Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowscy policjanci wzięli się za kiboli

Maciej Makowski
Joanna Urbaniec
Przestępczość. Policjanci zatrzymali kolejne osoby powiązane z atakami, do których doszło na ulicach Krakowa na początku tego miesiąca.

Wczoraj rano zatrzymano dwie osoby, w wieku 30 oraz 24 lat. Ma to związek z kibolskimi porachunkami przy ul. Szwedzkiej na os. Podwawelskim. Do ataku doszło 3 czerwca. Pod budynkiem przychodni dwóch napastników zaatakowało nożem mężczyznę.

Ofiara napadu została opatrzona w pobliskiej placówce medycznej, a następnie z obrażeniami pleców przewieziona do szpitala. Podczas przeszukania w mieszkaniu jednego z zatrzymanych znaleziono wagę elektroniczną do porcjowania narkotyków, narkotyki i niebezpieczne narzędzia.

Dzień wcześniej wieczorem funkcjonariusze zatrzymali 30-letniego mężczyznę - pseudodokibica Cracovii, który 2 czerwca w pobliżu ronda Mogilskiego dźgnął nożem fana Wisły Kraków. Podczas przeszukania jego mieszkania znaleziono anaboliki, sterydy i maczetę.

Wcześniej w ręce policji wpadły cztery osoby powiązane z atakiem pseudokibiców, który miał miejsce w nocy z piątku na sobotę. Ranny został wtedy 29-letni mężczyzna. Do zdarzenia doszło około północy przy ul. Siemaszki, gdzie toczy się walka o wpływy bojówek obu krakowskich klubów piłkarskich. W altance między blokami grupa mężczyzn piła alkohol. W pewnej chwili w pobliżu zatrzymały się dwa samochody, z których wybiegło kilku kiboli Wisły.

Osoby z altanki natychmiast zaczęły uciekać. Szczęścia nie miał tylko 29-letni sympatyk... Wisły. Potknął się, upadł, po czym dopadli go napastnicy z maczetami. Nie zwracali uwagi na to, że biją stronnika tej samej drużyny. Mężczyzna trafił do szpitala z poważnymi ranami nóg i lewej ręki. Konieczna była operacja.

W niedzielę funkcjonariusze zatrzymali jednego ze świadków zajścia. Później w ich ręce trafiły trzy kolejne osoby. Śledczy ustalają okoliczności awantury i motywy działania sprawców, choć jak nieoficjalnie przyznają, mogli się tam oni znaleźć przez przypadek, zauważyć grupę osób i zaatakować. - Sprawdzamy także, czy zatrzymani mogą mieć związek z innymi podobnymi zdarzeniami w ostatnich dniach - informuje Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski