Goncerz, długo występujący jako pomocnik, przez poprzedniego trenera katowiczan Kazimierza Moskala został przekwalifikowany na środkowego napastnika. I w tej roli odnalazł się doskonale. Dwa pierwsze gole w tym sezonie zdobył wprawdzie z rzutów karnych, ale 12 kolejnych już w inny sposób.
Nic dziwnego, że zaczęły się pojawiać informacje o zainteresowaniu 26-latkiem klubów z ekstraklasy. Najgłośniej o GKS-ie Bełchatów.
- Grzegorz ma ważny kontrakt do końca kolejnego sezonu i nie ma w nim zapisów umożliwiających jego wcześniejsze rozwiązanie - powiedział kilka dni temu portalowi gazeta.pl prezes GKS Katowice Wojciech Cygan. - Staramy się jednak zachowywać racjonalnie na rynku transferowym. Na teraz nie ma dla niego żadnej oferty, ale jeśli taka wpłynie, to na pewno ją rozważymy. Będziemy jednak bardzo wybredni, nie każda oferta nas zadowoli - dodał.
Goncerz występował już w ekstraklasie, debiutował w niej jako 17-latek w barwach Górnika Zabrze. Ostatni raz zagrał na tym szczeblu trzy i pół roku temu w barwach Ruchu Chorzów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?