- Czwarty raz jechałem ten rajd. Dwa poprzednie starty były niezłe, ale cały czas liczyłem na więcej. Drugie miejsce w generalce to chyba mój życiowy wynik - przyznaje Maciej Sordyl z Roczyn pod Andrychowem, pilotowany przez Krystiana Korzeniowskiego. - Odcinek Kamionna był dla nas wielkim wyzwaniem; bałem się tych spadań, w zeszłym roku chyba było tam trochę wolniej. Niepokoił nas też nawrót z przejazdem przez wodę, nie wiedzieliśmy, co tam może się wydarzyć. Ale wszystko ułożyło się dobrze i __nie mieliśmy większych problemów.
Trzecie miejsce wywalczył Jerzy Smagała. - Zaprocentowało porządne zapoznanie i dobry opis trasy. Przejechanie rajdu zgodnie z tym opisem, dokładnie tak, jak to sobie wypracowaliśmy, było sporym wyzwaniem, ale jak widać się udało - podkreśla krakowianin, obok którego w hondzie siedział Konrad Giergiel.
Kierowcy, podczas sześciu odcinków specjalnych na Pogórzu Wiśnickim (Kamionna i Lipnica) oraz ulicami Bochni, pokonali w sumie 35,7 km. Baran i Paciej wygrali trzy pierwsze próby, na mecie mieli 29,2 sek. przewagi nad drugą załogą.
- Ostatnie odcinki jechaliśmy z głową, kontrolując wyniki i patrząc na __czasy konkurentów - podkreśla Baran. -_ Dostaliśmy od nich mały prezent i na koniec mieliśmy już komfortową przewagę. Mimo to byliśmy trochę spięci przed miejskim oesem w centrum Bochni. Tego typu próby to chytre, zdradliwe odcinki, na których można więcej stracić, niż zyskać. Końcówkę pojechaliśmy już naprawdę ostrożnie - _dodaje kierowca, który prowadzi w klasyfikacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska (Rajd Ziemi Bocheńskiej był ich 2. rundą).
Zmagania ukończyły 52 załogi. W klasie Gość 2WD zwyciężyli Marek Bugajski i Robert Drożdż (citroen c2 r2) z Łapanowa. - Wyniki trochę nas zaskoczyły - nie ukrywa Bugajski. - Udało nam się wygrać jeden odcinek specjalny, potem drugi i na końcu okazało się, że wygraliśmy cały rajd. Ale nie było łatwo. Po tak długiej przerwie w startach, na pierwszej pętli miałem trudności, żeby się odnaleźć, ale na kolejnych oesach było już lepiej. Nasz citroen nie jest już tak konkurencyjny jak peugeoty 208 r2, z którymi rywalizujemy, jednak w kolejnych rajdach będziemy się starać pojechać jak najlepiej i wydobyć z naszego auta wszystko, co się da.
Wśród „gości” w autach z napędem na cztery koła triumfował bochnianin Wiesław Ingram wraz z pilotką Magdaleną Lukas-Jurkowską (subaru impreza STi).
WIDEO: Magazyn Sportowy24 - Robert Zieliński podsumowuje sezon ekstraklasy
Źródło: vivi24
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?