Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowice, czyli dwa w jednym

Redakcja
Nad rondem Mogilskim może powstać budynek na platformie Fot. Andrzej Banaś
Nad rondem Mogilskim może powstać budynek na platformie Fot. Andrzej Banaś
Kraków nie będzie już konkurować ze Śląskiem, tylko się z nim połączy; Powstanie jedno duże lotnisko; Otrzymamy organizację zimowych igrzysk olimpijskich; Przystąpimy do budowy metra; Nadejdzie czas na przebudowę Galerii Krakowskiej; Będzie problem z blokami z wielkiej płyty; Powstanie piękny budynek nad rondem Mogilskim

Nad rondem Mogilskim może powstać budynek na platformie Fot. Andrzej Banaś

Co się powinno wydarzyć w Krakowie do 2025 roku? Myślę, że za 10-12 lat będzie już funkcjonować szybkie połączenie kolejowe między Krakowem a Katowicami. W ciągu 20 minut przemieścimy się z centrum jednego miasta do drugiego. W ten sposób powstanie największa aglomeracja w Polsce.

 

Kraków zakończy konkurowanie ze Śląskiem i się z nim połączy. Przewiduję, że będzie ogólna tendencja decentralizacji na każdym szczeblu. Idea, już zwana roboczo i przewrotnie "Krakowice", spotka się zapewne z dużym oporem, szczególnie we władzach centralnych, ale zostanie zrealizowana i okaże się ogromnym bodźcem do rozwoju Krakowa. Przez to upadnie koncepcja przestrzennego rozwoju kraju, uchwalona przez rząd Donalda Tuska, która marginalizuje Kraków.

W następstwie współpracy ze Śląskiem powstanie jedno duże lotnisko. Balice będą portem ponadlokalnym, ale już nie o tak dużej skali. Głównym lotniskiem staną się rozbudowane Pyrzowice albo trzeba będzie wybudować nowy port między Krakowem a Katowicami.

Kolejnym ponadlokalnym przedsięwzięciem na najbliższe lata będzie ubieganie się Krakowa i Małopolski, pewnie wspólnie ze Słowacją, o organizację zimowych igrzysk olimpijskich i liczę na to, że do 2025 roku w końcu je dostaniemy. Nie zmieni to jednak faktu, że wygodną trasą ekspresową uda się dotrzeć tylko do Nowego Targu. W związku z przyznaniem nam igrzysk powstanie więc szybka kolej łącząca Kraków z Zakopanem.

Jeżeli chodzi o nowe rozwiązania komunikacyjne, to po wielkich awanturach przystąpimy do budowy metra i w 2025 roku będziemy w połowie realizacji pierwszej linii. Powstanie ona pomiędzy przystankiem "Rondo Mogilskie" a siedzibą Akademii Górniczo-Hutniczej.

W ramach wielkich inwestycji będzie się rozwijał Park Przemysłowy, który powstanie w Nowej Hucie. Do 10 lat zaczniemy racjonalnie wykorzystywać sieć kolejową z systemem parkingów park&ride. Obecnie wstydliwie wyglądające dworce na uboczu przekształcą się w nowoczesne punkty centrotwórcze. Tam będziemy zostawiać samochody i dojeżdżać do centrum pociągami.

Za 13 lat na nowo powróci awantura o wygląd centrum miasta. Właściciel Galerii Krakowskiej stwierdzi, że nadszedł czas na przebudowę. Znów zaczniemy się kłócić o to, jak ma wyglądać Nowe Miasto. Handel będzie szedł w kierunku sprzedaży internetowej. Uważam więc, że zmieni się przeznaczenie tego terenu.

W ciągu kilkunastu lat pojawi się też poważny problem społeczny - po jednej, dwóch katastrofach okaże się, że mamy 50-letnie bloki z wielkiej płyty, których wartość techniczna się kończy.

Dużemocje wzbudzi przystąpienie do odnowy III Kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego, bo wykonane za najniższą cenę budynki będą się nadawały do remontu.

Nie przewiduję, aby powstały kolejne wieżowce. Kiedyś myślałem, że ich dzielnica może świadczyć o prestiżu miasta, ale teraz sądzę, że nie będzie takiej potrzeby. Kraków jest rozległy, przede wszystkim trzeba więc dążyć do tego, aby stawał się miastem zwartym.

Na pewno na platformie powstanie piękny budynek nad rondem Mogilskim, który może być nowym ratuszem. Nowoczesna architektura najwyższej jakości mogłaby pojawić się na terenie dawnego hotelu Forum. To świetne miejsce dla takiego obiektu jak opera.
W najbliższych latach architekci będą dobrze projektować, ale jednocześnie odchodzić od ekstrawaganckich koncepcji, które przyćmiewają wszystko. Pójdą w kierunku architektury eleganckiej z wykorzystaniem wysokiej jakości materiałów. Przejdziemy przez okres popcornu i reklamy, zaczniemy cenić pewne wartości, centrum miasta zacznie więc wyglądać inaczej.

Borys Czarakcziew

Architekt, autor ponad 125 projektów architektonicznych o różnej skali i tematyce - od remontu zabytkowego zespołu Szarej Kamienicy do pracy nad projektem Systemu Krakowskiego Szybkiego Tramwaju. W 2002 roku wybrany na pierwszego przewodniczącego Małopolskiej Okręgowej Rady Izby Architektów - tę funkcję pełni do dziś.

Notował Piotr Tymczak

Architektura

Więcej śmiałych projektów i architektury wysokiej jakości

W skali ogólnopolskiej krakowska architektura nie wypada źle. W ostatnich latach powstało parę ciekawych obiektów: Muzeum Lotnictwa, stadion Cracovii, pawilon Wyspiański, kładka Bernatka. W budowie są Centrum Kongresowe i hala widowiskowo-sportowa w Czyżynach. Czy jednak to wystarczy dla miasta, które chciałoby nadawać ton przynajmniej w Europie Środkowej? Eksperci czują niedosyt i marzą o śmiałych projektach i architekturze wysokiej jakości, bo ta jakość ma wpływ na poziom życia.

Komentują dla kroniki

Kazimierz Łatak, architekt.

Przypuszczam, że w najbliższych latach Kraków będzie się zagęszczał. Chodzi o to, aby odpowiednio zagospodarować wolne obszary, a nie zachowywać wszelkie samosiejki drzew. Żeby była przyjemność mieszkania, wyjścia na ulicę, nie można żyć w szczerbatej przestrzeni. Uważam też, że istnieje zapotrzebowanie na budowę obiektów wyjątkowych. Takich w Krakowie w ostatnich latach brakowało. Jedyne to gmach Muzeum Lotnictwa Polskiego i pawilon Wyspiański. Mam nadzieję, że nie będziemy się zatrzymywać na hasłach takich jak ekologiczne i oszczędne budownictwo, które towarzyszą architekturze od wieków. Trzeba projektować zgodnie z tymi prawdami i oszczędzać tereny zielone.

Jerzy Wowczak, Architekt.

Odnotowujemy społeczne zapotrzebowanie na architekturę "awangardową", które jest również zauważalne wśród twórców architektury. Obawiam się, że szansa, aby nowe obszary miasta były miejscem poważnego dyskursu pomiędzy architektami prowadzonego za pośrednictwem ich dzieł, już się nie powtórzy. Wszystko, co było do zabudowania, zabudowali deweloperzy, upychając swoje "dzieła" gdzie popadnie. Pozostają jeszcze gdzieniegdzie wolne przestrzenie publiczne i ich peryferia w postaci niezagospodarowanych miejsc, zdominowanych reklamami przy arteriach komunikacyjnych. Nadchodzi czas, aby te "ogryzki" przestrzeni publicznej ucywilizować. W działaniach na styku charakterystycznych dla Krakowa terenów chronionych ze względów przyrodniczychczy konserwatorskich widziałbym szansę podniesienia standardów architektonicznych. Jeżeli w tych obszarach twórcy będą mieli możność swobodnej wypowiedzi i skorzystają z niej, projektując z troską o zachowanie zastanych wartości, nie bacząc jedynie na wynik ekonomiczny, na "kubaturę" swoich dzieł ale też na powiązania i otoczenie, to zwiększymy szansę na powstawanie dobrych dzieł architektonicznych w krakowskich uwarunkowaniach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski