Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków zmarnował szansę na mecze młodzieżowego Euro

Arkadiusz Maciejowski, Piotr Tymczak
Na stadionie Cracovii reprezentacja Polski do lat 21 rozgrywała już mecze eliminacji Mistrzostw Europy 2015
Na stadionie Cracovii reprezentacja Polski do lat 21 rozgrywała już mecze eliminacji Mistrzostw Europy 2015 Andrzej Banaś
Kontrowersje. Zbigniew Boniek mówi wprost, że w Krakowie nikt nie kiwnął palcem, aby być gospodarzem dużej sportowej imprezy

Polska oficjalnie została gospodarzem piłkarskich mistrzostw Europy do lat 21 (U-21) w 2017 roku. 12 najlepszych drużyn Starego Kontynentu rozegra mecze w sześciu polskich miastach, m.in. w Kielcach, Tychach, Warszawie i Gdyni. W grupie tych miast, podobnie jak podczas Euro 2012, nie ma Krakowa!

Zbigniew Boniek, prezes PZPN na łamach "Przeglądu Sportowego" mówi wprost: "Kraków? Od roku było wiadomo, że staramy się o tę imprezę. Tam nikt nie wykazał żadnego zainteresowania tym turniejem, a inne miasta posiadające nowe obiekty, jak Tychy dzwoniły, pytały i co najważniejsze, działały" - mówi Boniek.

Wyboru miast-gospodarzy mistrzostw dokonał PZPN. Od razu pojawiły się spekulacje, że pominięcie Krakowa to efekt konfliktu między Bońkiem a Ryszardem Niemcem, prezesem Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Nie jest tajemnicą, że Niemiec nie popierał kandydatury Bońka na szefa PZPN.

Na portalu Twitter prezes PZPN przekonuje: "Kraków przez dwa lata był domem reprezentacji U-21,więc mówienie o prywatnych wojnach nie ma sensu, w 2017 Krakowa nie będzie, bo ich to nie interesowało".

Boniek, mówiąc o tym, że przez dwa lata Kraków był domem reprezentacji Polski do lat 21, ma na myśli, że kadra na stadionie Cracovii rozgrywała mecze eliminacyjne do tegorocznych Mistrzostw Europy w Czechach. Podczas następnego turnieju w 2017 roku, meczów przy ul. Kałuży nie będzie.

Kto zawinił?
Już od wielu miesięcy wiadomo było, że Polska, a właściwie głównie prezes Boniek, lobbował w UEFA, aby zdobyć dla naszego kraju prawo organizowania kolejnego ważnego turnieju piłkarskiego. Nieoficjalnie wiadomo, że mistrzostwa Europy U-21 w 2017 r. są rekompensatą za to, że PZPN zrezygnował z ubiegania się o organizację w Polsce meczów Euro 2020 seniorów.

W całym kraju regionalne oddziały PZPN w porozumieniu z władzami miast tworzyły dokumenty aplikacyjne i promocyjne, aby znaleźć się wśród miast gospodarzy. - Współpracowaliśmy ze Świętokrzystkim Związkiem Piłki Nożnej od kilku miesięcy i cieszymy się, że przyniosło to efekty, zostaliśmy docenieni przez PZPN - mówi Wojciech Lubawski, prezydent Kielc. - To na pewno będzie dla naszego miasta duża promocja - dodaje prezydent Kielc.

Tymczasem w Małopolsce żadnej współpracy w kwestii turnieju nie było. Ryszard Niemiec, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej twierdzi nawet, że... nie miał do tej pory żadnej wiedzy, jakoby centrala PZPN prowadziła jakiekolwiek rozmowy z miastami, które potencjalnie mogłyby być gospodarzami Euro 2017. - Żadne informacje z centrali nie były nam przekazywane. Nie było więc podstawy, aby przedstawiać jakieś aplikacje. Na razie tylko w głowie prezesa Bońka wylęgły się warianty, gdzie kto ma grać - twierdzi Ryszard Niemiec.

Inni wiedzieli
Sęk w tym, że w innych regionalnych ośrodkach PZPN już od dawna wiedziano o tworzeniu planów ME U21 w 2017 roku, działacze czekali tylko na ostateczną decyzję UEFA, w którym kraju ma się odbyć impreza.

Ryszard Niemiec podkreśla, że dziś ma spotkanie z Markiem Koźmińskim, wiceprezesem PZPN ds. zagranicznych. - Na pewno będziemy rozmawiać o tym, na co Małopolska może liczyć podczas tych mistrzostw - twierdzi Ryszard Niemiec.

Sprawa wydaje się jednak już przesądzona. Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN przyznaje, że karty zostały już rozdane i trudno liczyć, że nagle któreś z miast zrezygnuje na rzecz Krakowa.

Miasto nie dostało propozycji
Pominięcie Krakowa to również efekt opieszałości miejskich urzędników, którzy sami przyznają, że czekali, aż to ktoś z władz PZPN lub MZPN zwróci się do nich z konkretną propozycją.

- Ani PZPN, ani MZPN nie wystąpiły do władz Gminy Miejskiej Kraków z propozycją współpracy w przygotowaniu i przeprowadzeniu tej imprezy - tłumaczy Jerzy Sasorski, rzecznik Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie. Przekonuje jednak, że Kraków "wykazywał zainteresowanie meczami reprezentacji Polski do lat 21". Wyrazem tego miała być organizacja na stadionie Cracovia spotkań młodzieżówki w eliminacjach do tegorocznych mistrzostw Europy. - I zainteresowanie to podtrzymujemy - twierdzi rzecznik ZIS. Samo zainteresowanie w niczym już nie pomoże.

Wprawdzie w przypadku młodzieżowych mistrzostw nie można liczyć na zyski, tłumy na trybunach, przyjazd kibiców z całego świata i wielu dziennikarzy, jak było podczas Euro 2012. Mimo wszystko jest to jednak atrakcyjna i prestiżowa impreza, szczególnie w mieście, w którym będzie występować reprezentacja Polski.

- W tych mistrzostwach występują wschodzące gwiazdy europejskiej piłki. Przykładem w naszej kadrze jest chociażby Arkadiusz Milik.Takie wydarzenie to duża promocja dla miasta i stadionu - stwierdza Miłosz Bednarczyk z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lublinie. To miasto złożyło w PZPN aplikację i tam mistrzostwa się odbędą.

- Nie jest to oczywiście impreza najwyższej rangi, ale fakt, że wśród gospodarzy nie ma Krakowa, jest już wizerunkową stratą miasta, zwłaszcza że i MZPN, i urzędnicy twierdzą, że są nią zainteresowani. Ta historia pokazuje też, że w Krakowie szwankuje wewnętrzna komunikacja - komentuje Dariusz Tworzydło, ekspert ds. wizerunkowych.

Mistrzostwa Europy u-21
* Impreza odbywa się co dwa lata. Rozgrywki organizowane są przez UEFA. Uczestniczą w nich europejskie reprezentacje do lat 21.
* W Euro 2017 w Polsce weźmie udział 12 drużyn, po cztery w trzech grupach. UEFA zaleca, aby mecze odbywały się na stadionach na 15-20 tys. widzów (stadion Cracovii pomieści 15 tys. osób).
* W PZPN przygotowano dwa warianty rozkładu grup. W pierwszym mecze grupowe odbywałyby się w miastach: Warszawa - Lublin, Gdynia - Bydgoszcz, Kielce - Tychy. UEFA zaleca jednak, aby odległości między miastami danej grupy nie były większe niż 250 km. Przygotowano więc drugi wariant: Warszawa - Kielce, Łódź - Bełchatów, Lublin - Łęczna.
* Poprzednie Euro do 21 lat odbyło się w Izraelu. Mecze średnio oglądało po ok. 10 tys. widzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski