Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowska barmanka Mistrzem Polskiej Wódki [ZDJĘCIA]

Iwona Krzywda
Iwona Krzywda
Natalia Kawa z krakowskiego koktajl baru Czeczotka zdobyła tytuł Mistrza Polskiej Wódki. Laureatka pierwszej edycji konkursu barmańskiego organizowanego przez Muzeum Polskiej Wódki pokonała blisko 100 barmanów z całego kraju.

Finałowa rywalizacja odbyła się w Barze ¾, działającym w budynku pierwszego na świecie Muzeum Polskiej Wódki w Warszawie, a nagrodą główną był czek w wysokości 10 000 złotych. W jury zasiedli mistrz kuchni Karol Okrasa, Karim Bibars – manager Baru ¾, Rafał Ciesielski, właściciel projektu edukacyjnego Barschool.pl oraz Maciej Starosolski, Globalny Ambasador Polskiej Wódki.

Barmani rywalizowali w czterech konkurencjach, sprawdzających ich najważniejsze umiejętności zawodowe. Pierwszym sprawdzianem był blind tasting, czyli odczytywanie smaków i aromatów alkoholi, które pozornie są identyczne. Ważna była również wiedza o produkcji Polskiej Wódki.

Dlatego dzień przed finałem, barmani odwiedzili gorzelnię w Turwi, gdzie śledzili pierwszy etap produkcji narodowego trunku. Gospodarzem trzeciej konkurencji był Karol Okrasa. Food-pairing koktajlowy polegał na zaproponowaniu koktajli do pięciu potraw przygotowanych z wykorzystaniem wołowiny.

Czwartym i decydującym zadaniem była prezentacja koktajlowa i ocena pracy barmanów przez jury i gości baru ¾. Barmani serwowali koktajle, które zgłosili do konkursu w fazie rekrutacji - obowiązkowo na Polskiej Wódce i z co najmniej jednym składnikiem – produktem będącym chronionym oznaczeniem geograficznym, chronioną nazwą pochodzenia czy gwarantowaną tradycyjną specjalnością, bądź wpisanych na listę produktów tradycyjnych i regionalnych.

Nagroda główna ostateczne powędrowała w ręce krakowianki Natalii Kawy. Barmanka w finale serwowała koktajl na bazie żytniej Polskiej Wódki, z białym infuzowanym wermutem i kordiałem na bazie suski sechlońskiej, produktu regionalnego z Małopolski. Dodatkiem był chips z oscypka, a cały koktajl był dymiony drewnem wiśniowym, które fantastycznie podkreśla owocowe nuty.

- To dla mnie olbrzymie zaskoczenie, dlatego że jestem kobietą i najmłodszą osobą wśród finalistów, a za barem pracuję od 1,5 roku. Rywalizacja z wiele bardziej doświadczonymi barmanami była sporym wyzwaniem i nie dawałam sobie dużych szans na wygraną. Ostatnia godzina za barem minęła jak dziesięć minut. To były zdecydowanie najlepsze chwile w moim życiu zawodowym – powiedziała Natalia Kawa po odebraniu nagrody.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Barometr Bartusia

Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski