Krakowianie masowo biorą kredyty

W samej Warszawie z kredytu "Rodzina na swoim" skorzystało już 2660 osób. W Krakowie zrobiło to 1119 kupujących lub budujących mieszkania, we Wrocławiu - 1081, w Łodzi - 1006, w Poznaniu - 900, w Gdańsku - 744, a Katowicach - zaledwie 324.

Wśród województw liderem jest Śląsk z 4610 kredytami "Rodzina na swoim". Za nim plasuje się Mazowsze (3555), Wielkopolska (3451), a dopiero czwarte miejsce zajmuje Małopolska (2660), za nią jest Dolny Śląsk (2527). Im większa jest różnica między liczbą kredytów udzielonych na terenie województwa a w samej jego stolicy, tym bardziej można przypuszczać, że z programu korzystają budujący domy, a nie tylko kupujący mieszkania u deweloperów.

Oficjalne dane Banku Gospodarstwa Krajowego pokazują, że po ubiegłorocznych decyzjach o podniesieniu przez wojewodę małopolskiego wskaźnika odtworzenia jednego metra kwadratowego mieszkania, znacznie więcej nowych mieszkań spełnia warunki finansowania z rządowego z programu. W kwietniu ubiegłego roku ten wskaźnik wzrósł o 9 proc., co nie zadowoliło deweloperów, ale w październiku był to już 17-proc. wzrost.

Od 1 października 2009 r. wskaźnik ustalany przez wojewodę wynosi 4668 zł. To oznacza, że z programu "Rodzina na swoim" można skorzystać przy zakupie mieszkania, którego metr kwadratowy kosztuje do 6055 zł. Wcześniej maksymalna cena kwalifikująca do otrzymania kredytu z dopłatą z budżetu państwa wynosiła 5340 zł. Wskaźnik dla całego województwa z wyłączeniem jego stolicy wynosi 3479 zł (wcześniej - 3367 zł).

W Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie właśnie prowadzone są analizy dotyczące nowego wskaźnika, który będzie obowiązywał od 1 kwietnia. (GEG)