Krakowscy święci nadal pomagają wiernym

Dzieła w rodzaju „Bóg (nie) umarł” czy „Niebo istnieje... naprawdę” są wielkimi przebojami kasowymi - przede wszystkim w USA, ale od niedawna również w Polsce. Choć nie zjednują sobie krytyków, w Stanach przyciągają do kin miliony widzów spragnionych pozytywnego, religijnego przesłania. Nic więc dziwnego, że pomysł zrealizowania podobnego obrazu pojawił się również i u nas.

Wpadła nań krakowska firma Rafael Film, działająca przy Stowarzyszeniu Rafael, zajmującym się głoszeniem Dobrej Nowiny poprzez kulturę. Najpierw dwa lata temu powstała „Karolina”, nawiązująca do losów błogosławionej Karoliny Kózkówny, a teraz twórca tamtego obrazu, Dariusz Regucki, zrealizował kolejny obraz w podobnym duchu - „Bóg w Krakowie”.

Film składa się z siedmiu splecionych ze sobą historii, których głównymi bohaterami są młodzi ludzie stojący przed moralnymi dylematami. Ponieważ żyją w Krakowie, mogą zwrócić się o duchową pomoc do mieszkających tu niegdyś świętych. Ich wsparcie sprawia, że podejmują takie decyzje, które choć przekreślają ich kariery, chronią przed popełnieniem grzechu.

W filmie zagrała plejada znanych aktorów - Jerzy Trela, Edward Lubaszenko, Radosław Pazura, Kamila Baar, Karolina Chapko czy Jadwiga i Dariusz Basińscy z Mumio. Losy tworzonych przez nich postaci toczą się w ładnie sfotografowanym Krakowie, stając się tym samym okazją do opowiedzenia o świętych, którzy kiedyś żyli pod Wawelem.

Nic więc dziwnego, że film oficjalnie wejdzie do kin 3 czerwca, poprzedzając Światowe Dni Młodzieży. Dla polskich katolików może być bowiem duchowym wsparciem, a dla przyjezdnych - również przewodnikiem po świętych miejscach Krakowa.