Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zielone tereny nad rzeką Prądnik nie zostaną zabudowane. Działki ma tam m.in. firma byłej wiceprezydent

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Malownicze krajobrazy nad rzeką Prądnik (Białuchą)
Malownicze krajobrazy nad rzeką Prądnik (Białuchą) Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Zielone tereny nad rzeką Prądnik uratowane przed zabudową domkami. Radni miejscy uchwalili plan miejscowy, który blokuje możliwości inwestycyjne m.in. na działkach, należących do firmy, w której zarządzie zasiada była wiceprezydent Krakowa.

- To obszar cenny przyrodniczo. Jacek Majchrowski chciał go przeznaczyć pod zabudowę, ale rada miasta przyjęła poprawkę radnego z naszego klubu Łukasza Maślony. Przewiduje ona, że będzie tam zieleń, a nie zabudowa. Kilka dni temu rada miasta ostatecznie przegłosowała plan zagospodarowania w takiej wersji - poinformował przewodniczący klubu Kraków dla Mieszkańców Łukasz Gibała.

Radni mogli uchwalić dokument już w marcu br., ale wówczas okazało się, że grunty znajdujące się w pobliżu cennego użytku ekologicznego Dolina Prądnika plan przewiduje w znacznej części pod zabudowę domkami.

Chodzi m.in. o działki, które niegdyś należały do gminy. Ciekawostką jest fakt, że w latach 2011 - 2012 zostały sprzedane i teraz są własnością Biura Rozwoju Krakowa, czyli firmy, w której zarządzie zasiada była wiceprezydent Krakowa Elżbieta K. (w urzędzie miasta odpowiadała m.in. za planowanie przestrzenne).

Przypomnijmy, że kobieta we wrześniu ubiegłego roku usłyszała prokuratorskie zarzuty. Zdaniem śledczych miała nakłaniać miejskich urzędników do preferencyjnego traktowania podmiotów, reprezentowanych przez prywatną spółkę (zarzuty obejmują okres, kiedy K. nie pełniła już funkcji wiceprezydenta Krakowa).

- Zgłoszona przeze mnie poprawka zabezpiecza tereny zielone przed zabudową. Daje również podstawę do wywłaszczenia bądź wykupu działek od BRK i przeznaczenia ich na park. Jego budowy domagają się okoliczni mieszkańcy. Przegłosowując poprawkę, a następnie plan w zaktualizowanej wersji, wsłuchaliśmy się w ich głos - komentuje radny Maślona.

- Absurdalnym jest w ogóle fakt, że miasto pozbyło się cennego terenu na rzecz prywatnej firmy, zamiast urządzić na nim miejsce rekreacji dla krakowian - podsumowuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Kraków. Zielone tereny nad rzeką Prądnik nie zostaną zabudowane. Działki ma tam m.in. firma byłej wiceprezydent - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski