Kraków. Znana restauracja "Pod Norenami" zostanie zamknięta. "Inflacja, kiepskie prognozy i niekończący się remont Krupniczej"

"Nasi kochani goście, z przykrością informujemy, ze nasza restauracja "Pod Norenami" w dniu 18.09 znika z ulicy Krupniczej. Niestety, rosnąca inflacja, prognoza na przyszły rok oraz niekończący się remont Krupniczej sprawia, że prowadzenie restauracji nigdy nie było tak trudne jak dziś" - taki wpis pojawił się we wtorek, 6 września, na profilu lokalu na FB.

Otwarta w marcu 2013 roku "Pod Norenami" przez pierwsze lata była całkowicie autorskim projektem Pawła Albrzykowskiego, uznawanego za jednego z najwybitniejszych polskich znawców kuchni azjatyckiej. Wyróżniała się ofertą na rynku krakowskiej gastronomii, dla wielu była odkryciem i szybko stała się celem pielgrzymek miłośników kuchni azjatyckiej w wydaniu wegańskim i wegetariańskim.

- Wcześniej, kilka lat, prowadziłem wśród znajomych badania. Wielu z nich jest wegetarianami - opowiadał nam w 2016 roku Albrzykowski. - Teraz jest już trochę lepiej, ale jeszcze kilka lat temu wegetariańskie knajpy w Krakowie miały do zaoferowania jedynie mdłe, miałkie i nudne potrawy. Po prostu bez smaku. W większości przypominały paszę dla zwierząt. Pytałem znajomych wegetarian, czemu chodzą do takich knajp. Odpowiedź była jedna: nie mamy przecież wyboru A przecież bezmięsne potrawy mogą być po prostu smaczne, eksplodujące aromatami, zapachami.

I taką kuchnię serwował we własnym lokalu.

Z czasem doszło do zmian. Albrzykowski już tam nie gotował i nie szefował, zmienili się właściciele, a w menu pojawiły się nawet potrawy mięsne, niemniej restauracja wciąż działała pod starym szyldem. Aż do teraz.