Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowianie zaczynają walkę o awans do I ligi

Artur Bogacki
Krakowscy żużlowcy po raz kolejny walczą o awans do I ligi
Krakowscy żużlowcy po raz kolejny walczą o awans do I ligi Fot. Andrzej Banaś
II liga żużlowa. Rozpoczyna się decydująca faza walki o awans do I ligi. Pierwsze spotkanie finałowego dwumeczu między Speedway Wandą Instal Kraków i MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovią Ostrów Wlkp. odbędzie się na torze w Nowej Hucie jutro o godz. 15.

Zwycięzca uzyska bezpośredni awans, a przegrany zmierzy się w barażu z 7. zespołem I ligi. Faworytem finału są ostrowianie. Drużyna przed sezonem, z racji mocnego składu i największego budżetu w lidze, typowana była na głównego kandydata do awansu. Potwierdza te przypuszczenia, rundę zasadniczą wygrała bez większych problemów, zdobywając o 5 punktów więcej od krakowian (zajęli 2. miejsce).

– Wiemy, że to bardzo mocny rywal. Dzięki dużemu budżetowi kreował rynek transferowy, wybierał tych zawodników, których chciał. Od początku był faworytem. Niemniej nie stoimy na straconej pozycji, postaramy się o __niespodziankę – mówi menedżer krakowskiej ekipy, Michał Finfa.

Przewaga psychologiczna będzie po stronie drużyny z Ostrowa Wlkp., która dwukrotnie pokonała Speedway Wandę Instal: u siebie 52:38 i na wyjeździe 46:44. Z drugiej strony – dla końcowego rozrachunku nie ma to większego znaczenia, bo liczą się tylko dwa najbliższe spotkania.

Pamiętamy o tych porażkach i pałamy żądzą rewanżu _– mówi Finfa. – _Dla nas liczy się dwumecz. Nie kalkulujemy, ile punktów mamy zdobyć u __siebie. Oczywiście im więcej, tym lepiej.

W półfinale lepsze wrażenie zrobili nowohucianie, dwukrotnie wygrywając z KSM Krosno. Ostrovia natomiast przegrała pierwszy mecz z Victorią Piła, ale w rewanżu rozbiła u siebie rywali i pewnie awansowała.

W nowohuckiej ekipie najwięcej zależy teraz od Karola Barana, który ostatnio jest w wyśmienitej formie. Jeśli nie przeszkodzą mu defekty, zazwyczaj wygrywa. W jednym ze spotkań zdobył komplet 15 punktów. Dobrze do zespołu wprowadzili się Brytyjczyk Oliver Allen (zaczął starty dopiero w końcówce sezonu) i Duńczyk Rene Bach (pozyskany przed minionym weekendem). Krakowanie mają wystąpić w dokładnie takim zestawieniu, jak w wysoko wygranym rewanżowym meczu półfinałowym u siebie z KSM Krosno. Goście natomiast zawodników zgłosili tych samych, ale jeździć będą oni w innej kolejności.

_– To standardowe ustawienie Ostrovii na wyjeździe, niczym nas nie zaskoczyła. Mam nadzieję, że żaden z z rywali się nie wyróżni i będą musieli korzystać z rezerwy taktycznej. Najbardziej uważać musimy na Nicklasa Porsinga _– mówi Finfa.

Regulamin zakłada, że wicemistrz II ligi dostanie kolejną szansę awansu. W barażu zmierzy się z I-ligowym ŻKS ROW Rybnik. – Na razie nie myślimy o barażu. Koncentrujemy się na finale z Ostrovią – mówi Finfa.

Awizowane składy

Speedway Wanda Instal: 9. Allen, 10. Hansen, 11. Pytel, 12. Bach, 13. Baran, 14. Kaczmarek.

Ostrovia: 1. Porsing, 2. Brzozowski, 3. Lahti, 4. Dryml, 5. P. Karlsson, 6. Drabik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski