chodziło o zwrot tysiąca złotych, który oskarżeni pożyczyli od pokrzywdzonego Mateusza S. kilka miesięcy wcześniej.

Potem oskarżeni stwierdzili, że oddadzą mu pieniądze w bardziej ustronnym miejscu, na co przystał ich kolega. Gdy się pojawił swoim autem został pobity metalową rurką i okradziony z telefonu oraz portfela. Później mężczyźni nakazali Mateuszowi S. wejść do bagażnika pojazdu. Sprawcy obiecali, że jeśli poda im PIN do karty bankomatowej, wypuszczą go. Tak się jednak nie stało.
21- i 17-latek udali się następnie do Kazimierzy Wielkiej na terenie Świętokrzyskiego. Tam zatrzymali się nad jednym ze stawów, do którego wtoczyli samochód. Auto zanurzyło się do połowy wysokości karoserii. Gdy do pojazdu zaczęła wlewać się woda, pokrzywdzonemu udało się odchylić oparcie kanapy pasażera i opuścić pojazd. Pobitemu udało się dojść do pobliskich domów i poprosić, żeby mieszkańcy wezwali policję i karetkę.

Wpadka po dwóch dniach


Dwa dni po tym zdarzeniu oskarżeni zostali zatrzymani w Koszycach i w Nowej Hucie i usłyszeli zarzuty: usiłowania zabójstwa, dokonania rozboju, kradzieży i spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Pokrzywdzony miał rany głowy, stłuczenia ręki, barku i złamania kciuka prawej ręki. Częściowo przyznali się do winy, jednak zaprzeczyli, jakoby mieli zamiar zabić kolegę.

Przed Sądem Okręgowym w Krakowie prokuratura domagała się 14 lat pozbawienia wolności dla oskarżonych. Młodzi mężczyźni przeprosili niedoszłą ofiarą i jej bliskich za to, co się wydarzyło i poprosili o łagodny wyrok.

Wyrok krakowskiego sądu


Krakowski sąd uznał Jakuba J. i Kamila S. za winnych zarzucanych im czynów. Mimo zastosowania przez sąd nadzwyczajnego złagodzenia kary, 18- i 21-latek zostali skazani na 8 lat więzienia. Dodatkowo mają naprawić szkody – m.in. zapłacić za zniszczony samochód oraz zadośćuczynić Mateuszowi S. w sumie na około 20 tysięcy zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Zamiast zwrotu długu chcieli utopić wierzyciela w stawie. Idą do więzienia na 8 lat - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski